Wiele z was prawdopodobnie przynajmniej raz wzięło udział w konkursie organizowanym przez rossnet.pl. Sama kiedyś w wolnych chwilach często to robiłam, jednak zrezygnowałam po kolejnym konkursie w którym lauretami zostało znów mnóstwo osób o tych samych nazwiskach. Problem ten znany jest od dawna, jednak nikt nic z tym nie robi, ponieważ nie jest to sprzeczne z regulaminem (choć pewnie wszyscy wiedza, że większość takich zgłoszeń dokonuje jedna osoba).
Nigdy nie wczytywałam się za bardzo w listy nagrodzonych osób, co oczywiście było błędem. Gdybym przyjrzała się im dokładniej, zobaczyłabym w jaki sposób można zwiększyć szansę na wygraną. Wystarczy po prostu założyć kilka kont zmieniając ewentualnie formę swojego imienia lub robiąc literówkę w nazwisku (nie jest to jednak wymagane).
Komisja konkursowa może także przyznać nagrodę komuś, kto ze względu na brak danych i tak nie będzie mógł jej odebrać.
 |
| Wszystkie zdjęcia pochodzą z www.rossnet.pl |
W regulaminach konkursów na rossnet.pl jest wyraźnie zaznaczone, że "Każdy Uczestnik Konkursu może dokonać zgłoszenia udziału w konkursie wyłącznie jeden raz i wygrać tylko jedną nagrodę". Wygląda jednak na to, że nikt z pracowników nie weryfikuje podejrzanych zgłoszeń.
Ciekawa jestem co o tym sądzicie i czy wygraliście coś kiedyś na tej stronie.
Em
normalnie Sherlock Holmes z Ciebie, w spódnicy ;)
OdpowiedzUsuńwygralam raz do testowania tonik ktory mi nie przyszedl i czekalam kolejne 2 tygodnie i przyslali mi niby nagrode pocieszenia jakis krem na zmarszczki(gdy ja mam raptem 20lat:P) i jakis tonik od ktorego mialam uczulenie;/
OdpowiedzUsuńja wygrałam raz, ale to było na samym początku, później już nigdy;/ a brałam dużo razy udział, teraz już wiem dlaczego nie udało mi się więcej wygrać;/ czyli nie ma co sobie głowy zawracać, lepiej brać udział w konkursach na blogach:)
OdpowiedzUsuńTo na pewno nie jest fair i trzeba być ignorantem żeby tego nie zauważyć :/
OdpowiedzUsuńTwój ewentualny mąż ma/będzie mieć z Tobą przerąbane :D
OdpowiedzUsuńMasakra jakaś się dzieje:( Ja już dawno przestałam brać udział w konkursach.
OdpowiedzUsuńja wygrałam 2 razy, nie klonowałam konta, wygrałam: perfume Lacoste i krem olay toal effect 7. warto grac :-)
OdpowiedzUsuńKiedys chętnie próbowałam tam swoich sił. I kilka razy rzeczywiście wygrałam. Ale patrząc na listy, ciągle te same nazwisko, po prostu się odechciewa. A szkoda, bo portal przyjemny, a nagrody ciekawe.
OdpowiedzUsuńDziwi mnie, ze ten problem trwa od lat, a nikt go jeszcze nie rozwiązał.
dwa razy- i przy odbiorze oczywiście należało okazać się dowodem. Ale też zauważyłam, rodziny i powtarzające się nazwiska. powinni zabezpieczać aplikacje przed tym samym nr IP czy wyrywką z Peselu i adresem. a najwieksze jaja sa o wartosciowe nagrody-jakies weekendy SPA czy notebooki- nazwiska xero!!!
OdpowiedzUsuńI takim sposobem będziemy nie tylko bojkotować Naturę, ale też Rossmanna, bo to kpina z uczciwych klientek (zakładam, że większość grających kupuje w Rossmannie). Natura mnie interesuje tylko ze względu na Catrice, Essence i KOBO, a Rossmann na Alterrę i Wibo/Lovely. Niestety, zaglądam tam więc. Ale inne zakupy będę robić w małych niesieciowych drogeryjkach i tyle.
OdpowiedzUsuńNie fair.
OdpowiedzUsuńJa biorę udział, ale jeszcze nigdy nic nie wygrałam
beata.w przecież na rossnecie odkąd pamiętam nagrody odbiera się we wskazanej drogerii ;)
OdpowiedzUsuńa nie wysyłają pocztą :)
kiedyś tam grałam i czasem się udawało.
