Łącznie z kilku wizyt w Rossmannie uzbierało się 18 produktów, ale oczywiście dwóch zapomniałam wrzucić do pudełka przed zdjęciem. Mam nadzieję, że poniższe szybkie swatche i wstępne recenzje pomogą wam w zakupach -
promocja trwa do środy.
|
Wibo Eliksir 02 | 06 | 09 |
|
Wibo Eliksir 02 | 06 | 09 |
Zacznę od zakupu, z którego jestem chyba najbardziej zadowolona. Nigdy nie zwróciłabym uwagi na pomadki Wibo Eliksir, gdyby nie krążące w internecie pozytywne opinie na ich temat. Mają tanie, brzydkie, nieporęczne opakowania, do których chyba jednak da się przyzwyczaić. Trzeba uważać, bo lubią się same otwierać w torebce/kieszeni. Najpierw kupiłam odcień
09, który od razu przykuł moją uwagą i pomyślałam, że będzie idealny na trwającą jeszcze jesień. Tego samego dnia wróciłam po dwa kolejne -
02 dla mamy i
06 dla siebie. Niewykluczone jednak, że wszystkie zostaną u mnie, albo przynajmniej będę podkradać
02, który wbrew pozorom jest odcieniem "moje usta tylko lepsze", a nie brązowym koszmarkiem.
06 to delikatny róż, a
09 - piękny różo-fiolet. Szminki są
półtransparentne, dzięki czemu efekt można stopniować i raczej nie zrobimy sobie nimi krzywdy.
Miękko suną po ustach, nie przesuszają ich i zostawiają delikatny błysk. W promocji kosztują
5,19 zł, za taką cenę aż grzech ich nie wypróbować.
|
Wibo French Manicure 5 | Wibo Extreme Nails 177 | 93 | 363 |
|
Wibo Extreme Nails 363 | 93 | 177 | Wibo French Manicure 5 |
O lakierach Wibo jest głośno od dawna, jednak nie wiedzieć czemu, nie miałam do tej pory żadnego w swojej kolekcji. Teraz żałuję, bo produkty te są świetne!
Najlepsze są według mnie dwa kremowe odcienie - 177 (tylko ten jest mój)
i 93. Mają idealną konsystencję i bardzo dobre krycie. Perłowy 363 też jest ładny, ale nie zwala z nóg, a lakier do frencha jest ok, ale ja nie przepadam za takimi odcieniami. W promocji kosztują
3,59 zł (ten do frencha odrobinę więcej).
|
Wibo Express Growth 351 | 445 |
|
Wibo Express Growth 348 | fluo top coat |
|
Wibo Express Growth 351 | 445 |
|
Wibo Express Growth 348 | fluo top coat |
Żaden z tych lakierów nie jest mój i chyba dobrze, bo właściwie żaden poza 351 mi się nie podoba, a o świecącym w ultrafiolecie top coacie niewiele mogę powiedzieć.
Konsystencja jest rzadsza niż w przypadku Extreme Nails, więc i krycie nie powala. W promocji kosztują
2,99 zł.
Bardzo popularny tusz ze świetnymi recenzjami. Użyłam go tylko dwa razy, ale już mogę powiedzieć, że z pewnością jest warty uwagi. Pogrubia, podkręca i wydłuża rzęsy, a efekt można stopniować. Zdecydowanie polecam, zwłaszcza za
5,49 zł w promocji.
Przyjaciółka poprosiła mnie o zakup bardzo wytrzymałego, wodoodpornego tuszu. Ten był jednym z najwyżej ocenianych na KWC w swojej kategorii. Ma gumową szczoteczkę z dość rzadko rozstawionymi włoskami, a efekt z pewnością nie jest tak mocny jak w przypadku tuszu Wibo. Muszę jednak potwierdzić, że
rzeczywiście jest super wodoodporny - przetestowane :) W promocji kosztuje
21,99 zł.
|
Maybelline Color Sensational Lipgloss 550 Watermelon Punch |
Produkt z samymi świetnymi recenzjami. Byłam go bardzo ciekawa, jednak nie chciałam kupować kolejnego błyszczyka, bo mam ich już sporo. Dzięki przyjaciółce mogłam przetestować arbuzową wersję i przyznam, że bardzo mi się spodobała. Wszystkie odcienie w serii są mniej lub bardziej transparentne i mają świetne zapachy zależne od nazwy odcienia.
