Na pewno wszyscy dobrze znacie jeden z najtańszych i dzięki temu najbardziej popularnych zmywaczy do paznokci - Nailty z Biedronki. Sama rok temu napisałam na jego cześć notkę pochwalną i od tamtej pory pozostałam mu wierna. Opinie na jego temat były co prawda bardzo podzielone. Pamiętam, że wiele osób wspominało o jego zastraszającym smrodku. Dziwiło mnie to, bo według mnie wcale nie pachniał źle, o wiele lepiej niż większość produktów z tej kategorii.
Kilka dni temu otworzyłam nową butelkę i zabrałam się do zmywania lakieru. Pierwszą niepokojącą oznaką było to, że zmywacz miał na waciku kolor żółty, a nie pomarańczowy jak do tej pory. Chwilę potem uderzył mnie niewyobrażalny smród, który wywrócił moje wnętrzności. Pokój wietrzyłam przez godzinę.
Zdjęcie robiłam z zatkanym nosem |
Zaczęłam się zastanawiać, co się właściwie stało. Czy trafiłam na jakąś pechową sztukę zmywacza, czy może rzeczywiście w zależności od partii zachowuje się on inaczej? Tu pytanie do osób, które nie lubią tego produktu "bo śmierdzi" - kiedy go używaliście, miał on na waciku bardziej żółte zabarwienie (mój w butelce wciąż wygląda na pomarańczowy - na zdjęciu jest puste opakowanie)?
Uwielbiałam ten produkt, ale na samo wspomnienie opisanej wyżej sytuacji robi mi się niedobrze (a niewiele zapachów w kosmetykach tak na mnie działa) i nie wiem, czy jeszcze kiedykolwiek odważę się go kupić.
Aktualizacja: dowiedziałam się, że zmywacz został już wycofany, więc problem z decyzją o ponownym zakupie mam z głowy :)
Aktualizacja: dowiedziałam się, że zmywacz został już wycofany, więc problem z decyzją o ponownym zakupie mam z głowy :)
Em
P.S. Jeśli przeoczyliście wczoraj konkurs, kliknijcie TU - do wygrania m.in. produkty z limitki essence cherry blossom girl :)
Ja też go lubię, ale czasem trafiają mi się śmierdzące i żółte sztuki :/ Przez to coraz bardziej się do niego zniechęcam i sięgam po inne zmywacze.
OdpowiedzUsuńU mnie tego zmywacza w ogóle już nie ma :( Został zastąpiony innym..
OdpowiedzUsuńSłyszałam właśnie, że te ostatnie partie były już inne niż te poprzednie. Mimo to żałuję, że go wycofali ;< Ten nowy ma mniejszą pojemność a niestety kosztuje więcej ;/
OdpowiedzUsuń@karmel, czyli jednak to zależy od partii? Coś okropnego :\
OdpowiedzUsuń@Chochlik, Mała wredota, a widzicie, nawet nie wiedziałam, że go wycofali. Może to i dobrze :) Jaki jest ten nowy?
OdpowiedzUsuńJa go bardzo długo używałam i jakieś 5 miesięcy temu kupiłam kolejną już butelkę i było to samo- smród okrutny a wacik żółty :/ leży nieużywany a ja przerzuciłam się na inne zmywacze. Stan moich paznokci też się poprawił po odstawieniu, więc już do niego nie wrócę.
OdpowiedzUsuńmoja współlokatorka zawsze trafiała na żółty i śmierdzący, ja 3 razy trafiłam na biały i "pachnący".
OdpowiedzUsuńchyba trzeba wąchać przed kupnem... choć sama strasznie nie lubię otwierać kosmetyków przed zakupem.
Słyszczałam, że jest jakaś nowa wersja, ale nie wiem czy to o ten chodzi. Przestałam go kupować jak zdałam sobie sprawę, że przeokropnie wysusza mi paznokcie (mimo swojej pomarańczowości i ładnego zapachu).
OdpowiedzUsuńMój zawsze pachniał ciastkami :) jeszcze mi się nie trafił śmierdzący
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że go wycofali... ale te śmierdzące to prawdopodobnie były jakieś stare, zleżałe na magazynie sztuki :/
OdpowiedzUsuńMam 3 butelki na mieszkaniu i każda jest spoko (a kupione zostały w 3 różnych Biedronkach)
OdpowiedzUsuńO to mnie wystraszyłaś, bo ten zmywacz jest moim ulubionym. Jak na razie nic mi nie śmierdziało, a kolor zdecydowanie nie był żółty. Może jakiś naprawdę ferelny egzemplarz?