teraz nie gram, z lenistwa ;)
Bardzo ciekawy wpis, pracownicy Rossnetu powinni się temu przyjrzeć i wciągnąć niektóre adresy/nazwiska na czarną listę. Raz udało mi się coś wygrać w konkursie Rossnet - wygrałam zestaw kosmetyków Alterry, który podarowałam Mamie: http://majtkirambo.blogspot.com/2011/07/kosmetyki-za-darmo-czyli-szczescie-w.html Nie bardzo też wiem jak można oszukać z nazwiskiem bo jak odbierałam nagrodę w drogerii to pracownica Rossmanna sprawdzała moje dane z dowodem osobistym. Jedyna uwaga jaką mam do tych konkursów jest taka, że nie ma informacji na maila, że się wygrało. Przez to niemal straciłam nagrodę bo nie zaglądam na ich stronę co drugi dzień żeby czytać listę nazwisk. Ostatnio nie biorę udziału w konkursach, bo nie mam czasu zaglądać na ich stronę, ale ponieważ w przeszłości udało mi się wygrać, co podejście mam raczej pozytywne. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJuż dawno to zauważyłam. Tak samo w konkursie Delicji i Milki . Na około 100 osób, 20-30 były to osoby z Aleksandrowa . Przestałam brać udział w takich wielkich konkursach,bo ludzie potwornie oszukują :(
OdpowiedzUsuńCo do tych samych nazwisk albo kont z jednego IP nie mam zastrzeżeń (załóżmy, że grają 2siostry i matka-dlaczego dwie mają byc wyeliminowane z powodu jednego IP?). OB polegał na poleceniu konkursu 5osobom, komu polecić skoro nie znamy ludzi biorących udział w konkursach? Rodzinie! Natomiast te ewy, Ewyyy, Ewki itp to oszustwo! Rossnet niestety tego nie widzi i my musimy wytykać im błędy i z łaską czekać reakcję. Chcemy uczciwych wyników-upominajmy sie o nie!
OdpowiedzUsuń@Alieneczka, to zależy od konkursu i nagrody, czasem rzeczywiście są one wysyłane pocztą.
OdpowiedzUsuńWygrałam ekspres do kawy Dolce Gusto, ze 2 zestawy kosmetyków, Mama też 2 razy coś wygrała. Znajoma Mamy z pracy wygrała odkurzacz i kilka innych rzeczy,a koleżanka-konkursoholiczka wygrała tam już wiele razy, bez oszukiwania regulaminu :) Nie jest to fajne, ale prowadzącym stronę raczej nie zależy na tym, kto wygra. Choć powinno, bo im więcej osób przetestuje dany produkt, tym więcej go kupi - może po prostu nie myślą o tym w taki sposób.
OdpowiedzUsuńudało mi sie wygrać raz. bałaganu było z tym co nie miara, nawet pisałam o tym posta.
OdpowiedzUsuńprzekładany kilkukrotnie termin odbioru nagrody, ostatecznie tusz przysłany pocztą, po ponad miesiącu od pierwotnego terminu odbioru. od tej pory nie brałam już udziału w konkursach. zresztą mam wrażenie, że i konkursy coraz mniej atrakcyjne. jakoś nie mam ochoty produkować się, zeby wygrać jakieś romansidło.
To jest bezczelne. Zapewne te dwie osoby to jedna, która dostanie dwie nagrody. Nie rozumiem - czy oni tego nie widzą, że to są te same osoby? Dziwne to..
OdpowiedzUsuńśmiech na sali... nigdy nic nie wygrałam na tej stronie
OdpowiedzUsuńWygrałam tam raz i nie sądzę żeby to się powtórzyło. Wątpię też, żeby mieli tam jakąś komisję, obstawiam raczej maszynę losującą.
OdpowiedzUsuń@Anonimowy - nie wierzę w to polecanie konkursów znajomym. To na pewno były klony z jednego komputera.
OdpowiedzUsuńRaz wygrałam tam dezodoranty, więc da się wygrać. I szczerze mówiac, nie bardzo wierzę, że są to przypadkowe wygrane. Mimo wszystko w tych konkursach bierze masa osób, więc skąd te powtórki w wygranych?
Ech, te ich konkursy... Ostatnio był konkurs z maskarą Scandaleyes od Rimmela. Polegał on na tym, że uruchamiała się aplikacja, w której trzeba było klikać w pojawiające się cyklicznie rzęsy. Jakież było moje zdumienie, gdy zwycięzcami tygodnia zostały osoby, których czas nie przekraczał kilku sekund, a w przypadku pierwszych miejsc był niższy niż sekunda. Chciałabym zapisać się na lekcję klikania myszą u tych osób, naprawdę. Oczywiście na liście zwycięzców tygodnia były min. 2 takie same nazwiska.
OdpowiedzUsuńtak, wygrałam tam raz, z jednym kontem i z jedną nagrodą:) ale już chyba nie będę więcej jak widze co sie dzieje na listach wygranych...
OdpowiedzUsuńwow, ale z Ciebie tropiciel:)
OdpowiedzUsuńokropne
OdpowiedzUsuńbrałam udział
ale rzeczywiście to nieładnie ze strony organizatorów że nie robią z tym porządku
mi się udało wygrac raz, zestaw pantene - kurczę zaszokowała mnie Twoja notka - nie myślałam, że ludzie są aż tak bezczelni i pazerni
OdpowiedzUsuńAle oszustwo. Eh i to z moich okolic. Ja grałam parę razy, nigdy nic nie wygrałam i przestałam.