Błyszczyk jest gęsty, ale zupełnie się nie klei, fantastycznie pachnie, smakuje i pielęgnuje usta. Nie wykluczam, że wrócę po jeszcze jeden dla siebie, kusi mnie wersja miętowa. Kosztuje w promocji
11,39 zł.
|
Manhattan Eyebrow Pencil 109W |
Nigdy w życiu nie używałam kredki do brwi, więc nie bardzo wiem, jak oceniać taki produkt. Ta Manhattan
wydaje się być niezła, jeśli chodzi o twardość i pigmentację, ale jak wspomniałam, nie znam się za bardzo na tego typu produktach. W promocji kosztuje
8,39 zł.
|
Rimmel Lasting Finish 070 Airy Fairy | Wibo Eliksir 06 |
Na tę szminkę Rimmel czaiłam się od dobrego roku, ale nigdy nie mogłam jej dostać w promocji. Jest to neutralny, brzoskwiniowo-różowy odcień, który porównałam z pomadką Wibo Eliksir
06.
Airy Fairy z pewnością
ma bardziej suchą konsystencję, przez co może czasem podkreślić suche skórki, ale jednocześnie jest też zdecydowanie bardziej trwała. W promocji kosztuje
11,39 zł.
|
Bourjois Healthy Mix Foundation 51 Vanille Clair | Concealer 51 |
Od dawna przymierzałam się do zakupu nowego korektora, ale na nic nie mogłam się zdecydować. Po przejrzeniu dziesiątek recenzji, wybrałam Bourjois Healthy Mix. Jeśli chodzi o kolor, jak widać na zdjęciu, jest odrobinę ciemniejszy od podkładu w tym samym odcieniu.
Krycie jest niezłe, ale pod oczy raczej się nie nadaje, bo może przesuszać tę okolicę. W promocji kosztuje
23,99 zł.
Bardzo dziękuję osobie, która poinformowała mnie pod ostatnią notką, że w niektórych Rossmannach są szafy Sally Hansen. Udało mi się dzięki temu kupić
mój ulubiony, niezastąpiony, najlepszy wysuszacz lakieru Insta-Dri. Osobny wpis na jego temat możecie przeczytać
TU. Polecam wam wypróbować ten produkt, zwłaszcza teraz, kiedy kosztuje
17,99 zł.
Krótko podsumowując, dzięki rossmannowskiej promocji udało mi się kupić taniej: trzy szminki, lakier, korektor i top coat. W planach mam jeszcze dwa inne produkty, jednak do tej pory nie udało mi się ich znaleźć w Krakowie.
Pochwalcie się, czy wam też udało się skorzystać z promocji. Cieszę się, że część z was dowiedziała się o promocji ode mnie, to bardzo miłe :)
Em
no to ładnie zaszalałaś ;)
OdpowiedzUsuńfajne zakupy, ja kupiłam tylko 2 rzeczy ale może coś jutro dokupię:)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj w Rossmannie kupiłam podkład Bourjois 123 Perfect, top coat z Wibo (ten sam co Ty), kredkę czarną z Lovely, lakier do włosów z Wella i deo gel z Lady Speed Stick. ;) Planuję napaść jeszcze raz na kolorówkę, może faktycznie te pomadki Elixir wezmę, hm. :) A tusz wzięłabym z pewnością, ale mam jeszcze dwa w zapasie i nie wiem czy jest sens aż tak kombinować, cena zachęca, ale zdrowy rozsądek mówi OPANUJ SIĘ. :d
OdpowiedzUsuńKochana,co to za czerwone plamki pod paznokciem,buuu:(
OdpowiedzUsuńzużyłam dwie te kredki do brwi z Manhattanu i miło wspominam. gdybym nie znalazła lepszego odcienia wśród tych z catrice, pewnie kupiłabym i trzecią ;)
OdpowiedzUsuńkusi mnie jeszcze jedna szminka Rimmel, słynna 16 z kolekcji by Kate, no i ten eliksir z Wibo też bym przygarnęła...
