sobota, 22 października 2011

Swatches: Essence lipstick (44 Almost Famous, 45 This Is Me, 52 In The Nude, 53 All About Cupcake, 54 Honey Bee)

Obiecałam dziś zrobić porównanie dwóch szminek Essence: 52 In The Nude i 54 Honey Bee. Pomyślałam jednak, że mogę po prostu zrobić wpis o wszystkich odcieniach, jakie posiadam (a jest ich pięć).

Niestety, jeden odcień mam jeszcze w starym opakowaniu, więc odcina się od reszty. :)

Warto zaznaczyć, że odcienia 45 This Is Me (drugi od lewej) nie ma już w stałej ofercie. Szminki kosztują 8,99 zł i mają szeroką gamę kolorów. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Parę słów o odcieniach. To tylko wina zdjęcia, że This Is Me i All About Cupcake wyglądają podobnie. Ten drugi jest jaśniejszy i wyraźnie słabiej napigmentowany. Z kolei In The Nude i Honey Bee to dwa zupełnie różne światy. Nudziak jest matowy i nie ma drobinek, daje efekt lekko rozjaśnionych ust. Z kolei pszczółka to dla mnie coś zupełnie nietrafionego - bardzo mocno perłowe jasne złotko, od którego bije tandetą na kilometr. W mojej kolekcji znajduje się tylko dlatego, że kiedyś dostałam tę szminkę za 1 gr. do zakupów w Douglasie. Od tamtej pory nie użyłam ani razu i nie wiem czy kiedykolwiek to zrobię - może do jakiegoś kostiumu na Halloween?

44 Almost Famous
 

45 This Is Me

52 In The Nude

53 All About Cupcake
54 Honey Bee


Który odcień podoba wam się najbardziej? Macie jakąś szminkę Essence w swojej kolekcji? 

Em

52 komentarze

  1. Bardzo lubię This is me i żałuję, że nie kupię jej ponownie. In the nude też często używam. Nie przepadam natomiast za All about Cupcake- po prostu do mnie nie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super recenzja, bardzo się cieszę że ją dodałaś bo ostatnio szukałam swatchy porównawczych Honey Bee oraz In the nude. Planuję zaopatrzyć się w nudziaka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja posiadam trzy pomadki Essence: Almost Famous, In The Nude, All About Cupcake i wszystkie uwielbiam nie potrafiłabym wybrać ulubionej;)kusi mnie jeszcze Coralize me ale ma drobinki i nie wiem

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nudziaka i chętnie go uzywam - kocham ten odcień i zapach, ale szkoda, że jest tak nietrwały :(

    OdpowiedzUsuń
  5. on the nude dla mnie wymiata, ale .... muszę się rozejrzeć za tą z numerkiem 53 :D

    OdpowiedzUsuń
  6. in the nude i all about cupcake, to ja bym chciała.. wybiorę się po nie do natury :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Musze zdobyc All about cupcake!

    OdpowiedzUsuń
  8. podoba mi sie 52 i 53:)
    a ja mam dwie 01 frosted i 55 coralize me!
    i są to moje ulubione pomadki:)

    OdpowiedzUsuń
  9. in the nude! niesamowity, zapisze sobie nazwę i będę musiała ją sobie zakupić chyba :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie mam ani jednej pomadki essence i dobrze mi z tym :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeśli jej nie używasz to ja ją mogę przygarnąć:D Uwielbiam takie kolorki :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Najbardziej In The Nude i All About Cupcake.
    Mogłabyś mi napisać jak Cie obserwować? :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam In The Nude i bardzo ją lubię :)) Ostatnio chciałam kupić Honey Bee, ale dzięki Tobie już nie kupię ;) Faktycznie ten kolor nie wygląda zbyt fajnie - za bardzo perłowy :/

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam i uwielbiam In the nude :) Bardzo, bardzo mi się podoba All about cupcake, ale nie na mnie, tylko na innych. A z Twoich zachwyciła mnie Almost famous! Cudowna czerwień. Przy następnej wizycie w Drogerii Natura na pewno ją "wymacam" :)

    OdpowiedzUsuń
  15. a ja tylko sie ich blyszczykami zachwycam a tu prosze maja jeszcze takie perelki. te nude piekne! juz wiem gdzie i po co sie udam w poniedzialek ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja mam all about cupcake :) a ostatnio widziałam jakiś odcień różo-fioletu, tylko nie pamiętam nr.. :( pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam Honey Bee i In the nude. Jakością nie grzeszą, ale da się przeżyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam all about cupcake, ale jakoś rzadko używam. Podoba mi się jeszcze corazlize me.

    OdpowiedzUsuń
  19. @Caathy, jeśli jesteś zalogowana w Google, to w panelu po prawej w dziale obserwatorzy masz przycisk "dołącz do tej witryny" :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ciagle czaje sie na te pomadki, ale jakos nie moge sie zmobilizowac :(

    OdpowiedzUsuń
  21. In the nude wygląda bardzo ładnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wow:D Podobają mi się trzy od dołu licząc:P Ale najbardziej in the nude. Chyba muszę iść do Natury:D Ty kusicielko!