OdpowiedzUsuńSa ludzie ktorzy zawodowo zajmuja sie wygrywaniem konkursow, swego czasu byla afera z loteriami w sieciach telefonicznych w ktorych mozna wygrywac samochody, przy samochodach tez wygrywali Ci sami ludzie ;) Widzialam kiedys tez jakis program, gdzie reporter byl z wizyta u takich ludzi wlasnie, zajmujacych sie konkursami, tam 5 samochodow, sprzetu rtv/agd jak w sklepie, itd. Ci ludzie wlasnie opowiadali jak to sie odbywa. Oni po kilka godzin dziennie, z kilkunastu telefonow wysylali te smsy na loterie. I zatrudniali tez ludzi ktorzy dla nich wysylali jak sami nie mogli zdazyc ;) Po tym programie stracilam wiare we wszelkie konkursy/loterie. Takze nie jestem zaskoczona niestety ;)
OdpowiedzUsuńKiepska sprawa :/ Brałam parę razy udział w tych konkursach, ale nigdy nic nie wygrałam. Komisja konkursowa powinna poświęcić więcej uwagi przeglądaniu zgłoszeń...
OdpowiedzUsuńNo nieładnie:/
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie brałam jakoś udziału.
Zwróć uwagę że w rozdaniach na blogach tez się tak dzieje tylko że my organizatorki tego pilnujemy, a tam komisja i wszycy na około mają to gdzieś
OdpowiedzUsuńJa to rozumiem, bo tak jak ktoś napisał - dla niektórych takie konkursy to sposób na zarobek i na życie.
OdpowiedzUsuńFakt, jest to oszustwo, ale jak widać nikt tego nie kontroluje.
Ja nie biorę udziału w konkursach na tym portalu- przez takich oszustów właśnie szanse na wygrane są marne :(
OdpowiedzUsuńja jestem ciekawa co sadzi o tym ta komisja i osoby zajmujace sie portalem rossnet..
OdpowiedzUsuńNiedawno był artykuł na onecie o "mafii" konkursowej- osobach, które wygrywają 90% nagród w Polsce, we wszelakich konkursach (smsowe, w sklepach itd) ponieważ maja "wynajęte" osoby (studentów, rodzinę), którzy masowo za nich wysyłają zgłoszenia. Osoby, które widnieją u Ciebie należą właśnie do tej grupy z tego co pamiętam... niestety, ja już nie wierzę że można cokolwiek wygrać będąc zwykłym, przeciętnym obywatelem.
OdpowiedzUsuńNigdy nic nie wygrałam, ale patrząc na powyższe, to nic dziwnego..
OdpowiedzUsuńCoraz lepsze akcje w Internecie widze :(
OdpowiedzUsuńo prosze, dlatego nigdy nic mi się nie udało wygrać;(
OdpowiedzUsuńNigdy nic od nich nie wygrałam, ale to jest chamskie i powinni coś z tym zrobić.
OdpowiedzUsuńo jaaa..czasami brałam udział, ale nigdy nic nie wygrywałam..dziwne ;D
OdpowiedzUsuńCzyli szykuje się nam kolejna afera drogeryjna, oj nie ładnie, nie ładnie.
OdpowiedzUsuńnie bralam udzialu, ale jestem dumna, ze mamy wsrod bloggerek kogos kto tropi takie syfy!
OdpowiedzUsuńJa tam nie biorę udziału w żadnych konkursach bo mam wrażenie, że to jest pic na wodę.Takie konkursy (mam na myśli ogólnie) mają na celu wyłudzenie od nas pieniędzy za sms-y, nasze dane i inne.
OdpowiedzUsuńŁadne kwiatki... Aż po prostu się nie chce wierzyć, że coś takiego może przejść...
OdpowiedzUsuńJa trochę odbiegnę od tematu... Nie wiesz może co się w końcu stało z tą kierowniczką Natury we Wrzeszczu? ;-) No i z Twoim zdjęciem...?
OdpowiedzUsuń@Lia, z tego co pisały dziewczyny wciąż tam pracuje. Sprawa ze zdjęciem jeszcze nie jest zakończona.
OdpowiedzUsuńnie ma za co, a i zapraszam częściej :)
OdpowiedzUsuńNiezłe przekręty ... Ja nie biorę udziału w ich konkursach, szczególnie po tej aferze z wysyłaniem cudzych makijaży.
OdpowiedzUsuńRety, żadne dobre wieści. :-/ Natura zachowała się moim zdaniem nieprofesjonalnie zostawiając tę panią na stanowisku. Skandal! (Już nie wspominając o zdjęciu...)
OdpowiedzUsuńNo nieźle..
OdpowiedzUsuńPrzykre. Zawsze przykre jest, kiedy nieuczciwość wygrywa z uczciwością.
OdpowiedzUsuńJa nie wygrałam, ale też nie grywam i nawet nie wchodzę na tego typu strony. Nie jestem więc reprezentatywna.
Masz jakiś pomysł, co z tym zrobić? Zgłosisz gdzieś?
@Sabbath, kilka osób już pisało do rossnet.pl, ale nie odpisali. Może ja też podeślę im link do tego wpisu.
