Jakiś czas temu pokazywałam wam, gdzie trzymam lakiery do paznokci. Pudełko to ma właściwości magiczne - jego zawartość się rozmnaża. Sama. Co chwilę jest jej więcej, a ja w ogóle nie maczam w tym palców.
Ostatnio trochę przystopowałam z kupowaniem lakierów, jakoś nic nowego mnie nie kusi (może poza paroma esiakami, ale poczekam jednak na kolejną promocję). To pewnie jednak cisza przed burzą, w końcu wkrótce w sklepach pojawi się nowa odsłona Essence Colour&Go. Już się boję, jak to się skończy.
Pod nazwami podlinkowałam swatche lakierów.
Essence Nail Art Twins 01 louise, 04 carrie, 07 blair Essence Nail Art Special Effect! 03 hello holo |
Essence Whoom! Boooomm!! 01 chacalaca, 02 andy, you're a star, 03 you've got the art, 04 roy's red |
Essence Vampire's Love 01 gold old buffy, 02 into the dark, 03 true love, 04 the dawn is broken |
Essence I Love Berlin 01 love this city, 02 I'm a berliner, 03 green grass, 04 buddy bear |
Essence Ballerina Backstage 02 wear your little tutu, 03 on your gracile tiptoe, 04 do a floating pirouette |
Essence Sun Club Bondi Beach 03 bbc splash refresh, 04 bbc orange sunset Essence Black and White 01 black out, 02 white hype |
Essence Eclipse 01 undead?, 02 thirsty!, 05 ready to be bitten |
Essence Metallics 03 steel me, 04 nothing else metals |
Essence Return To Paradise 03 back to paradise, 04 fruit punch Essence Fruity 03 very cherry |
Essence You Rock! 02 love, peace and purple, 03 kings of mints, 04 let me in pink, 05 speed of light blue |
Essence Cute As Hell 01 naughty but nice, 02 bad girl, 03 not just cute, 04 date me! |
Essence Denim Wanted! 01 high waist pink, 03 my boyfriend's jeans, 04 forever mine, 05 fivepocket grey |
Essence Moonlight 01 live forever, 02 into the night, 03 sparkling dawn |
Essence Crazy About Colour 03 crazy me Essence Multi Dimension 29 glam girl Essence Secrets Of The Past 02 meet you in budapest Essence Glam Rock 02 pink punk |
Essence Blossoms etc... 02 I like, 03 my yellow fellow, 04 bloom-a-loom, 05 forget-me-not Essence Creamylicious 02 raspberry smoothie |
Essence Marble Mania 04 peaches Essence Ready For Boarding 03 exits on your right Essence Nail Colour3 01 midnight date, 02 shopping trip in soho |
Essence Multi Dimension 59 purple diamond, 62 must-have, 64 trendsetter, 65 midnight rocker |
Essence Colour & Go 11 so glamourous, 22 what do u think?, 31 hypnotic poison, 49 the only chance! |
Essence Colour & Go 57 can't cheat on me, 70 nude it!, 81 no doubt, 93 c'est la vie! |
Sensique Fantasy Glitter 210 Confetti, 211 Fireworks Essie 27 Watermelon, 225A Camera |
Catrice 240 Sold Out For Ever Mollon 7 Hot Crimson Hean Fashion Advance 148, 155 |
Lovely Crystal Strenght 42, 183 H&M 434 Blue, 450 Green |
Eveline Colour Show 331 Mellow Sensique Paradise Island 233 H&M Hello Kitty Lovely Turquoise, Hunt Me Down |
Uff... koniec! Wpis ten dedykuję szczególnie Patrycji, która chciała zobaczyć wszystkie moje lakiery :) Jest tego trochę, ale jeszcze daleko mi do największych blogowych kolekcji. Nie mam też raczej zamiaru tego zmieniać i postaram się nie przekroczyć setki.
Teraz już znacie moją kolekcję, więc jeśli w przyszłości będziecie chcieli jakiś mój nowy zakup porównać z odcieniem, który mam i ja i wy, postaram się wam pomóc odpowiednimi zdjęciami.
To ile wy macie lakierów? Więcej czy mniej? :)
Em
raj dla essencomaniaczki:)
OdpowiedzUsuńWielka kolekcja ! :)
OdpowiedzUsuńW ogóle mam pytanie, czy tylko mam jakieś zwidy, ale z racji, że za jakiś czas wchodzi kolejna część Zmierzchu to będzie coś jeszcze (limitka) ?
