poniedziałek, 1 kwietnia 2013

(zapowiedź) essence guerilla gardening LE

puszek do paznokci
kolory takie trochę nie do końca, ale pewnie wypróbuję
01 I'm the moss | 02 mission flower

cienie do powiek,
zielony wygląda na bardzo "mój", ciekawe tylko, czy jakość lepsza niż zwykle
01 garden up! | 02 my piece of land | 03 plant the planet

żel do brwi,
właśnie szukam nowego, więc trafili idealnie
01 garden girls | 02 my piece of land

kremowe błyszczyki do ust,
wydaje mi się, że mogą to być nowe kolory matowego błyszczyka, który ostatnio zjechałam na blogu, ale i tak wyglądają fajnie
01 mission flower | 02 floral glam

róże,
kto wymyślił takie odcienie? może to nowy trend - identyczny kolor na ustach i policzkach ;)
01 mission flower | 02 floral glam

lakiery,
pierwszy z lewej wygląda, jakby chciał dołączyć do mojej kolekcji
01 I'm the moss | 02 plant the planet | 03 mission flower | 04 floral glam
pędzelek do stylizacji paznokci
01 to sweep is sweet

gumki do włosów,
czyli od razu wiadomo, do jakiej grupy wiekowej najbardziej chce dotrzeć marka
01 guerilla girls

Zdjęcia pochodzą z www.grinsekaetzchen.blogspot.com

Swoją drogą essence mogło w ramach żartu wrzucić jakąś super dziwną zapowiedź edycji limitowanej. Mam kilka pomysłów, a wy?

Em

69 komentarzy

  1. no róże do policzków to mają dość szalone kolory ;) jakoś nic do mnie specjalnie nie przemawia

    OdpowiedzUsuń
  2. I'm gonna try this effect powder :3

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem w szoku! niczego nie chce :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja chcę pędzelek! I ciemny żel do brwi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. eeee, nic dla mnie :) a kolory zwlaszcza ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolekcja wygląda jakby miała trafić do 12latek

    OdpowiedzUsuń
  7. Co się czepiasz, mnie się najbardziej podobają te gumki :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Lakiery bardzo kusząco wyglądają

    OdpowiedzUsuń
  9. Bez szału, jedynie fuksjowy róż mnie zaintrygował - może jakimś sposobem będzie ciut przypominał ten z cute as a hell?

    OdpowiedzUsuń
  10. no nie wszystko mi się podoba ale większość :)

    OdpowiedzUsuń
  11. jak limitowanki Essence lubię tak z tej chyba nic nie chce. Żaden produkt nie przyciągnął mojej uwagi :D szok :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ogólnie słabo- puszki były by ciekawe, ale kolory tragiczne. Zielony cień i lakier mnie jedynie interesują.

    OdpowiedzUsuń
  13. Coś ostatnio się nie przykładają ... ;(

    OdpowiedzUsuń
  14. Te róże wbrew pozorom mogą być piękne :) Chcę żel do brwi!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciemnozielony lakier i żel do brwi - jestem na tak! :) Ciekawe kiedy pojawi się u nas!

    OdpowiedzUsuń
  16. @natooral, i pewnie tak jest :D

    OdpowiedzUsuń
  17. @zoila, nie czepiam się, tylko ostatnio coraz bardziej czuję się staro ^^

    OdpowiedzUsuń
  18. szkoda, że puszki do paznokci mają takie kolory, bo chętnie bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  19. @Ev, byłby kolejny hit, kto wie... :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pędzelek mnie jedynie zainteresował :P

    OdpowiedzUsuń
  21. mi się podoba ta LE
    chętnie przygarnęłabym żel do brwi puszek i błyszczyki :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Poraz kolejny nic mnie nie zainteresowało :(

    OdpowiedzUsuń
  23. e tam, gumki mi się podobają, lubię takie dziwne twory we włosach, a nastolatką nie jestem;)

    róże mają fajne kolory, ale skoro są kremowe to niestety nie dla mnie.... :(

    OdpowiedzUsuń
  24. Chcę oba róże i zielony puszek do paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Raczej nic, chociaż ten puder brzmi ciekawie...

