wtorek, 5 listopada 2013

(zapowiedź) essence dark romance LE

Fanki essence na pewno wiedzą, że od kilku lat marka każdej jesieni wypuszcza mroczno-wampirzą edycję kosmetyków.

2009 - moonlight

2010 - eclipse

2011 - vampire's love

2012 - breaking dawn

Według mnie były to jedne z bardziej udanych limitowanek, zwłaszcza moonlight i vampire's love. W tym roku już bez bezpośredniego nawiązania do wampirów, marka przygotowała serię dark romance, która według mnie zapowiada się całkiem nieźle!

lakiery do paznokci
04 gothic gold | 03 moonless night
01 dark night starlight | 02 red romance

rozświetlacz w kremie
01 light up!

kredki do oczu
02 foggy love | 01 black shadow

błyszczyki do ust
02 light up! | 01 black shadow

szminki do ust
02 painted love | 01 red romance

paletki cieni do powiek
01 mystery glam
02 a romance to remember

róże do policzków w musie
01 painted love
02 red romance

tatuaże do ciała :))
01 dark art

zestaw do zdobienia paznokci
01 what gothic girls want

Zdjęcia pochodzą z www.pinkmelon.de

Na pewno wam też najbardziej spodobały się zmywalne tatuaże, prawda? I ta nazwa "dark art" :)) A tak na serio, to nie mogę się doczekać wypróbowania jasnego piaskowego lakieru (choruję na taki odcień, od kiedy Mania pokazała na swoim blogu cudowny lakier p2), rozświetlacza w kremie (w końcu coś nowego!) i zestawu do zdobienia paznokci.

Na pewno będziecie pytać, czy kolekcja będzie dostępna w Polsce. Mam dla was złą wiadomość - raczej nie. Liczyć można jeszcze tylko na Drogerie Natura, ale kto wie, czy u nich w ogóle pojawi się jeszcze kiedyś jakaś limitowana edycja. Pozostają nam chyba wycieczki za zachodnią granicę ;)

Trzymajcie się ciepło!

Em

49 komentarzy

  1. napaliłam się na tą limitkę jak szczerbaty na suchary, ale odpowiedź Essence Polska skutecznie zgasiła mój zapał. Smutek dla mnie, radość dla mojego portfela

    OdpowiedzUsuń
  2. @Lair of Spades, nie rozumiem, dlaczego nie ściągają tak fajnych edycji :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Wpadł mi w oko tylko rozświetlacz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie ja też nie. Jeśli limitki są fajne to znikają szybciej niż ciepłe bułki z piekarni. Pamiętam jak miałam problem zdobyć COKOLWIEK z Vampire's Love i zaprzęgłam do poszukiwań znajomych z innych części Polski.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ja lubię do Ciebie przychodzić po nowinki z Essence i Catrice! Rozświetlacz w kremie zapisuję na listę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zestaw do zdobienia paznokci bardzo mi się podoba. Reszta nie wywołuje u mnie szybszego bicia serca ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. @Lair of Spades, myślę, że mogłabym zostać zatrudniona przez dystrybutora jako ekspert od przewidywania, która edycja najlepiej się sprzeda :)

    OdpowiedzUsuń
  8. W sumie spodobał mi się tylko zestaw do zdobienia paznokci, czyli niewielka strata że ta limitka nie zawita w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na wyprzedaży Essence kupiłam dwa róże w mussie - teraz już wiem, że nie są tego warte :D ale może przygarnę rozświetlacz w kremie a szukam jakiegoś rozświetlacza w cenie do 30 zł :D

    OdpowiedzUsuń
  10. A dlaczego w Naturze nie ma być już żadnych limitek?

    OdpowiedzUsuń
  11. Rozświetacz mnie zaciekawił.

    OdpowiedzUsuń
  12. @Blond Szatynka, te ze stałej oferty są do niczego, ale może te w limitce będą miały inną formułę.

    OdpowiedzUsuń
  13. @Anna Nowak, takie mam przecieki, ale niestety nie wiem czemu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zainteresowały mnie lakiery o ozdoby do paznokci, poza tym cienie też wydają się ciekawe

    OdpowiedzUsuń
  15. Juz dawno limitowanki Essence przestaly mnie kusic:(

    OdpowiedzUsuń
  16. @believe-u-can, na mnie też już nie działają tak jak kiedyś, ale ta jest całkiem fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przygarnęła bym rozświetlacz i ciemniejszy róż :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ta ciemna szminka już mi wpadła w oko:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kiedyś miałam ochotę brać wszystko z limitek Essence, teraz mi to przeszło, ale muszę powiedzieć, że ta wygląda bardzo ciekawie. Chętnie zaopatrzyłabym się w te róże w musie :<

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystko pięknie, tylko szkoda, że w PL może ich nie być:(

    OdpowiedzUsuń
  21. A wiadomo jaka limitka jest planowana w Hebe?