Uwielbiam essence, ale masz ich dużo ! :D
OdpowiedzUsuńNiezła kolekcja :)
OdpowiedzUsuńprawie same essence :D super, u mnie na blogu moja kolekcja :)
OdpowiedzUsuńPokaźny zbiorek :)
OdpowiedzUsuń@RainyOne, myślę, że będzie :)
OdpowiedzUsuńa ja narzekałam jak ilość moich lakierów przekroczyła 20, że mam za dużo O_o ale ja dość rzadko maluję paznokcie i nie używam nigdy innych kolorów niż czerń, bordo, granat, fiolety i ich metaliczne odcienie.
OdpowiedzUsuńWidzę, że przewaga z essence :)
OdpowiedzUsuńprzyszłam ci wypomnieć
OdpowiedzUsuńALE MAAAŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO :P
Spora kolekcja, naprawdę robi wrażenie;d ( przy moich niespełna 15 sztukach;p )
OdpowiedzUsuńNajwiększe wrażenie zrobiło na mnie jednak pudełko;)
@sabbatha, no wreszcie! Ale miałam nadzieję przynajmniej na jakiegoś anonimka :>
OdpowiedzUsuńale masz essence'ów... ja ich akurat nie lubię ;P
OdpowiedzUsuńświetna kolekcja, zwłaszcza lakierów z limitek Essence :)
OdpowiedzUsuńNiezły zbiór Essence rządzi:D
OdpowiedzUsuń"postaram się nie przekroczyć setki" tiaaaa też tak mówiłam :D
OdpowiedzUsuńładna kolekcja, no i widać ulubiona markę lakierów;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mam mniej lakierów, ale nie znaczy to, że mam jakieś dwa na krzyż, bo też ich sporo mam :)
OdpowiedzUsuńŁadna kolekcja :)
Pozdrawiam !
Pokaźna kolekcja:) Kolory się nie powtarzają, jest przemyślana.
OdpowiedzUsuńKiedy nowa kolekcja Essence Colour&Go??:D
Wiele oj bardzo wiele lakierów!
OdpowiedzUsuńNaliczyłam 86 :) Fajnie, bo kolekcja mocno tematyczna.
OdpowiedzUsuńJa mam ponad setkę, zewsząd. :D ale uważam, że to za dużo.
I też się mnożą i nie mam na to sposobu :D
WOW <3 Widzę ze najwięcej essense :) A ja dziś dopiero zakupiłam swoje pierwsze lakiery z essence, ale już w nowym "ubraniu". Przetestowałam i są super- czemu ja wcześniej się nie skusiłam ?!!!
OdpowiedzUsuńPrawie same Essence co znaczy że są dobre a moje koleżanki kupują po 20zł lakiery bo uważają że te tanie są niefajne ;p
OdpowiedzUsuńAle niezła kolekcja, u mnie jest tylko 20 lakierów choć i tak pewnie połowy nie zużyje.
u mnie jest 40 lakierów, ale przy twojej kolekcji wymiękam
OdpowiedzUsuńDuża ta kolekcja. Niektóre mają bardzo ładne kolory! :p
OdpowiedzUsuńPiękności..
OdpowiedzUsuńA może byłabyś zainteresowana jakąś lakierową wymianką?? Tutaj można obejrzeć do mam do oddania :)
http://yasinisi.blogspot.com/2012/08/wietrzenie-magazynow.html
Pozdrawiam
ale masz essensiaków:D!
OdpowiedzUsuńwow! ile pięknych kolorów! przede wszystkim wpadły mi w oko lakiery Essennce Ballerina! Śliczne!
OdpowiedzUsuńDamn. Sabb mnie ubiegła... a nawet anonimowo chciałam zostawić... ;)
OdpowiedzUsuńpaskudnie... piękna kolekcja! :))
Piękna kolekcja! Mi po ostatnich porządkach zostało jakieś 20 sztuk..., a więc...pora na zakupy :D Też czekam na nową odsłonę Colour&Go :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że jesteś fanką essence :) Całkiem spora kolecja :)
OdpowiedzUsuńImponująca kolekcja! Żałuję, że tak późno poznałam Essence i nie mam np. lakierów z CaH :(
OdpowiedzUsuń(Em, przepraszam, że może się czepiam, ale literówka wkradła się w podpisie do zdjęcia z Hello Holo- powinno być chyba "effect" a jest "eddect").