OdpowiedzUsuńBralam udział na rossnecie w wielu konkursach, nigdy nic nie wygrałam. I bym powiedziala ok, nie mam tam szczęścia ale widząc takie cuda to ręce opadają. Nie mam nic przeciwko by graly osoby z tym samym IP, np. jeśli IP mają stałe i gra z jednego kompa matka, córka czy sisotry to ok. Nie mam też nic przeciwko by grały osoby o tym samym nazwisku. Ale jak juz później ktoś wybiera te osoby to mógłby zwracać na to uwagę i robić selekcję. Można nagordzić czasami osoby o tym samym nazwisku, z tego samego miasta, np. matkę i córkę.Jesli akurat ich odpowiedzi trafia do jury. Ale jak to się powtarza non stop, że albo jedna i ta sama osoba wygrywa tylko albo robi literówke albo się podpisze malymi literami albo wygrywa 5 osób o tym samym nazwisku z tego samego miasta to to zachęcające nie jest.
OdpowiedzUsuńPzy okazji wspomnę też o wizażu, wiele z nas z niego korzysta i tam też, dużo osób testowalo Fenjal, wczoraj się okazało, że testują tez Alterrę.I to nie jedna, dwie osoby ie powtórzyly ale kilkanascie. W tym przypadku nie ma mowy o nieuczciwości i nie ma pretensji do wybranych osób ale rodzi się pytanie na jakich zasadach się wybiera tam osoby do testów. Widzialam, że wczoraj nad tym dyskutwano ale nikt nie może tego rozgryźć. Czy chodzi o liczbę recenzji wystawionych na KWC , czy o prowadzone blogi. Ale obstawiam, że spośród wielu osób , które się tam zgłaszają mozna wybrać takie, które spełniaja kryteria i nie musza się powtarzać. Wydaje mi się jednak, że to też nie jest zachęcajace bo ktos się zgłasza a widzi, że i tak to sensu nie ma bo w większości wybiera się te same osoby.To może budzić pewnie niesmak.
Z tym wysyłaniem tego do rossnetu to jestem za, może im więcej osób zacznie pisac, wytykać takie błędy, taki "zmasowany atak" to w końcu cos z tym zrobią.
Gosia
Co do wizażu wydaje mi się, że wybierają osoby mające poczytne blogi- stąd wybrańcy się powtarzają.
OdpowiedzUsuń@Anonimowy, nie sądzę, żeby miało to coś wspólnego z blogami. Są one w ogóle konkurencją dla wizażu, więc nie widzę w tym żadnych korzyści dla portalu. Nie wiem jak wygląda weryfikacja zgłoszeń, ale na pewno to producent kosmetyków ustala profil osób, które chce zaangażować do testowania.
OdpowiedzUsuńJa pisałam w tej sprawie do Rossnetu-nie dostałam odp, ale oni nie są skorzy do odp. Dopiero kolejne maile z prośbą i groźbą na nich działają. Dlatego warto pisać kilka razy i upominac się o swoje! Jest jeszcze konkurs Tołpa dla mężczyzn gdzie "zapomnieli" nagrodzić 50osób! Też im o tym przypominam i jak na razie nic. Nie wiem jakby ich podejść za niedotrzymanie warunków regulaminu...
OdpowiedzUsuńBiorę udział w konkursach Rossnetu i często konkursy te polegają na zakupie produktu i podaniu nr. paragonu. Przy odbiorze nagrody należy okazać ten właśnie paragon, gdyż pracowni drogerii sprawdza czy zgadza się z podanym w konkursie. Moja ciocia kupiła np. 3 kawy z filiżankami gdyż graja 3 osoby : ciocia i 2 córki
OdpowiedzUsuńI jeszcze trzeba było o określonej godzinie wysłać zgłoszenie jako pierwsze. Wygrały 3 osoby o takim samym nazwisku. To czego tu zazdrościć trzeba kupić a potem grać a nie narzekać , że nie uczciwie.
ja w tym miesiacu bralam udzial w 4 konkursach na rossnecie Wchodze dzis na dtrone patrze na wyniki a sytuacja podobnie jak na przykladach zamieszczonych wyzej
OdpowiedzUsuńjak lubialam tam grac tak przestane
witajcie, tez do nich napisalam ze te konkursy to "pic na wode" poniewaz wygrywa kilka osob o jednakowych nazwiskach i taka oto dostalam odpowiedz z biura obslugi klienta: "Dziękujemy za nadesłane uwagi.
OdpowiedzUsuńZapewniam, że Laureaci są wyłaniani w sposób uczciwy, zgodnie z systemem określonym w Regulaminie każdego z konkursów. Obecnie Regulamin nie zabrania udziału w konkursie i wyłanianiu zwycięzców spośród wielu członków rodziny. Często to również Fundator wyłania Laureatów.
Jesteśmy otwarci na sugestie naszych Użytkowników i dziękujemy za nadesłane uwagi."
czyli raczj nic z tym nie zrobia. Pozostaje nam udzial w innych konkursach uczciwych portali :) pozdrawiam
Ja zauważyłam ,że wygrywają ciągle te same osoby a przecież konkursy niby są na całą Polskę. Czy to nie dziwne? Konkursy są zrobione tak, żeby w nich nie można było wygrać
OdpowiedzUsuńJeszcze dodam, że w wynikach konkursów, gdzie najważniejsza jest liczba zdobytych punktów np Kokosal nie umieszczają ilości zdobytych pkt, gdy pisałam w tej sprawie dostałam suchą odpowiedź, że dziękują za uwagę ale nic nie zamierzają zmieniać :(
OdpowiedzUsuńdenerwuje nas ,że w konkursach faktycznie na listach widnieje nawet 10 razy i więcej jedna osoba i nikt tego nie widzi np, w leżajsku w konkursie chyba ze 100 jak nie więcej leżaków drapneła jedna rodzinka )) czy to normalne? i to po 10 tak po kolei leci jedno nazwisko hmmmmm
OdpowiedzUsuń@Anonimowy, niestety jak widać rossnet w ogóle na to nie reaguje, mimo że sytuacja powtarza się od dawna.