    OdpowiedzUsuń
  22. cudeńka

    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion
    :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Rozświetlacz i te róże mnie najbardziej zaciekawiły :)

    OdpowiedzUsuń
  24. @Anna Nowak, tak, do końca roku będzie to co teraz, czyli beauty beats, a potem jakieś zestawy 2x tusz do rzęs (dostępne normalnie w stałej ofercie). Na kolejne edycje trzeba czekać do stycznia.

    OdpowiedzUsuń
  25. Te paletki cieni całkiem fajnie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo przyjemna ta limitka. Podoba mi się rozświetlacz, róże i pomadki. Szkoda, że do nas nie zawita :(

    OdpowiedzUsuń
  27. ja chcę u siebie lakiery i rozświetlaaaaaaaacz!!! :(:(((:(:(
    dlaczego my, najpiękniejsze kobiety świata, czyli polki jesteśmy omijane w kwestii fajnych i ciekawych kosmetyków, ciuchów itp ? ;/

    OdpowiedzUsuń
  28. Smutna wiadomość z tą dostępnością- w mojej Naturze od sierpnia w miejscu limitowanych edycji tylko resztki z przeceną leżą:( Że też do Niemiec wszystkie limitki trafiają...

    OdpowiedzUsuń
  29. Raczej nic mi nie wpadło w oko (lakier Moonless Night jest śliczny, ale nie maluję paznokci), więc nie szkoda mi, że ta limitka ominie Polskę, ale i tak jestem zła, że traktuje się nas jak jakiś zaścianek i dostajemy tylko część tego co wypuszcza Essence.

    OdpowiedzUsuń
  30. :O nie mam ani jednej rzeczy, a widzę tam kilka perełek... gdzie ta wypłata...:D

    OdpowiedzUsuń
  31. tylko ozdoby na paznokcie mi się spodobały:)

    OdpowiedzUsuń
  32. zestaw do zdobienia paznokci wydaje się super!

    OdpowiedzUsuń
  33. Wampirzo-mroczne cokolwiek we współczesnym wydaniu (wampir lśniący w słońcu, itp.) zupełnie do mnie nie przemawiają. (Jestem z pokolenia "Wywiadu z wampirem" raczej ;-P)

    Podoba mi się tylko bordowy lakier do paznokci.

    OdpowiedzUsuń
  34. Na rozświetlacz pewnie bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  35. Spojrzę na rozświetlacz i ew. czerwoną szminkę. I może na róże w musie, fakt jeden jest czerwony ale pewnie na skórze da zupełnie inny efekt.

    OdpowiedzUsuń
  36. oprócz tatuaży, szminek i cieni kupiłabym chyba wszystko... :D

    OdpowiedzUsuń
  37. czy to znaczy, że świąteczna limitka essence również nie będzie u nas dostępna? :(

    OdpowiedzUsuń
  38. Właśnie się ogarnęłam, że mój rozświetlacz ma 4 lata i wciąż mi godnie służy ;P

    OdpowiedzUsuń
  39. błyszczyki są trochę dziwne, zwłaszcza ten 01 black shadow... naprawdę mroczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Wiesz może od kiedy albo czy już jest dostępna ta limitka w UK? Lece dzis i zastanawiam się czy uda mi się coś kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  41. @Anonimowy, jeśli w ogóle będzie, to nie wcześniej niż w styczniu :(

    OdpowiedzUsuń
  42. @vixen, piszesz o tym z moonlight? Też go jeszcze mam :)

    OdpowiedzUsuń
  43. @Kara Wu, a essence jest w ogóle dostępne w UK?

    OdpowiedzUsuń
  44. pomadki mi się podobają :-)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ten lakier na górze po prawej stronie ma cudowny kolor. Chyba w najbliższym czasie przejdę się do Natury. c:

    OdpowiedzUsuń
  46. Tak dokładnie chodzi o ten rozświetlacz ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Bardzo chętnie je czytam i odpowiadam na każde pytanie! Proszę, nie spamuj jednak - nie zapraszaj do siebie i nie podawaj linka do swojego bloga. Znajdę go w Twoim profilu! Dziękuję.