mam tak z dyszkę mniej :D ale wow, chętnie bym parę przygarnęła, zwłaszcza z limitowanek essence ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna kolekcja! Moja liczebnie wygląda bardzo podobnie, ale jest zdecydowanie bardziej chaotyczna i przypadkowa. ;)
OdpowiedzUsuń@Ewelina, wkrótce! :D
OdpowiedzUsuń@Yasinisi, dziękuję, ale nie jestem zainteresowana :)
OdpowiedzUsuń@PrincessBadCat, dziękuję, już poprawiam :) Szlag mnie trafiał przy podpisywaniu tych lakierów, pewnie dlatego nie zwróciłam uwagi ;)
OdpowiedzUsuńChcesz powiedzieć, że same mnożą się w tym pudełku? W takim razie też chcę takie! ;D
OdpowiedzUsuńInspirujący zbiorek!
wooow ile essence! super! :)
OdpowiedzUsuńja mam 56 lakierów w swoich zbiorach :)
Ja mam nieco ponad 30 lakierów, ale Twoje mnie zachwyciły, nie dość, że ładne kolorki to jeszcze tyyyle Essence :D
OdpowiedzUsuńwszystkie ładne. :P ja w swojej kolekcji mam ok. 90, może 100. :)
OdpowiedzUsuńo kurka prawie same essence :)
OdpowiedzUsuńno bo Essence rządzi, szczególnie limitki :)
OdpowiedzUsuńWow, niezła kolekcja :) Widzę prawdziwa Essence mania :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś miałam wielkie pudło lakierów, ale to było jak miałam naście lat i mnóstwo czasu, fajne czasy ;)
Teraz sama również bardzo lubię lakiery Essence Colour&Go i jest to znaczna część mojej kolekcji, mam ich chyba z 6-8. Dziś przyszedł do mnie lakier z Ciate i poddaje go testom i już wiem, że może to być początek wielkiej miłości ;)
I przypomniałaś mi o Colour Show Eveline, miałam kiedyś ich kilka lakierów i byłam baaardzo zadowolona.
wow :D niezła kolekcja, mam też sporo ale nie liczyłam ile mam :D
OdpowiedzUsuńSpoko kolekcja :)
OdpowiedzUsuńJa mam zdecydowanie mniej, choć uważam i tak, że mam za dużo haha :D
OdpowiedzUsuńWow! Ile lakierów :o
OdpowiedzUsuńWiększość Essence. Nie było to dla mnie zaskoczeniem :D Ale w sumie byłam pewna, że masz wiekszą kolekcję. Twój wpis zainsirował moją siostrę do policzenia mojej kolekcji. Wynik:117. Omg hehe :P
OdpowiedzUsuńJa mam zdecydowanie mniej lakierów - zaledwie kilkanaście.:)
OdpowiedzUsuńA lakiery z Essence wyglądają wspaniale! Aż chciałoby się je mieć.
Lakierowa nie jestem. Ale za to pomadkowa baaaaardzo:)
OdpowiedzUsuńWow, pierwszy raz zobaczyłam kolekcję składającą się w tak dużym stopniu z lakierów Essence! Podziwiam :) Moja kolekcja pod względem ilościowym jest podobna, mam ok. 55 sztuk + doszło jakieś 5, jakie wygrałam w konkursie u Vex, ale jeszcze ich na oczy nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńJak tak na nie patrzę, to wydaje mi się, że Vampire's Love to najbardziej udana lakierowo limitka Essence moim zdaniem :) Uwielbiam!
z tego co wiem to o parę mniej, ale dawno nie liczyłam
OdpowiedzUsuńKiedy się to stało to nie wiem, tak się kończą odwyki od zakupów pielęgnacyjnych - rosnącą kolorówką, a po 2 szukanie odcieni idealnych też wymaga iluś zakupów.
jaka ilość lakierów z limitowanek :) od razu widać co lubisz :)
chętnie bym ukradła ten z denin wanted- 1 od lewej, nie wiem co w sobie ma, ale co go widzę to jestem zła, że go nie mam.
Łaaa, ile unikatów z limitowanek! :))
OdpowiedzUsuńhihihi moja kolekcja lakierów też dziwnym trafem rozrasta się samoistnie ;-) ale widzę w pudełku jeszcze sporo miejsca na nowe nabytki :-p napatrzyłam się u Ciebie na lakiery z limitek, powzdychałam, pośliniłam się ... fajna notka
OdpowiedzUsuńwow, bardzo pokaźna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńprawie sam essence :D
OdpowiedzUsuńale najbrardziej to mi się oczy zaświeciły na te brokaciki <3
Sporo tego ! I tyyyyle Essence :)
OdpowiedzUsuńJa mam dużo, dużo mniej:) Kilka odcieni beżu:) i czerwień dla odmiany:D Taki dres code mnie trzyma wiec tylko szaleję weekendowo czerwienią, to moja ekstrawagancja:)
OdpowiedzUsuńA Twoja kolekcja okazała, cieszy oko. Jako fanka essence, zauważyłam, że i u Ciebie w lakierach guruje ta firma.