@dziki agrest, nie ma żadnych plamek, to efekt nierówno nałożonego top coata, albo wzmocnienia kolorów w aparacie :)
OdpowiedzUsuńpo przeczytaniu tytułu myślałam, że zaszalałaś i wszystko jest dla ciebie ;)
OdpowiedzUsuńja nigdy jeszcze nie widziałam w Rossmannie szafy SH
No, no :). Wibo Eliksir 02 wygląda bardzo przyjemnie.
OdpowiedzUsuńJa dowiedziałam się o promocji od Ciebie i już pierwszego dnia posżłam kupić najpotrzebniejsze rzeczy, które pokazywałam na blogu ;) Żałuje tylko, że nie wzięłam pomadek Rimmel... A Ty nieźle zaszalałaś ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam lakier z wibo 177, m.in kupiłam ten lakier na promocji. Super że dobrze kryje, bo ost coś trafiałam, źle z lakierami. Cały czas zastanawiam sie nad one by one.
OdpowiedzUsuńMiała Fluo Top, niestety odpada z paznokci straaaasznie. Trzeba uważać, albo nosić ze sobą zmywacz do paznokci, bo jak odpadnie w ciągu dnia to koniec! Zazdroszczę dostępu do szafy SH, ja u nas nigdzie nie wiedziałam, a miasto duże. Jeśli ktoś jest z Wro, i wie gdzie jest SH, proszę niech powie(!!!).
OdpowiedzUsuńA pomadkami kusisz, oj kusisz! Nie używam pomadek, ale... W końcu grzeszyć nie chcemy;)
świetne zakupy, ja na pewno jeszcze po coś wrócę;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze w Rossmannie nie byłam,ale skoro promocja trwa do środy..kto wie,może jeszcze tam zawitam:)
OdpowiedzUsuńkusisz tym eliksirem :D tak jak mówiłam, chyba tam jeszcze wrócę :)
OdpowiedzUsuńrównież kupiłam Airy Fairy i dzisiaj pierwszy raz użyłam :D jestem strasznie zadowolona i chyba pobiegnę kupić jeszcze jedną! :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :D
widzę, że zaszalałaś:)
OdpowiedzUsuńlakiery mają świetne kolorki ;D
OdpowiedzUsuńChyba wrócę się po pomadkę Elixir 09 :)
OdpowiedzUsuńO, no to poważne zakupy :) U mnie skończyło się na zakupie szminek, lakieru do paznokci i pudru ;) Czyli mały niezbędnik.
OdpowiedzUsuńOooo niezłe zakupy:) Ja weszłam i wyszłam, bo tyle rzeczy których chciałam kupić było, że mój portfel by tego nie zniósł:P ale chyba i tak pójdę po szminkę z Rimmela :P
OdpowiedzUsuńEh a ja jeszcze mam ochotę na True Match :D
OdpowiedzUsuńRównież kupiłam ten korektor, u mnie sprawdza się pod oczy :)
Czemu mi Pani w rossmanie powiedziałą przy kasie, ze lakiery (ja chciałam kupic wibo) nie poodlegaja tej promocji-40%
OdpowiedzUsuńczy ktos to rozumie????
ufff,bo sie wystraszyłam,to dobrze,ze to tylko na fotce,ufff jeszcze raz
OdpowiedzUsuń@Anonimowy, wprowadziła Cię w błąd. Promocja jest na wszystkie kosmetyki w szafach z kolorówką.
OdpowiedzUsuń@dziki agrest, nie stresuj się tak ;)
OdpowiedzUsuńlakiery Wibo Express Growth są po 2,99zł. :)
OdpowiedzUsuńdzięki promocji w Rossmannie wzbogaciłam się o:
OdpowiedzUsuń- szminkę Rimmel by Kate Moss z limitowanej edycji w czerwonych opakowaniach, nr 104 (bardzo oryginalny odcień!), 11.39zł z 19zł
- puder Rimmel, sławny Stay Matte, 001 Transparent, 15zł z 20-kilku złotych
- "krem BB" od Maybelline w odcieniu Fair, 13.79zł z 23zł
- szminka L'oreal, Caresse, nr 101 Tempting Lilac, 27zł z 45zł
i chętnie kupiłabym ten sam korektor co ty z Bourjois, ale po twojej minirecenzji nie wiem czy jednak go sobie nie daruję bo chciałam go przeznaczyć stricte tylko pod oczy
Ja już się wybrałam raz i kupiłam tonę lakierów;) i właśnie tą szminkę z Wibo w kolorze 04 i chyba wrócę po więcej szminek, bo jest świetna. Opakowanie rzeczywiście tandetne i nieporęczne - mam nadzieję, że niedługo je zmienią.