OdpowiedzUsuńJa biorę udział w konkursach na rosnet.pl od dawna, wygrała m.in. perfumy, torbę na laptopa, podkład, zestaw herbat i jeszcze inne nagrody, głównie kosmetyki. Zawsze te nagrody odbierałam osobiście w drogerii i musiałam okazywać dowód osobisty. Jeśli ktoś bierze udział w konkursie w imieniu mamy, brata itp. to musi ich potem pofatygować do rosmana. Większość tych konkursów wymaga wykazania się kreatywnością, trzeba coś opisać, zrymować. Jeśli jedna osoba ma tyle pomysłów, które zostaną nagrodzone przez komisję konkursową, to niech wygrywa.
OdpowiedzUsuńA ja uważam,że te osoby w rzeczywistości nie istnieją. Po prostu tych konkursów nikt nie wygrywa ,a ewentualne wymyślane hasła reklamowe są sprzedawane w różne miejsca i wykorzystywane do promocji różnych towarów. Konkursowicze robią robotę za darmo ,a ktoś inny robi na tym kasę. Już dawno nie biorę udziału w konkursach ,bo większość to ściema.Szkoda czasu i energii.
OdpowiedzUsuńw ostatnim konkursie rossnet.pl dotyczy konkursu Astor jedna Pani Z Zielonej Góry wygrała nagrodę pierwszego i drugiego stopnia-i co z tego,że w brew regulaminowi.Choć zwracałem uwagę nikt nie poprawił listy kandydatów.Mało tego roztrzygnęli kolejny konkurs,Nivea-napisali sprawdż listę laureatów 305 i nie ma żadnych nazwisk.Ręce opadają traktują ludzi jak przygłupów,ignorują czytelników
OdpowiedzUsuńA ja biorę udział w ich konkursach od dawna i też zaczęłam podejrzewać że to fikcja, aż w końcu udało mi się :) Właśnie dzisiaj odebrałam ze sklepu plecak z produktami Aquafresh! Ale zakładanie kilku kont na jedno nazwisko to przegięcie, a nagradzanie w jednym konkursie tej samej osoby kilka razy....nie wiem jak to nazwać nawet.
OdpowiedzUsuńPamiętam jeden konkurs w którym wygrał przepis+ zdjęcie skradziony z bloga mojewypieki...Na szczęście rossnet zareagował i usunięto tę osobę z listy nagrodzonych.
Szkoda czasu na te konkursy listy są fikcyjne,a Rossnet dawno pogubił się w publikowaniu list laureatów.Ciekawe skąd biorą te listy.Do 28 .09.2012 miały być ogłoszone listy laureatów i do tej pory ich nie ma.Dzwoniłam ale pani nie wiedziała nawet o jakie konkursy chodzi..więc pisze żebyście sami widzieli jaka to ściema.Quiz Pantene,Tołpa,E-podejmij wyzwanie,Ajaks quiz clen&fit,Gatta Beaty
OdpowiedzUsuńOd wakacji, REGULARNIE bawię się w te konkursy i nic jeszcze nie wygrałam. Ostatnio, przeglądając listę zwycięzców zauważyłam, że 2 razy powtórzyła się ta sama osoba. Czułam, że to jakaś ściema z tymi konkursami i chciałam sprawdzić czy ktoś kto istnieje coś ugrał. Jak widać, niektórzy nawet po kilka razy, co jest w ogóle totalnym buractwem, no ale nie oszukujmy się, że część naszego narodu taka jest. Cieszę się, że znalazłam ten post, bo teraz nie będę traciła czasu na głupie konkursy, których i tak nie wygram...no chyba, że zrobię sobie 10 kont ale nie jestem tak bezczelna.
OdpowiedzUsuńMój chłopak też niby wygrał w rossnecie plecak z produktami aquafresh ale do tej pory nie otrzymał zadnego maila informującego o odbiorze nagrody, a minęly już dwa tygodnie. Napisał do nich kilka maili ale do tej pory żadnej odpowiedzi i co nagrody już nie dostanie??
OdpowiedzUsuńdziś znowu zamieszczono przedawnione konkursy z gazetki z sierpnia,spóźnianie się z publikacją list wygranych to reguła rossnetu i jak zwykle na liście całe rodziny 5 osób z ustki,8 z Góry,14 z koszalina-hmm człowiek nie może wygrać jednej nagrody a tam całe rodziny.Ciekawe kto totak wybiera.Tłumaczenie,że prace były wybitne jakoś nie przekonuje kiedy chodzi o quizy.zgłaszam sprawę do Wydziału Ochrony Konkurencji i Konsumenta.Robienie ludzi w balona-tyle tylko powiem.Ciągle te same osoby i miejscowości .
