piątek, 28 sierpnia 2015

50 faktów o mnie

Przyznam, że lubię od czasu do czasu poczytać na ulubionych blogach bardziej prywatne wpisy. Fajnie jest dowiedzieć się czegoś o blogerkach, które śledzę od dawna. Pobyt nad morzem (który niestety już się kończy) i długie spacery po plaży sprzyjają różnym przemyśleniom i wspominkom, więc wpadłam na pomysł, że może i ja opublikuję coś, co jakiś czas temu było chyba nawet popularnym tagiem w blogosferze – 50 faktów o mnie. Mam nadzieję, że taki lekki, luźny wpis spodoba się również wam.

  1. Nie zasnę w pomieszczeniu, w którym ktoś chrapie. Czyjeś chrapanie doprowadza mnie do szału i wyzwala we mnie agresję.
  2. Krajem, który odwiedziłam najwięcej razy, jest Francja, a zagranicznym miastem – Paryż.
  3. Paryż jest też moim ulubionym, poza Krakowem, miastem. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia 9 lat temu.
  4. Nauczyłam się czytać z nudów, mając 3,5 roku. Podpatrywałam braci, którzy wtedy zaczynali szkołę.
  5. Do tej pory pamiętam pierwszy dzień w przedszkolu i scenę, jaką urządziłam, kiedy mama mnie tam zostawiła.
  6. W podstawówce czytałam bardzo dużo książek, a najbardziej lubiłam te z serii „Nie dla mamy, nie dla taty, lecz dla każdej małolaty”. Do jednej z bibliotek musiałam przynieść podpisane przez mamę oświadczenie, że mogę je czytać, bo bibliotekarka uważała, że jestem za młoda (a tam naprawdę nie było niczego takiego).
  7. Książką, która wzbudziła we mnie najwięcej emocji, jest Samotność w sieci. Nie czytałam jej od lat i boję się ponownie po nią sięgnąć, żeby się nie zawieść.
  8. Filmem, na którym płakałam jak na żadnym innym, jest P.S. Kocham Cię. W kinie. Przy ludziach.
  9. Od dziecka prawie każdego lata spędzam część wakacji nad morzem, zawsze w tym samym miejscu.
  10. Od urodzenia mieszkam w Krakowie i kocham to miasto.
  11. Nie wykluczam jednak, że kiedyś zamieszkam gdzieś indziej. Z polskich miast wybrałabym Poznań.
  12. Lubię spędzać czas w samotności, ale jednocześnie nie sądzę, żebym była introwertykiem.
  13. Moją ulubioną kawą jest starbucksowe coffee frappuccino na mleku sojowym i ignoruję kąśliwe uwagi znajomych, dla których chodzenie z kubkiem z tej sieciówki w ręce to obciach.
  14. Połowa ubrań w mojej szafie jest z H&M.
  15. Moją przyjaciółkę poznałam w gimnazjum i nie przyjmuję do wiadomości faktu, że było to 13 lat temu, bo przez to czuję się staro.
  16. W ogóle oszczędzam słowo przyjaciel tylko dla naprawdę najbliższych, bo ma dla mnie duże znaczenie.
  17. Uwielbiam grać w planszówki, a moja ulubiona to Wsiąść do pociągu.
  18. W dzieciństwie dzieliłam pokój z dwoma starszymi braćmi.
  19. W podstawówce i gimnazjum namiętnie czytałam wszystkie gazety typu Bravo, Bravo Girl, Twist, Dziewczyna i Filipinka (było coś jeszcze?).
  20. Nigdy nie oglądam horrorów, od kiedy raz, jeden jedyny raz zgodziłam się pójść na horror do kina i przez dwie godziny siedziałam z zamkniętymi oczami, jednocześnie zatykając sobie uszy.
  21. Nie lubię chodzić po górach. I nie chodzę.
  22. Moje ulubione sporty to piłka nożna i badminton.