OdpowiedzUsuńJa jutro wybieram się na łowy do mojego Rossmanna :D
OdpowiedzUsuń@Kamila, dziękuję za info :)
OdpowiedzUsuń@Anonimowy, pewnie wszystko zależy od Twojej skóry, ale czytałam kilka opinii innych osób, które też uważają, że nie nadaje się pod oczy.
OdpowiedzUsuńPo dzisiejszej wizycie w naturze, nawet nie myślałam o Rossmanie;)
OdpowiedzUsuńja nic nie kupiłam ale jakoś specjalnie na nic chrapki nie miałam:)
OdpowiedzUsuńa mi sie opakowanie eliksir calkiem podoba chociaz prawda jest,ze wyglada jak ze szminki-zabawki dla malej dziewczynki ;) ale i essence wygladaja fatalnie, rimmel z reszta tez uroda nie grzeszy - ratuje ja tylko to, ze plastik jest w czarnym kolorze :) ale zgadzam sie, ze jest nieporeczne, nie da sie jej zamknac odruchowo, na slepo przez te fikusne wyciecia na krawedziach zamkniecia : [ bajer dodajacy uroku ale utrudniajacy zycie :D ja kupilam nr 5 ale chyba wroce jeszcze po 1 albo 6 ;)
OdpowiedzUsuńNo cóż, ja jeszcze do Rossmanna nie zawitałam.
OdpowiedzUsuń@Mała Mi, mnie opakowania essence podobają się o wiele bardziej :)
OdpowiedzUsuńNo to poszalałaś, chociaż wiem, że nie wszystko dla Ciebie :) Skusiłam się też na korektor, tusz i pomadkę Eliksir :)
OdpowiedzUsuńŁadne zakupy poczyniłaś :) mam dwie szminki z Wibo, fajne kolorki i konsystencja w miarę przyjemna :)
OdpowiedzUsuńuu szaleństwo! gratuluję zdobyczy :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłąm ten sam korektor, podkład do niego i dwa color tattoo :)
OdpowiedzUsuńNamówiłaś ;) mnie na pomadki wibo. Mam nadzieję, że jeszcze gdzieś je znajdę.
Też zastanawiałam się nad tymi pomadkami Wibo, jednak po pomacaniu testera zrezygnowałam ze względu na koszmarne opakowanie, żeby zamknąć pomadkę trzeba włożyć skuwkę pod odpowiednim bokiem. Nie za wygodnie.
OdpowiedzUsuń:)po przebojach z odzywką 8w1 jestem przewrażliwiona jakaś na punkcie kropki milimetrowej na paznokciu:)
OdpowiedzUsuńJa już kupiłam co nie co ale kusi mnie jeszcze mnóstwo rzeczy.. :( Ech, co te promocje robią z człowiekiem!! :D I dokładnie ten arbuzowy błyszczyk Maybelline miałam już w koszyku, ale jednak odłożyłam grzecznie na miejsce. ;)
OdpowiedzUsuńJa też skorzystałam z promocji i o tym, co kupiłam, napisałam na moim blogu dzisiaj :D. Dodam jeszcze, że i do mojego koszyczka wpadł top Sally Hansen i zakochałam się w nim totalnie! ;P
OdpowiedzUsuńŁadne zakupy:D Zazdroszczę. A lakiery z wibo uwielbiam! Ja jednak zaciskam pasa.. bo święta idą i dużo wydatków:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomadka z Rimmel - mój must have :D
OdpowiedzUsuńOh, ile ja już mam tych pomadek z Rimmel? Prawie wszystkie :D uwielbiam je.