OdpowiedzUsuńRossnetowi serdecznie podziękowałem,więcej tam nawet nie zajrzę,teraz jest konkurs w Biedronce i mam niemiłe wrażenie że tam też odchodzą podobne numery.
OdpowiedzUsuńwitam.
OdpowiedzUsuńjuz dawno zauwazyłam ze to konkursy to jedna,wielka ściema!patrzcie
http://www.rossnet.pl/konkursy/wynik.aspx?contestId=1255
A ja to się cieszę że znów spóźnione są konkursy,bo Rzecznik Praw Konsumenta im się przygląda i niech tak dalej według reguły postępują.W dodatku Udząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zajmuje się weryfikacją nazwisk laureatów i sprawdza czy takie osoby istnieją.Pozostaje nam tylko poczekać.
OdpowiedzUsuńhey...
OdpowiedzUsuńdzisiaj ponoć miały juz byc kolejne wyniki konkursów..i co?....nic...głucha cisza...
to jest kpina a nie konkursy...szczerze mówiąc ciekawe ile nagród Rossman wydał faktycznym laureatom a ile jak podejrzewam biuro rozdysponowało dla siebie...
Nie przesadzajcie, Brałam udział w 9 konkursach gdzie w dwóch wygrałam pampersy dla dziecka i kosmetyki. W konkursie wygrywały osoby, które najciekawiej odpowiedziały na otwarte pytania. Więc chyba jak niektóre panie nie wygrywają to chyba nie mają telentu i pomysłu na odpowiedzi godne nagrodzenia i to wszystko.
OdpowiedzUsuńJa brałam udział w konkursie i wygrałam pierwszą nagrodę ,czyli aparat fotograficzny +zestaw imprezowy !!!!! :)
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka wygrała bieliznę ,a mój mąz kosmetyki.KTO GRA ,TEN WYGRYWA !
OdpowiedzUsuńA ja gram od czterech miesięcy,to będzie z 90 konkursów i nic.NIGDY NIC.poprzednie komentarze to pracownice Rossmana linka do stronki im wysłano
OdpowiedzUsuńOczywiście jakiś nadajnik przesłał link do Waszej strony na obsmarowywaną stronę.Może ktoś od nich wreszcie tu zajrzy i znajdzie uchybienia.Sądzę ,że ekspedientki sklepów powinny poczuć się urażone o posądzanie,przecież one też są pracownicami tej firmy.
OdpowiedzUsuńA ja myślę że ekspedientki nie będą urażone bo nic do tego nie mają,mało tego nie o jednym mogłyby opowiedzieć, ściema z konkursami to inna kadra i zupełnie inny dział
OdpowiedzUsuńTa strona jest świetna!Na niej lubię czytać artykuły,a do tego można coś wygrać.Osobiście bardzo mi się podoba i jeszcze tyle konkursów,naprawdę ze świetnymi nagrodami!!!
OdpowiedzUsuńO świetna na prawdę wszystkie konkursy nie w czasie,a nagrody trafiają do tych samych ludzi,gdybym była jedną z osób z miejscowości Góra też bym tak napisała,ale cóż marketing rossmana nawet tu zawitał,bo że w skarbie wszystkie negatywy komentuje Gusia6 to już norma
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńUdało mi się rzeczywiście wygrać konkurs o czym niestety dowiedziałam się dopiero po terminie odbioru nagród, przypadkiem wchodząc na ich stronę. Od organizatora nie otrzymałam żadnej informacji, a przecież skoro jest podany termin do odbioru to taka informacja powinna być. Sytuacja była dziwna bo w zgłoszeniu podałam nie tylko informacje dotyczące adresu mailowego ale i nr telefonu. Po wszystkim skontaktowałam się z obsługą klienta jednak bez efektu, bo po terminie... Bardzo to przykre, ale najwyraźniej w konkursach rossnet-u obowiązują mało uczciwe zasady... Obecnie nie gram, zraziłam się.
@Anonimowy, z tego co pamiętam rossnet nigdy nie informuje o wygranej, trzeba samemu pilnować wyników. Według mnie to jest ok, bo chyba nie ma w regulaminie niczego na ten temat?
OdpowiedzUsuńWiele konkursów jest na zasadzie"kto pierwszy"odpowie.Ci,którzy mają szybki sprzęt,to mają większe szanse.Mój wolny Internet tego nie ogarnia.:)
OdpowiedzUsuńNie należę do osób,o których jest mowa wyżej,ale staram być się obiektywna.Rzeczywiście wiele konkursów jest na refleks.Jednak są konkursy bardzo ambitne,w których trzeba się wykazać wiedzą z danego tematu,poprawną polszczyzną.Sadzę,że niektórzy nie czytają regulaminów konkursowych i stąd jest wiele nieporozumień.Ktoś tam sugeruje o "martwych duszach". Nie wiem,czy dobrze zrozumiałam,że jedna osoba wygrywa w danym konkursie wiele nagród.Myślę,że jest to mało prawdopodobne,bo przy odbiorze trzeba okazać się jakimś dowodem tożsamości.:)
OdpowiedzUsuńChyba dokładnie nie zrozumiałaś,rzeczywiście raz tak się zdarzyło w konkursie Astor-jedna Pani wygrała nagrodę 1 i 2 stopnia,dopiero po miesiącu zauważono błąd, gdy wielokrotnie tam dzwoniłam słyszałam tylko że to pewnie inna osoba,lub że sprawa będzie wyjaśniona.Jeśli chodzi o to czy czytam regulamin,to uwierz mi bardzo dokładnie i jeśli ktoś się nie stosuje do niego ,to właśnie firma rosnet-nieterminowośc jest tam regułą(patrz wyniki publikacji a terminy kiedy miały pojawić się roztrzygnięcia. Chodzi też o to ,że konkursy są ogólnopolskie, a co rozstrzygnięcie to te same miejscowości lub osoby wygrywają,chyba moja poprzedniczka niezbyt obiektywnie to przeanalizowała-nie szkodzi mogę powklejać i nieterminowe konkursy i listy wygranych.I tak sprawę zgłosiłam do Rzecznika Spraw Konkurencji i Konsumenta i potrzebne mi były dowody.