  23. Do 20 roku życia zaokrąglałam swój wiek w górę. Teraz zawsze zaokrąglam w dół. A kiedy ktoś pyta, ile mam lat, i tak muszę się chwilę zastanowić, bo cały czas mi się wydaje, że tak gdzieś w okolicy dwudziestu dwóch.
  24. Mam zamiar nazwać swoje dzieci imionami ulubionych książkowych bohaterów (polskimi, oczywiście).
  25. Od kilkunastu lat nie słodzę herbaty i teraz nie jestem już w stanie przełknąć słodzonej. Ble.
  26. Z niewiadomych powodów obiecałam sobie kiedyś, że pierwszy raz pomaluję paznokcie na czerwono, kiedy skończę 18 lat. Nie wiem czemu, ale kojarzyło mi się to z dorosłością.
  27. Kocham arbuzy i masło orzechowe.
  28. Moim ulubionym tekstem motywacyjnym jest „Losers wait for motivation. Winners just get shit done”.
  29. Moje aktualne mieszkanie wygląda jak reklama mebli z Ikei, tylko nigdy nie tak ładnie jak na zdjęciach w katalogu.
  30. Lubię chodzić do kina sama, zwłaszcza na smutne filmy.
  31. Od pierwszej klasy jeździłam tramwajem do szkoły bez rodziców (i kiedy o tym myślę, mam wrażenie, że kiedyś świat wyglądał zupełnie inaczej).
  32. Nie byłam na swojej studniówce i nigdy tego nie żałowałam.
  33. Moim ulubionym serialem jest One Tree Hill.
  34. Nie jadam grzybów, w ogóle. Pieczarek też nie.
  35. Są słowa, których brzmienia z niewiadomego powodu nie znoszę. Króluje „bakłażan”, na który mówię „fioletowe warzywo na be”.
  36. NIENAWIDZĘ, kiedy ktoś strzela kostkami w palcach. Brrr.
  37. Przez sześć lat chodziłam do szkoły muzycznej i mam własne pianino (ale nie w swoim mieszkaniu).
  38. Chciałabym zrobić sobie tatuaż, ale wciąż nie mogę się zdecydować na wzór.
  39. No i panicznie boję się igieł. Podczas pobierania krwi zawsze patrzę w sufit.
  40. Kocham tulipany, najpiękniejsze kwiaty na świecie.
  41. Kiedy byłam mała, marzyłam, że zostanę piosenkarką, tak jak Britney.
  42. Od pół roku eksperymentalnie nie piję alkoholu, a od miesiąca krowiego mleka.
  43. Kiedyś nie lubiłam swojego imienia i czasem nowym osobom przedstawiałam się jako Weronika. Weronika Gołąb (wtf).
  44. Zupełne nie pamiętam, że już coś komuś mówiłam i powtarzam tę samą historię wielokrotnie, dopóki ktoś mi nie przerwie.
  45. Moim ulubionym przedmiotem w szkole była matematyka.
  46. Poprawiałam maturę z francuskiego, choć stary wynik był dobry, a nowy nigdy do niczego mi się nie przydał.
  47. Najniższą średnią w całym swoim życiu miałam w 4 klasie podstawówki. Po prostu nie chciało mi się odrabiać zadań. Potem już się dostosowałam.
  48. Moją ukochaną książką z dzieciństwa była taka o niebieskim króliczku. Niestety nie pamiętam dokładnie, jaki był tytuł, więc już chyba nigdy jej nie odnajdę. Lubiłam też serię ze słoniem Barbarem.
  49. Od 12 lat noszę soczewki kontaktowe. Bez nich (lub okularów) nie wyjdę z domu, bo stanowiłabym zagrożenie dla siebie i otoczenia.
  50. Moim największym marzeniem w dzieciństwie było posiadanie siostry, ale niestety się nie udało. Teraz już wcale nie jestem pewna, czy to byłby dobry pomysł.
Ciekawa jestem, czy choć jeden punkt z powyższej listy pasuje także do was? :)

Zapraszam do śledzenia mnie w mediach społecznościowych: facebook | instagram | bloglovin | snapchat: martamardyla