    OdpowiedzUsuń
  23. in the nude - mega naturalna - będzie moja ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Zostałaś otagowana :) Zapraszam do zabawy http://kosmetycznie-z-leejdi.blogspot.com/2011/10/tag-botki-ktorych-szukaam-dugi-czas.html

    OdpowiedzUsuń
  25. mam 3 pomadki z essence : in the nude, all about cupcake i coralize me. wg mnie są super!
    pozdrawiam
    ewa

    OdpowiedzUsuń
  26. zastanawiałam się ostatnio na All about cupcake i przekonałaś mnie. ale poczekam z zakupem do listopada, bo na razie mam szlaban na kupowanie kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. usta boskie! aż te szminki gasną przy nich :P

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja mam tylko This is me:) Kolor bardzo lubię - ale akurat szminki Essence to nie są moje ulubione pomadki:)

    OdpowiedzUsuń
  29. 52 i 53 mi się najbardziej podobają,choć 44 też jest śliczna,taka koralowa...Ja mam jedną szminkę z Essence,nr.46 Fashionista :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dzięki za odpowiedź : )
    Udało mi się zaobserwować :) W końcu ! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. All about cupcake strasznie mi się podoba. Może kiedyś sobie kupię, jak będę miała większe zacięcie do pomadek ogólnie ;).

    OdpowiedzUsuń
  32. A czy one trzymaja sie dlugo na ustach? :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Posiadam AAC i bardzo ją lubię, ale u mnie prezentuje się zupełnie inaczej niż na Twoim zdjęciu ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. All about Cupcake mam i bardzo ja lubię! This is me tez bardzo mi się podoba :) W ogóle lubię szminki Essence za ich nieco glicerynową konsystencje :)

    OdpowiedzUsuń
  35. @Monika, według mnie raczej nie, tak co 2-3 godziny dobrze jest zrobić poprawki

    OdpowiedzUsuń
  36. Wolę pomadki Catrice. Chociaż muszę wcześniej wspomnieć, że essence testowałam tylko na dłoni

    OdpowiedzUsuń
  37. muszę się zakręcić koło 52 i 53 :) ja mam jedną szminkę z tej serii i średnio mi przypadła do gustu (33 glam girl). ale skoro mi o nich przypomniałaś to postaram się jej teraz dłużej poużywać i może jakąś recenzję sklecę :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Mam dwie szmineczki z essence Coralize Me oraz All About Cupcake, obie bardzo lubię i w planach mam zakupić jeszcze In the Nude.

    OdpowiedzUsuń
  39. Mam dwie pomadki Essence - Coralize Me i In the nude. Coralize me bardzo bardzo lubię, często gości na moich ustach, za to z In the nude mniej się polubiłyśmy. Mam do niej za ciemne usta i wyglądam dość śmiesznie. :D Do tego ostatnio mi upadła przy robieniu porządków i złamała się na pół. Na razie nie planuję kupować innych, na razie.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. zakochałam sie odrazu w odcieniu 54 Honey Bee, coś cudownego :) szkoda że takiej nie mam

    OdpowiedzUsuń
  41. All about cupcake by mi się przydała ;) Dzięki za swatche!

    OdpowiedzUsuń
  42. Masz piękne usta ;) In the nude i honey bee wyglądają fantastycznie. Bardzo się cieszę, że trafiłam na Twojego bloga. Mam przed sobą wiele notek do nadrobienia. Zabieram się do czytania i pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  43. All about cupcake najbardziej by do mnie mnie pasowała :)

    OdpowiedzUsuń
  44. kolory są super, ale moim zdaniem wysuszają :(

    OdpowiedzUsuń
  45. Honey Bee niezbyt przypadła mi do gustu, reszta jest super:)
    Ja mam tylko "All about cupcake", u mnie (niestety) wygląda bardziej różowo, ale i tak ją lubię:) Masz bardzo ładne usta:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Nigdy nie mialam pomadki z essence.. ale po Twojej recenzji.. to pragnelabym miec wszystkie 4 pierwsze kolory! :))) ostatnia troche za perlowa.. Chyba musze sie przejsc chociaz po jedna z nich ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. All about cupcake ♥ sama posiadam i jest to najpiękniejsza szminka jaką posiadam :)

    OdpowiedzUsuń
  48. This is me jest fajny, szkoda, że już go nie ma. ;(

    OdpowiedzUsuń
  49. In the nude i All about cupcake napewno kiedyś kupię :) narazie mam 55 Coralize me! i bardzo się lubimy :))

    OdpowiedzUsuń
  50. Szkoda, że wysuszają moje usta :(

    OdpowiedzUsuń
  51. Mam In the nude i kocham ją :) dla mnie jest idealna :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Bardzo chętnie je czytam i odpowiadam na każde pytanie! Proszę, nie spamuj jednak - nie zapraszaj do siebie i nie podawaj linka do swojego bloga. Znajdę go w Twoim profilu! Dziękuję.