OdpowiedzUsuńsię obkupiłaś nie ma co :)
OdpowiedzUsuńJutro pędzę odwiedzić Rossman może tu w Lublinie się jeszcze załapie na coś :-)
OdpowiedzUsuńMuszę jeszcze ich odwiedzić i dokupić te szminki Wibo :P
OdpowiedzUsuńaaaaale zakupy :) z wymienionych rzeczy znam tusz wibo i pomadki Rimmela, oba te produkty uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńco to za cudo fluo top?
OdpowiedzUsuń@Pieknoscdniablog, świeci w ultrafiolecie ;)
OdpowiedzUsuńdzięki za swatche bardzo przydatne:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę kupić tą pomadkę Wibo :)
OdpowiedzUsuńJa chce te lakiery ! :)
OdpowiedzUsuńTeż skusiłam się na korektor i pomadkę wibo. 9 jest prześliczna.:D
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nie odwiedziłam Rossmanna:-( i niestety do środy może mi się to nie udać:(
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że SH tez jest na promocji :(
OdpowiedzUsuńU mnie nie było na szafie SH tej "ulotki".
tak em, ale pani powiedziła ze promo jest na kolorówkę. ale jesli ty kupiłaś to widoczne da sie. och ten kraków....
OdpowiedzUsuńjeszcze raz pojde i wyniose :)co mi sie na nalezy........ oj tam przecież zapłace:)
pozdrawiam
M^^
A w moje ręce wpadły 2 pomadki Rimmel i podkład
OdpowiedzUsuńwake me up i lakierek z Wibo...jednak mam zamiar jeszcze dokupić kilka rzeczy ;)
szminka Rimmela boski kolor! i lakier z Wibo ten musztardowy mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJestem przezadowolona z tej promocji, Twoje zdobycze są super, jedna z nich jest równiez w moim posiadaniu:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne zakupy i zestaw! Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńja kupilam podklad Max Factor Facefinity 3 w 1 kolor Nude - jasny odcien i ma filtr spf 20. Narazie mysle ze to udany zakup :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Insta Dri, za 17,99 to super cena ! ach ten Rossman, ciągle nas czymś kusi :P
OdpowiedzUsuńJuż się przeraziłam, że to wszystko dla Ciebie. ;) Ja się skusiłam na kilka lakierów, ale w sumie nic ciekawego. Jestem na odwyku. ;)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam pomadkę Eliksir 07, róż, błyszczyk i lakier z Rimmela, puder z Maybelline, tusz ten różowy, eyeliner szary i odżywke z Wibo oraz lakier z Miss sporty ;) Ogólnie jestem zadowolona z promocji i kurcze żaluję, że nie trwa przynajmniej do grudnia, bo bym więcej kupiła. A tak już mój limit zakupowy się skończył.
OdpowiedzUsuńMyślałam, czy nie kupić Wibo eliksir i w końcu do koszyka wpadły dwie pomadki Rimmel by Kate oraz dwie L'Oreal Caresse:) Duże zakupy zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńEm, gdzie w Krakowie można znaleźć szafę Sally Hansen w rossmannie? :)
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo lubiłam te lakiery Wibo :) Z promocji skorzystałam i również nabyłam airy fairy :) A tusz Maybelline mam w wersji niewodoodpornej i jest naprawdę niezły, może kiedyś przetestuję i wodoodporną wersję :)
OdpowiedzUsuńJakie porządne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń@Anonimowy 21:27, promocja obowiązuje wszystkie szafy z kolorówką, więc SH też!
OdpowiedzUsuń@make-up-land, a która dokładnie? :D
OdpowiedzUsuń@holly, ja znalazłam szafę SH w Galerii Krakowskiej :)
OdpowiedzUsuń@Una, dziękuję bardzo!