OdpowiedzUsuńDo anonimowej z 23 listoada
OdpowiedzUsuńNie tylko,że źle zrozumiałaś to też bardzo uprościłaś temat,a raczej odwróciłaś kota ogonem.Do Twojej wiadomości większość konkursów nie jest na czas,to quizy i hasła krzyżówek,więc na co tam kogoś zdolności liczy się prawidłowa odpowiedź,jeśli zaś chodzi o konkursy otwarte,gdzie liczy się talent i styl,to też do końca przekonana nie jestem bo nigdy jeszcze Rosssnet nie opublikował treści wygranych prac, znajome są tylko miejscowości i nazwiska zwyciężców
Szkoda tylko,że niektóre osoby negatywnie się udzielają na stronę kosmetyczną,bo nie wygrały.Swoją opinię negatywną wypowiadają i tu i tam.
OdpowiedzUsuńja wygrałam trzykrotnie w konkursach Rossmann, co prawda nigdy nie udało mi się wygrać głównej nagrody, ale widocznie "słabo się starałam".W regulaminie jest bzanaczone, że laureatów wybiera komisja, więć jest to chyba zespół uczciwych ludzi. Nieuczciwi? a może sprytni są sami uczestnicy, bo z jednego konta zgtłasza się na konkurs tata WIesław, mama Wiesława, siostra Wieśka, brat Wiesiu , drygi brat Wiesiulek itd, itd.............
OdpowiedzUsuńWitam, w konkursach na rossnet.pl biorę udział od ok. 2 lat wygrałam naprawdę mnóstwo nagród. Najcenniejsze to rower, krzesełko do karmienia dla dziecka, zestawy garnków (oboje z mężem wygraliśmy 2 nagrody główne), mnóstwo kosmetyków, produktów dla dziecka itp. Już niemal na samym początku przekonałam się, że aby wygrać co tu dużo ukrywać trzeba się napracować. Mam wyobraźnię, zawsze byłam dobra z j.polskiego dlatego forma opisywania czegoś bardzo mi pasuje. A to, że osoby inteligentne zwięszają swoje szanse zakładając np. 5 kont na każdego domownika nawet jeśli tylko 1 osoba pracuje na te wygrane to chyba nie przestępstwo?! Jestem w 100% przekonana, że wszystkie odp. sa przez komisję czytane i wygrywają te najlepsze, wiem to z własnego doświadczenia. Jak poświęcę czas i wysilę szare komórki ZAWSZE wygraywam, czasem nagrody główne, innym frazem pocieszenia. Uwielbiam Rossnet.pl i tamtejsze konkursy :)
OdpowiedzUsuń@Anonimowy 9 stycznia, jest to po prostu niezgodne z regulaminem.
OdpowiedzUsuńZASTANAWIAM SIĘ DLACZEGO WYGRYWA CIĄGLE ŁĘCK, PROSZĘ PRZEŚLEDZIĆ KONKURSY.
OdpowiedzUsuńPopieram i gratuluję poprzedniczce wygranych.Ja też wygrywam,ale od ponad pół roku.Super strona!A co to za przestępstwo jeśli w domu jest 5osób dorosłych i gra,a jeśli ta pani gra za wszystkich z 5 kont to jej sprawa i domowników.Przestępstwo by było gdyby któryś z domowników doniósł,że dziadek np.podszywa się za wnuczkę,a wnuczka sobie tego nie życzy.A jeśli babcia nie umie pisać na komputerze,albo ma słaby wzrok to co?wnuczka za jej zgodą tego nie może robić?Ach zwykła zawiść.
OdpowiedzUsuńA tu jak zacznie się pisać coś niewygodnego to zaraz usuną-DEMOKRACJA!
OdpowiedzUsuńWcześniej ktoś podał link,że powtarzają się nazwiska.Sama próbowałam ułożyć tą układankę ,ale się wycofałam.To logiczne,że tu nie ma przekrętu.Nagrody nie ho,ho,a jak doszli do wprawy to dlaczego cała rodzina ma nie grać.Szybkość ułożenia się liczy,najlepsi wygrali.
OdpowiedzUsuń@Anonimowy 00:05, co według ciebie zostało usunięte?
