środa, 7 sierpnia 2013

Zapach lata - Yankee Candle Cool Pops Melon & Lime

Nic tak szybko nie przywraca wspomnień jak zapachy. Warto więc pamiętać o perfumach, kiedy mamy przed sobą ważne wydarzenie: randkę, ślub czy wymarzone wakacje. Potem wystarczy tylko powąchać korek od butelki i już wszystko do nas wraca :)

Od dzieciństwa co roku spędzałam wakacje nad morzem, zawsze w tym samym miejscu. Z tej małej wioski na końcu świata pochodzą jedne z moich najlepszych wspomnień i mam skłonność do wzruszania się, kiedy tam wracam. Co ma z tym wspólnego świeca o zapachu melona i limonki? Tylko tam, w jednym z niewielu sklepów (otwieranych zresztą tylko w sezonie turystycznym), można było kupić gumy-arbuzy. Zielone kulki, które po rozgryzieniu miały białe wnętrze z czarnymi "pestkami". Kosztowały całe 30 groszy i kupowałam je sobie, kiedy rodzice po obiedzie dawali mi dwa złote na loda lub inne słodycze. Pomyśleć, że kilkanaście lat później musiałam wydać wielokrotność tej sumy na markową świecę zapachową, tylko żeby przypomnieć sobie, jak pachniały te arbuzowe gumy :)


Zdecydowałam się na duży tumbler, bo obawiałam się, że mały nie będzie miał wystarczająco mocnego zapachu. Myliłam się jednak, ponieważ świeca pachnie tak mocno, że nawet niezapalona wypełnia aromatem niewielki pokój. Palę ją więc dość krótko, przy otwartym oknie i drzwiach i nie robię tego w największe upały, bo można się wtedy udusić.

Zapach Domu
Melonowa Margarita duży tumbler (edycja limitowana) - 99 zł

Jakie pachnące przedmioty lub miejsca przypominają wam dzieciństwo? Ja do listy mogłabym na pewno dorzucić jeszcze wyjątkowy zapach domu moich dziadków.

Zachęcam też do zagłosowania w sondzie, która znajduje się u góry po prawej stronie.

Em

40 komentarzy

  1. Strasznie ciekawa jestem tych świec, nie miałam ich jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. @Lina, zacznij od wosków (6 zł) i zobaczysz, jak szybko się wkręcisz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wypróbuję sobie wosk jak znajdę... :) BRzmi kusząco! Zagłosowałam w sondzie.

    OdpowiedzUsuń
  4. @Szufladka, niestety z tej serii są tylko małe i duże tumblery.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię zapachy "jedzeniowe", dlatego sama etykieta mnie kusi :) Kocham świece zapachowe , ale niestety Yankee Candle's są dla mnie zdecydowanie za drogie. Może mogłabyś mi polecić tańsze świece które ładnie pachną?

    OdpowiedzUsuń
  6. @Anonimowy, polecam świece Brise i Air Wick dostępne w Rossmannie, supermarketach itp. Siła zapachu na pewno nie jest taka, jak w przypadku YC, ale mają kilka fajnych wersji i ja je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki, jak tylko będę miała okazję to je powącham :)
    A wiesz może coś o świeczkach ikei (np. Tindra)? W przyszłym tygodniu mam zamiar się do niej przejechać i na stronie zauważyłam trójpaki w bardzo niskiej cenie (10 zł). Seria deserowa wygląda ciekawie, ale boję się że 3 zł to podejrzanie mało za ładnie pachnącą świecę.
    Zuzia

    OdpowiedzUsuń
  8. nie lubię zapachu melona więc się nie skuszę :(

    OdpowiedzUsuń
  9. już czuję ten orzeźwiający zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O MAMOOO!! JAK MOŻNA PALIĆ ŚWIECE W TAKI UPAŁ..
    Zimno Ci ? :D

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie Mango Nectarine, polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mniam, ale musi pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  13. zapach dzieciństwa? ciasto piernikowe ^^

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie w wysokim mieszkaniu, świece się muszą napracować, by je czuć ;) Ale ten zapach musi być świetny!