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam ten wysuszacz :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że zakupy na bogato:D Ja poprzestałam na zakupie tylko dwóch rzeczy - lakieru nude Maybelline i eyelineru w żelu wibo ;) Ale może do środy jeszcze coś dokupię ;))
OdpowiedzUsuńja skorzystałam i kupiłam cień L'oreal color infaillible w cielistym kolorze, żeby stanowił bazę pod dzienne makijaże:) Mam ogromną ochotę na te szminki Wibo, ale na razie nie kupiłam, bo... nie umiem się zdecydować na jeden kolor. Podobają mi się absolutnie wszystkie :D
OdpowiedzUsuńTo poszalałaś;) gratuluję łowów;)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy, ja jeszcze jestem przed zakupami w rossmannie,tez bede polowac na tusz i lakiery :d
OdpowiedzUsuńEliksir 09 piękny jest :)
OdpowiedzUsuńMoje zakupy to:
OdpowiedzUsuń- tusz do rzęs L'oreal FALSE LASH TELECOPIC w kolorze "magnetic black" (najbardziej pożądana rzecz w mojej kosmetyczce ale regularna cena 60 zł była zaporowa, dzisiaj zapłaciłam 25 zł mniej więc do przeżycia),
- puder w kamieniu Astor SKINMATCH w kolorze "ivory" (nr 100),
- szminka Maybelline HYDRA EXTREME Z KOLAGENEM w kolorze "raspberry sorbet" (nr 340),
- błyszczyk Astor SOFT SENSATION w kolorze "fire" (nr 201).
@Tuśka, też miałam ochotę na cień Infaillible, ale nie mogła nigdzie znaleźć odpowiedniego odcienia i przyleci do mnie dopiero pocztą za kilka dni :)
OdpowiedzUsuńa ja byłam dzisiaj w rossmanie u mnie w Lublinie i pani powiedziała że SH nie obejmuje ta promocja... To jak to jest?
OdpowiedzUsuńu mnie niestety nie ma szafy sally hansen... szkoda, bo chętnie skorzystałabym z tej promocji. z kosmetyków, które masz wybrałam jedynie szminkę eliksir w kolorze 06 - jestem jej bardzo ciekawa, chociaż opakowanie ma mocno tandetne.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
@joasssia16, jak widać obejmuje :)
OdpowiedzUsuńJa też upiłam 3 pomadki Wibo, nie wiedziałam nawet, ze mają takie dobre opinie
OdpowiedzUsuńhej. Dołączam do podziękowań za post o tej promocji, gdyby nie Ty to pewnie zorientowałabym się dopiero po fakcie, a tak jestem szczęśliwa posiadaczką nowiusieńkiego korektora maybelline affinitone -17zł, kredki maybelline master drama khol liner -16 zł, i lovely serum wzmacniajace z vit c.
OdpowiedzUsuńzawsze marzyłam o jakiejś paletce cieni np. manhattan albo rimmel ale odnoszę wrażenie że nie warte są tych pieniędzy,nawet na promocji
;-) wole inglota albo szafy w naturze...
pozdrawiam
aleś się obłowiła :) super zakupy! lakiery Wibo mają świetne kolory! sama bym się teraz wybrała do Rossa :D
OdpowiedzUsuń@ankalabor, bardzo się cieszę :) Co do cieni, to mam dokładnie takie same odczucia. Oglądałam wiele z nich, ale w końcu stwierdziłam, że wolę kupić coś z Inglota.
OdpowiedzUsuń@ Lusterko Em, a ja w końcu nie kupiłam tego korektora z Bourjois (muszę poszukać innego pod oczy bo mój ukochany z Maybelline już niestety wycofali), za to skusiłam dzięki postowi jednej z blogerek na cień z Lovely, Holografic Eyes, nr 01 (taki brązowawy, podobno jakiś tam odpowiednik Patiny z MACa), zapłaciłam 4.59zł zamiast 7,79zł :) brązowych cieni jak i produktów do ust nigdy u mnie za wiele ;D
OdpowiedzUsuńChciałam zobaczyć te pomadki wibo, ale wszystko już było wymiecione :/ ich lakiery mi się spodobały :) a kupiłam podkład z Burżujka ten z serii 123 i będę go testować :)
OdpowiedzUsuń@Anonimowy, mnie na szczęście te cienie nie kuszą, i tak mam już za dużo! :)
OdpowiedzUsuńa który odcień zamówiłaś?:) ja skusiłam się na ten coconut shake.
OdpowiedzUsuń@Tuśka, Metallic Lilac :)
OdpowiedzUsuńOo już widze, że muszę wrócić po szminki Wibo :D
OdpowiedzUsuńpiękny ten lilac!
OdpowiedzUsuń