piątek, 27 listopada 2015

Jaglanka jabłkowo-cynamonowa i herbata korzenna – idealne śniadanie na chłodne poranki

Moja faza na owsiankę trwała długo, bo aż półtora roku. Sama dziwiłam się, jak to możliwe, że jem ją codziennie, a mimo to wciąż mi smakuje. Wiedziałam jednak, że ten stan nie będzie trwał wiecznie, więc byłam przygotowana na dzień, w którym stwierdziłam, że pora odstawić owsiankę, przynajmniej na jakiś czas. Przez kilka tygodni próbowałam różnych rzeczy. Jedne były dla mnie za ciężkie, żeby jeść je codziennie (wszelkie potrawy z jajek), inne syciły na krótko (koktajle z kefirem, bananem i malinami). Wiadomo, że rano liczy się każda minuta, więc musiałam znaleźć coś, co będzie też w miarę szybkie w przygotowaniu. Kiedy w końcu trafiłam na tę jaglankę, od razu wiedziałam, że to jest to! Zdrowa, sycąca, ciepła, łatwa w przygotowaniu i z możliwością zmiany niektórych składników, kiedy zaczną się nudzić. W połączeniu z korzenną herbatą stanowi idealne śniadanie na obecne chłodne jesienno-zimowe poranki.

poniedziałek, 16 listopada 2015

76 propozycji ubrań dla dzieci w świątecznym klimacie

Kiedy zaczynałam szukać zdjęć do wpisu z 60 propozycjami ubrań w świątecznym klimacie, nie planowałam publikowania podobnego zestawienia z ubrankami dla dzieci. Jednak im dłużej przeglądałam oferty sklepów, tym bardziej zachwycałam się kolejnymi ślicznymi rzeczami dla najmłodszych. Po jakimś czasie wiedziałam już, że po prostu muszę pokazać je na blogu. Rozpoczął się okres chodzenia po sklepach i kupowania prezentów, więc być może taki wpis was zainspiruje i podsunie jakiś dobry pomysł do głowy. Niektóre z tych ubranek są naprawdę cudowne (te kapcie elfa!).

czwartek, 12 listopada 2015

60 propozycji ubrań w świątecznym klimacie


Uwielbiam świąteczne motywy. Kiczowate swetry z odstającym nosem renifera, bluzy w kształcie choinki, skarpety z mikołajami — w grudniu moja szafa mogłaby się składać wyłącznie z tego typu rzeczy. Przygotowując ten wpis i znajdując kolejne cudowne ubrania, wydłużałam listę „Koniecznie Muszę To Mieć”, dopisując do niej kolejne punkty. Jestem jednak realistką (i ostatnio również minimalistką), więc zdaję sobie sprawę, że są to przedmioty wyjątkowo sezonowe, które przez większą część roku leżą nieużywane na dnie szafy. Na pewno pozwolę sobie jednak na jedną lub dwie rzeczy, bo w życiu przecież chodzi o to, żeby cieszyć się takimi drobnostkami :) Dzisiaj pokażę wam wybrane przeze mnie ubrania dla kobiet i mężczyzn, zaś osobny wpis poświęcę ubrankom dla dzieci (nie wyobrażacie sobie, ile ich jest i jakie są słodkie!). Jestem pewna, że takich osób jak ja, które odnajdują radość w noszeniu bluzy z rogami renifera, jest więcej. Ujawnijcie się!

wtorek, 10 listopada 2015

CO LUDZIE WPISUJĄ W GOOGLE, ZANIM TRAFIĄ NA MOJEGO BLOGA

Przeglądanie statystyk potrafi być całkiem zabawne, naprawdę. Zwłaszcza jeśli akurat sprawdzamy, co ludzie wpisali w wyszukiwarkę, zanim znaleźli się na naszym blogu. Tym razem postanowiłam zebrać te teksty i opublikować je w jednym wpisie, tak na poprawę humoru :) Znajdą się tutaj nie tylko trudne życiowe pytania, ale też wstydliwe wyznania i propozycje nie do odrzucenia.

środa, 4 listopada 2015

Mój codzienny makijaż — produkty, po które sięgam prawie każdego dnia

W mojej kolekcji kosmetyków znajduje się sporo fantastycznych produktów, które uwielbiam, ale z jakichś powodów rzadko po nie sięgam. Tak jest między innymi z kolorowymi cieniami i kredkami do powiek, które kiedyś gościły w moim makijażu codziennie, a obecnie muszę mieć na nie ochotę i najlepiej jeszcze dodatkową chwilę czasu, żeby zastanowić się, jak je połączyć. Nie ma co ukrywać — na co dzień najlepiej sprawdzają się neutralne odcienie, nad którymi nie trzeba za bardzo myśleć, i sprawdzone produkty, które zapewnią dobry wygląd przez cały dzień. Zauważyłam, że od kilku tygodni mój makijaż opiera się prawie codziennie na tych samych kosmetykach, dlatego postanowiłam pokazać je w nowym wpisie. To, co widzicie na zdjęciach, to zestaw, który wystarcza do zrobienia pełnego makijażu dziennego. Nie ma tu jedynie różu (mój ulubieniec został już niestety wycofany, więc nie ma co się nad nim rozwodzić) i produktów do ust (tutaj szaleję i zmieniam kolor nawet kilka razy dziennie).