    OdpowiedzUsuń
  15. coraz więcej blogów nakłania mnie do yankee candle:)

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo lubie takie zapachowe świeczuszki, ale takiej drogiej jeszcze nie mialam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie zapachy YC już się znudziły.
    Swoje woski najpierw schowałam na dno szafy, by po jakimś czasie podarować je siostrze. Zrobi z nich większy pożytek :)

    Z chęcią wróciłam do biedronkowych świeczek i wkładów zapachowych LaRissa.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wyobrażam sobie ten zapach i jestem pewna, że pasowałby do mojego pokoju...

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja tez jestem "zapachowcem", wiele zapachow kojarzy mi sie z jakims wydarzeniem czy osoba...Najlepiej chyba wspominam zapachy ogrodu z dziecinstwa :) Ten zapach troche udalo sie oddac Yankee Candle przez ich linie Loves Me, Loves Me Not - pachnie jak laka, dzikie kwiaty, stokrotki, rumianek, lato :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja oprócz zapachów bardzo dobrze zapamiętuje smaki. Potem nie raz udaje mi się odtworzyć dany smakołyk w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mmm... pewnie pachnie cudownie :D

    OdpowiedzUsuń
  22. @Zuzia, miałam kilka lat temu te świeczki deserowe i pachniały ładnie, ale słabo - raczej nie wypełnią zapachem pokoju. Z tych świeczek Ikea lubię taką pomarańczową, coś z owocami tropikalnymi. Pachnie mocniej niż te deserowe i kosztuje ok. 5 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  23. @Moniak23, a przeczytałaś wpis do końca? ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. @Rainbow Soap Bubble, nawet nie wiesz, jak miło mi to słyszeć! Bardzo się cieszę, że inspiruję innych do blogowania! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. @aszle, ten zapach też mi się podobał, ale już nie tak bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  26. @Fixation, to znak, że w końcu musisz się skusić!

    OdpowiedzUsuń
  27. @Aneta Starosta, tych biedronkowych nie próbowałam, ale jakoś mnie do nich nie ciągnie.

    OdpowiedzUsuń
  28. @kirei, mam ten stokrotkowy wosk, rzeczywiście mi też te kwiatki kojarzą się z dzieciństwem :)

    OdpowiedzUsuń
  29. @Yasminella, na mnie smaki nie działają aż tak bardzo, pewnie dlatego nie ciągnie mnie do kuchni ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. MMMmmm uwielbiam świece, kocham kiedy w mieszkaniu unosi się ładny zapach, jednak ta cena troszeczkę mnie odstrasza :/

    OdpowiedzUsuń
  31. @Daria Majewska, plus jest taki, że taka świeca wystarcza na całe miesiące :)

    OdpowiedzUsuń
  32. chciałabym jakieś YC- może jak u mnie zbuduja galerię to gdzieś dostanę :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Cena świecy jest przerażająca, ale wiem, że zapachy tych świec są niesamowite.

    OdpowiedzUsuń
  34. Jestem bardzo ciekawa tego zapachu. Miałam kilka wosków i wszystkie miały dla mnie nieprzyjemny zapach :P

    OdpowiedzUsuń
  35. @France30, napisz jakie to były woski, bo jestem bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  36. takie wspomnienia zapachów są warte wydanych pieniędzy ;D

    OdpowiedzUsuń
  37. Uwielbiam świece Yanke Candle,są warte swojej ceny, świetnie pachną!!! zwłaszcza wieczorami zimą, zapach na przykład warm spice lub vanille cupcake.Polecam

    OdpowiedzUsuń
  38. @Wiol Cia, rzeczywiście takie ciepłe zapachy są niezastąpione w zimowe wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ach a powiem Ci,że niestety żaden z moją wielką miłością i maniactwem YC zapach z Cooppopsów mnie nie zachwycił :(

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Bardzo chętnie je czytam i odpowiadam na każde pytanie! Proszę, nie spamuj jednak - nie zapraszaj do siebie i nie podawaj linka do swojego bloga. Znajdę go w Twoim profilu! Dziękuję.