ja piernicze, ile essence! :D
OdpowiedzUsuńNie chce nic mówić, ale to się kwalifikuje już pod leczenie. Ja na twoim miejscu bym zaczęła oszczędzać pieniądze a nie na głupoty wydajesz... Tak w ogóle to nie jest moje konto,więc się podpiszę
OdpowiedzUsuńANONIM :p
Bardzo ciekawa kolekcja. Ja mam troszkę mniej lakierów i miałam już iść na odwyk ale to chyba zaczeka ;)
OdpowiedzUsuńKilka sztuk chętnie bym podkradła :)
OdpowiedzUsuńBoje się policzyć swoje lakiery, ale 100 "chyba raczej na pewno" nie przekroczyłam :D
OdpowiedzUsuń@Ev, to prawda, lakiery z VL są jednymi z lepszych.
OdpowiedzUsuń@Alena, mówisz o high waist pink :) To jeden z moich ulubionych lakierów!
OdpowiedzUsuń@apteka marzenie, najlepszy jest hello holo, daje fantastyczny efekt.
OdpowiedzUsuń@Ewalucja, dziękuję anonimie :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że jesteś fanką essence, a ja wręcz przeciwnie :)
OdpowiedzUsuńEssence góruje :) Ja mam może 10 lakierów, bo wiem, że i tak ich nie wykorzystam, a szkoda, żeby leżały :)
OdpowiedzUsuńhahaha anonim mnie rozwalil. "ja na twoim miejscu zaczelabym oszczedzac pieniadze a nie na glupoty wydajesz" heheheh tacy ludzie doprowadzaja mnie do szalu. a kto powiedzial, ze Lusterko Em MUSI oszczedzac pieniadze? :O:O:O:O moze ma juz sporo zaoszczedzonych i wiecej jej nie trzeba ale jaaaasssne, niektore osoby lubia wpieprzac sie ze swoimi łapskami w zycie innych i rozrządzac co ktos powinien badz nie, robic bo przeciez wiedza lepiej. :/:/ poza tym wspolczuje anonimowi takiej mentalnosci i podejscia: lakiery to glupoty. pewnie wszystko co nie jest jedzeniem i rachunkiem do oplacenia to glupoty, ciekawe czy anonim ma w zyciu jakies przyjemnosci i swoje małe głupotki?
OdpowiedzUsuńja mam jakies 50 szt. tylko, ze u mnie kazdy jest zupelnie inny. ty masz duzo roznych odcieni czerwieni, pomaracze, granaty a u mnie jest 1 fiolet ciemny, 1 jasny, 1 zielen ciemna 1 jasna itd. twoja kolekcja jest zupelnie zdrowa, nie masz wyklejonych scian stojakami z iloscia lakierow podbiegajaca pod liczbe 1000 jak niektore blogerki z uk/usa - bo to juz zakrawa o chorobe - i nie chodzi o wydana kase - bo ta jest ich, ale o sam fakt i chyba rządzę posiadania. chociaz lakiery to i tak pol biedy, bo te mozna uzywac przez wiele, wiele lat.
zdradze ci moj sposob na gestniejace lakiery, ktore wydaja sie odpowiednie juz jedynie na smietnik: dolac zwyklego bezbarwnego lakieru! i lakier jak nowy :) dolanie zmywacza do paznokci psuje lakier.
pozdrawiam :)
@Anonimowy, bardzo dziękuję za obronę, ale komentarz Ewalucji był żartem :) Ewalucja ma lakierów znacznie więcej niż ja i sama otrzymała komentarz w tym tonie, z czego się razem śmiałyśmy ;)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o wielkie kolekcje lakierowe niektórych zagranicznych blogerek, to ja nigdy nie patrzyłam na to w kontekście jakiejkolwiek choroby. Nawet lubię oglądać takie filmiki/posty, choć ja pewnie czułabym się jednak przytłoczona taką ilością.
O kurczę!
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że mam dużo... ;-D
"Malitko " :) Jak będziesz chciała się pozbyć lakierów z eclipse to daj znać :)
OdpowiedzUsuń@Draculaura, to raczej szybko nie nastąpi, ale w razie czego będę o Tobie pamiętać :)
OdpowiedzUsuń