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja może bym się na puszek do paznokci i żele do brwi skusiła :) reszta jakoś do mnie nie woła :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Przecież oni podobny pędzelek wprowadzili ostatnio do stałej oferty... ciekawe czym się będę różnić. No i chętnie wypróbowałabym co nieco ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jesteś chyba jedyną osobą, której nie przypasowały błyszczyki z essence, te nowości matowe, więc chyba jesteś też moją bratnią duszą! Kolor piękny, formuła beznadziejna, odznaczają się, wchodza w załamania... Jeśli chodzi o ten rodzaj gumek do włosów! KONIECZNIE SPRÓBUJ!!! Są to gumki, które nie odznaczają się na włosach i zadziwiająco dobrze trzymają, no i nie rozciągają się (po użyciu wracają do swojej naturalnej wielkości). Ja mam taką jedna i na pewno kupie nowe. ;) Puszki wyglądają ciekawie, a co do żelu mam wątpliwości, wydaję mi się, że są to zbyt ciepłe odcienie.

    OdpowiedzUsuń
  29. limonkowy lakier bardzo na tak! :)

    OdpowiedzUsuń
  30. @kas_fiuka, oo, nawet nie wiedziałam, że to jakiś specjalny rodzaj gumek. Podrzuciłabyś link do takich innej marki, żebym mogła dokładnie zobaczyć jak wyglądają?

    Matowy błyszczyk chętnie bym wypróbowała w jakimś ciemniejszym odcieniu, może taki sprawdziłby się u mnie lepiej, kto wie.

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie zachwyca mnie ta kolekcja... Skończyły się czasy, kiedy biegłam po każdą możliwą limitkę Essence :P

    OdpowiedzUsuń
  32. Na pierwszy rzut oka te gumki wydały się wzornikami do paznokci, dopóki nie przeczytałam opisu xD chyba gorzej ze mną :P
    Swoją drogą, strasznie monotonna ta edycja.

    OdpowiedzUsuń
  33. Cienie i błyszczyki są ładne. Na pewno to nic z kategorii "muszę mieć bo zejdę", ale chętnie je obejrzę kiedy się pojawią.

    OdpowiedzUsuń
  34. To chyba najgorsza limitka jaka kiedykolwiek się pojawiła...

    OdpowiedzUsuń
  35. Żel do brwi może być fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Tylko żele do brwi mnie zaciekawiły.

    OdpowiedzUsuń
  37. nic mi sie nie podoba. nie te kolory.

    OdpowiedzUsuń
  38. Puszki do paznkoci chętnie wypróbuję bo jestem maniaczką takich rzeczy :)
    A co do tych gumek go włosów - identyczne sprzedają w dziale dla dorosłych w H&M :P

    OdpowiedzUsuń
  39. Takie same gumki są w "świecie spinek". Cena standardowa jak na gumkę, ale niestety rozciągają się jak każde inne. Za to są bardzo wygodne, bo dopasowują się do odpowiedniej wielkości..;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Jakoś nie bardzo mi podeszła ta kolekcja. Jakiś czas temu zauważyłam, że to, co wypuszcza Essence podoba mi się coraz mniej. Nie wiem tylko czy to kwestia braku pomysłów z ich strony czy mnie już ciężko zaskoczyć po kilku latach przyjaźni z ich kosmetykami...
    Nie oznacza to jednak, że niczego nie kupię. Zapewne skuszę się na zielony lakier (zdecydowanie mój ulubiony kolor na paznokcie!) i wypróbuję puszek. No, może jeszcze ten ciemniejszy róż, jeśli będzie podobny do tego z kolekcji zmierzchowej to będzie warto.
    Jest w ogóle pewność, że ta kolekcja będzie w PL? Jeśli tak, to kiedy?

    OdpowiedzUsuń
  41. @Grumpy, jeszcze nic nie wiadomo, kto wie :)

    OdpowiedzUsuń
  42. @Anonimowy, muszę poszukać takich gumek. Nie wiedziałam, że one są jakieś "specjalne".

    OdpowiedzUsuń
  43. Nic mnie nie zainteresowało, ale to może dlatego że kolory zupełnie nie moje :(

    OdpowiedzUsuń
  44. Jestem zawiedziona ostatnimi limitowankami Essence;/ nic ciekawego

    OdpowiedzUsuń
  45. @France30, ja niestety trochę też.

