wtorek, 1 stycznia 2013

(zapowiedź) Catrice Neo Geisha LE

Kolejny, po edycji essence cherry blossom girl, powiew wschodu w limitowankach. Hucznie zapowiadana kolekcja okazała się być jednak kolejną niezbyt oryginalną i ciekawą.

patch eye liners

absolute eye colour eyeshadow
C01 Japaneyese
C02 Discreet Artist
C03 Dance In Gion
C04 Planet Tokyo

kohl kajal
C01 Ultra Black

lip and cheek colour
C01 Discreet Artist
C02 Picked Cherry Blossoms
C01 Madam Butterfly

lip brush

 ultimate nail lacquer
C01 Discreet Artist
C02 Picked Cherry Blossoms | C03 Madam Butterfly
C04 Dance In Gion | C05 Planet Tokyo



Myślę, że przyjrzę się cieniom, ale tak naprawdę niewiele stąd mnie kusi. Jak jest z wami?

Em

26 komentarzy

  1. Nic szczególnego... Może po za czerwonym różem do policzków...

    OdpowiedzUsuń
  2. Lip and cheek colour mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się nic nie podoba poza opakowaniem paletki linerów, jednak nie kupię nic.

    OdpowiedzUsuń
  4. Najbardziej to podobają mi się tłoczenia na cieniach :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Przydałby mi się pędzelek, ale czemu on jest taki dziwny?

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne tłoczenie mają te cienie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Łuchu!
    Pierwsza limitowanka, z której absolutnie nic mnie nie kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Lip and cheek colour oraz lakiery są spoczko

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic szczególnego, może z ciekawości kupię któryś z róży, ale wątpię.

    OdpowiedzUsuń
  10. zielony lakier wygląda trochę jak Barry M Mint Green. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zwykle ciekawe wzornictwo, ale mnie też nic nie kusi. Może ten pędzelek z ciekawą rączką...

    OdpowiedzUsuń
  12. chyba nic mnie nie ujmuje, ot może na żywo:)

    OdpowiedzUsuń
  13. @MattersAtAll, też się nad tym zastanawiałam ;) Nie mam pojęcia, czemu on tak wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mi się nawet ten granatowy cień podoba:) Jeśli by był taki jak na zdjęciu to chętnie:)Reszta....niespecjalnie.

    OdpowiedzUsuń
  15. @LusterkoEm wydaje mi się, że ten pędzel jest zainspirowany pędzlem nars'a do różu yachiyo.

    OdpowiedzUsuń
  16. Cień Discreet Artist, poza tym chyba nic specjalnego...

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie też nic specjalnego nie interesuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. lip and cheek ciekawy, ale nie wiem czy się skusze

    OdpowiedzUsuń
  19. Bez szału. Do obejrzenia tylko lip and cheek colour, reszta do mnie w oóle nie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
  20. Podoba mi się tylko bladoróżowy lip and chick, bo akurat czegoś takiego szukam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Kusi i to bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. podobają mi się cienie 01 i 02. róże też mi się podobają, ale mogę się skusić ewentualnie na ten najjaśniejszy... reszta będzie dla mnie za intensywna. jestem ciekawa, czy w ogóle wejdzie na polskie półki :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  23. może róż w kremie, lubię tę formę różu

    Poza tym nic mnie nie kusi jakoś.

    OdpowiedzUsuń
  24. ja sie przyjrze temu lip&cheek colour :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Bardzo chętnie je czytam i odpowiadam na każde pytanie! Proszę, nie spamuj jednak - nie zapraszaj do siebie i nie podawaj linka do swojego bloga. Znajdę go w Twoim profilu! Dziękuję.