OdpowiedzUsuńByła wypowiedź że podano tu jawnie nazwiska osób, które wygrały na rossnet,została zwrócona uwaga,że tak się nie robi,bo oczernia się kogoś,że jest przekrętem,stronę posądza o oszustwa,potem nazwiska zamazano,a komentarze skasowano.Jeśli ta strona robi nie tak z konkursami,pierwsze trzeba to udowodnić i ewentualnie dalsze działania i opisy na podstawie czegoś, czyli dowodu.Osobiście źle bym się czuła,gdybym to ja widniała na Waszej czarnej liście,a jestem uczciwym człowiekiem.Akurat nie padło na mnie,ale szkoda mi było innych niewinnych bądź ludzi.Następne komentarze też skasowaliście,opis że tu się kasuje niewygodne treści czyli,że nastąpiły zmiany, wreszcie nazwiska czarnej listy zamazano.Ach, również to iż tu kasujecie,a na stronie ros..nic jeszcze nie skasowali,a powinni,bo ja bym tak zrobiła.Niezgodne z prawem moim zdaniem było padanie linku tej strony na rossnet no,no mini reklama.Może i to dobry sposób skoro tu się mało kto interesuje tą stroną, trzeba przejąć ludzi z innych www szkoda tylko że nie innymi tematami.Oświadczam,nie jestem wcale związana z pracą tej drogerii.Jestem zwykłym człowiekiem i skoro inni tu piszą co im się podoba,a co nie uważam,że mi też powinno być wolno pisać.Ja nie obrażam,stosuje się do regulaminu,a jednak i ta treść może być usunięta,bo się nie spodoba.
OdpowiedzUsuńNic nie klonuje i czasami wygrywam. Zarejestrowana jestem 3 lata i wygrałam 4-5 razy np. krem do twarzy, alevo - dieta odchudzająca; do włosów: szampon, odżywka, pianka; kosmetyki Loreal. Uczestnicze w 30-40% ogłaszanych konkursach (tj, w tych, które mnie interesują, zajmuje mi to tygodniowo do 15- 30 minut
OdpowiedzUsuńA ja nie wygrałam wózka:(
OdpowiedzUsuńAle coś innego wygrasz,wcześniej czy później przyjdzie kolej.Ja jestem zachwycona tą stroną,teraz jeszcze doszły testy kosmetyków.Powinni jeszcze zrobić gwiazdki pod każdym artykułem do oceniania,ja je czasami czytam.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak będą wyglądać listy , bo konkurs jest na nowych zasadach.Jednak żeby zajrzeć do regulaminu trzeba,kupić produkt konkursowy. No i wygląda to tak. Ja kupiłam weszłam w konkurs wpisując nr paragonu niefiskalnego ,datę zakupu oraz sumę wszystkich zakupów z paragonu fiskalnego-zaczęłam czytać regulamin ,a tam: Konkurs trwa do 14 października 2013,ale warunkiem uczestnictwa w konkursie jest zakup np.kosmetyku w dn 05-13 września 2013r.Ja kupiłam kosmetyk 14 września i w sklepie wydali paragon niefiskalny,żebym mogła zagrać.No i co wynika? Nawet jeśli bym zagrała i wygrała, to nie wydadzą mi nagrody ,bo kosmetyk nie był kupiony między 5,a 13tym- w drogerii. Pani kasjerka mnie zapewniała ,że mogę na ten paragon zagrać. Tym sposobem będą nazwiska laureatów,ale nie wydadzą nagród ponieważ nie spełniają warunków regulaminu i nie oddadzą paragonu takiego jakiego oni chcą.No ok,ale skoro nagroda nie przechodzi na osobę z listy rezerwowej,to przepada. Prosty rachunek i chwila zastanowienia..., ile osób zgarnie nagrody? Może być ,że żadna,bo więcej osób zagra podczas prawie 1 miesiąca niż z 9dni
OdpowiedzUsuńNa tyle się zmieniło od mojego wyżej pisania,że regulamin jest dostępny zanim kupimy produkt i możemy go przeczytać.Jaśniej jest sprecyzowany termin uczestnictwa w nim od do i do tego czasu wydają paragony ,które mogą brać udział w losowaniu.
OdpowiedzUsuńDO ORGANIZATORÓW KONKURSU WALENTYNKOWEGO ,,Rosskochane pary'' ,wygrałam nagrodę 1 stopnia ,czyli wyświetlenie zdjęcia z moim chłopakiem w dn.14 lutego na bilbordzie w moim mieście oraz bon za 50zł(jeszcze go nie otrzymałam) i co? Stałam kilka godzin z moim chłopakiem (miała to być dla niego niespodzianka Walentynkowa) pod wyszczególnionym przez Rossnet bilbordem w wyznaczonym czasie publikowania zdjęć przez dosłownie kilka godzin,aż niesamowicie zmarzłam i naszej fotki nie było,powtarzały się natomiast inne nawet kilkakrotnie pod rząd ,między dziesiatkami innych reklam.Moim zdaniem organizatorzy konkursu nie wywiazali się z warunków umowy,bardzo nieprofesjonalne podejscie, Rossnet powinien się wstydzić poniewaz konkursy przez nich organizowane nie są do końca dopracowane,brak informacji na e-mail w odpowiednim czasie,itp. Jestem strasznie zawiedziona!
OdpowiedzUsuń