    OdpowiedzUsuń
  46. Ciekawa czy to żart :D
    A tak po za tym - jedynie lakiery wyglądają na niezłe i błyszczyki, które chętnie wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Nic mnie nie zachwyciło :(

    OdpowiedzUsuń
  48. Świetnie wyglądały by cienie do powiek w kolorze tych puszków :) Najbardziej zainteresował mnie ten żel do brwi a najgorsze z tej limitowanki są te róże! Jak ich używać ;p

    OdpowiedzUsuń
  49. Puszek do paznokci będzie mój, jestem bardzo ciekawa :D

    OdpowiedzUsuń
  50. Jesli chodzi o te gumki. :) ja kupuje je na allegro. 1zł za sztuke. To nie jest coś nadzwyczajnego, nie ma info w internecie, czy coś. Ja dostałam pierwsza od koleżanki i byłam zachwycona, plastikowa rozciągliwa sprezyno-guma (naprawde plastikowa, jak słomki) zadziwiająco mocno trzyma i nie odznacza się. Jest urocza i zupełnie inna niż reszta. A najfanjniejsze jest to, że ona się trwale nie rozciąga jak inne gumki. Zostawiona na noc wraca do swojej wielkości.

    Super gumkami są np. Twistband- słyszałaś? http://www.thetwistband.com na yt pełno filmików, jak samemu zrobić 10 takich za 2 zł, podczas gdy firma zyczy sobie 5 funtów za 3 gumki. też polecam, bo gdy robimy je same możemy sobie regulowac długość/wielkość gumki. :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Z kolorami nie poszaleli. Zrobili dwa zestawy : czerwony i różowy. To samo na ustach, paznokciach i policzkach ;P Ale puszek do paznokci musi być mój :)

    OdpowiedzUsuń
  52. @Lusterko Em, widziałaś nowe, wiosenne kolekcje lakierów Wibo: BigCity i Folk?
    Dzisiaj napotkałam je po raz pierwszy w Rossmannie i nie mogłam się oprzeć zieleniom z kolekcji Folk.
    Kolory są przepiękne! Szkoda tylko, że wszystkie mają drobinki... zdecydowanie wolę kremowe.

    OdpowiedzUsuń
  53. @kas_fiuka, w takim razie jeśli ta limitka do nas dotrze, chyba przyjrzę się tym gumkom :) A o twistband słyszałam, ale jakoś jeszcze nie zabrałam się za ich zrobienie/kupienie.

    OdpowiedzUsuń
  54. @Freewolna, mówię Ci, to taki nowy trend, cały makijaż w jednym kolorze :D

    OdpowiedzUsuń
  55. @Grumpy, nie, ostatnio prawie nie bywam w drogeriach. Może to i dobrze, bo moja kolekcja lakierów nie powinna się bardziej powiększać...

    OdpowiedzUsuń
  56. zielony cień do powiek, lakiery do paznokci i żel do brwi będą moje! :D

    OdpowiedzUsuń
  57. Bardzo, bardzo przeciętna limitowanka.

    OdpowiedzUsuń
  58. ja chyba tylko żel do brwi, ale i to nie wiem czy na pewno :D

    OdpowiedzUsuń
  59. Chyba tylko żel do brwi kupię.
    Fuksjowe (?) lakiery do paznokci podobają mi się, ale nie na moich paznokciach. Ten kolor plus moje dłonie robi efekt trupa :P

    OdpowiedzUsuń
  60. na puszek do paznokci moze sie skusze - jestem ciekawa, a kilkudziesieciu zlotych wydac nie zamierzam. zel do brwi na pewno wpadnie do koszyka :) ciekawe, kiedy edycja dojdzie do nas.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  61. Użycie takiego samego koloru na ustach i policzkach wygląda świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  62. @Katsiasta, może się przekonam :)

    OdpowiedzUsuń
  63. za żelem do brwi może się rozejrzę, reszta jakoś do mnie nie przemawia :/

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Bardzo chętnie je czytam i odpowiadam na każde pytanie! Proszę, nie spamuj jednak - nie zapraszaj do siebie i nie podawaj linka do swojego bloga. Znajdę go w Twoim profilu! Dziękuję.