OdpowiedzUsuńJa go używałam bo zmywał genialnie i zostawiał pachnące paznokcie... u mnie go już nie ma... wprowadzili inne, z dozownikiem, które już nie są tak dobre...
OdpowiedzUsuńW mojej Biedronce "Nailty" już wcale nie ma! :( Podobnie jak mojego ulubionego żelu do higieny intymnej "Intimea"... A jak u Ciebie?
OdpowiedzUsuńCo do pytania - nigdy nie trafiłam na smrodliwą wersję Nailty.
@Anastazja B, mój ma datę produkcji z końca zeszłego roku. Nie sądzę, żeby zamknięty zmywacz do paznokci mógł się zepsuć w takim czasie... Oczywiście jeśli był odpowiednio przechowywany.
OdpowiedzUsuń@RoxyRoach, nie wiem jak "u mnie", bo nie mam blisko żadnej Biedronki, więc zawsze zaopatruję się na zapas :)
OdpowiedzUsuń@Lusterko Em, Ten nowy produkuje Eveline - kosztuje ok 6zł i ma pompkę.
OdpowiedzUsuńdla mnie on śmeirdzi na kilometr, STRASZNIE wysusza płytkę paznokcia i skórki. dla mnie to totalne dno :P
OdpowiedzUsuńKoloru na waciku nie mogę sobie przypomnieć, ale wietrzenie mieszkania było obowiązkowe. Też czytałam o różnych partiach tego zmywacza.
OdpowiedzUsuń@Mała wredota, dziękuję za odpowiedź. Chyba je przetestuję, lubię opakowania z pompką.
OdpowiedzUsuńnie używałam tego zmazywacza więc ci nie powiem :(
OdpowiedzUsuń@Lusterko, Nie ma sprawy ;) Te nowe zmywacze, o ile dobrze pamiętam, są również dostępne w trzech wersjach więc na pewno coś dla siebie wybierzesz :)
OdpowiedzUsuńW moim mieście ani razu nie natrafiłam na żadną trefną partię. Dla mnie pachnie wanilią (tzn. pazurki, zaraz po zmyciu), spełnia swoje zadanie, dodatkowo jest niedrogi, łatwodostępny (choć obecnie w mojej biedronce go nie ma) - od zmywacza nic więcej nie wymagam;))
OdpowiedzUsuńu mnie już go nie ma
OdpowiedzUsuńsame zielone BeBeauty które wysuszają moje pazury i skórki
żółtego nie miałam, pomarańczowe mi się trafiały
Ja dopiero niedawno pierwszy raz się skusiłam na ten zmywacz, ale szybko wylądował w koszu. Jeszcze żaden zmywacz nie wysuszył mi tak paznokci, że aż płatami schodziły.:O
OdpowiedzUsuńNo nie wiem, dla mnie to jedyne wytłumaczenie...
OdpowiedzUsuńTe nowe z pompka i tak są na acetonie, więc wole zostać przy nagietkowym z rossmana :)
Też go lubiłam :)
OdpowiedzUsuńJa go kupuję zawsze i jeszcze nie spotkałam się, żeby było coś z nim nie tak:)
OdpowiedzUsuńUżywałam go dość długo i ciągle narzekałam że nie mogę zapuścić paznokci, do czasu gdy przeczytałam na blogach że on powoduje rozdwajanie paznokci, przestałam go używać i faktycznie paznokcie sie już nie rozdwajają, zamieniłam go na różowy zmywacz z tesco :)
OdpowiedzUsuńja nigdy go nie lubiłam..od zawsze przeszkadzał mi zapach..
OdpowiedzUsuńi może to jest powód dlatego, ze go już nie ma, został zastąpiony z BeBeauty z pompką
OdpowiedzUsuńZnam, ale nie używałam. Teraz mam z rossmanna i lubię go :) podoba mi się jego zapach.
OdpowiedzUsuńpolecam zmywacz z biedronki w pompce, super jest!
OdpowiedzUsuńPoza smrodem i kolorem zostawia białawą warstewkę/farfocle na paznokciach...
OdpowiedzUsuń@kascysko, u mnie na szczęście tego nie robił.
OdpowiedzUsuńUżywam go od bardzo długiego czasu i przy ogromie zużutych buteleczek nie trafiłam nigdy na żadną felerną. Wręcz przeciwnie. W dodatku zawsze miał taki słodki, lekko migdałowy zapach w przeciwieństwie do całej śmierdzącej acetonem reszty zmywaczy jakie miałam.
OdpowiedzUsuńciekawe co z nim w końcu było nie tak, pamiętam, ze kiedyś pachniał całkiem przyjemnie jak na zmywacz :)
OdpowiedzUsuńu mnie się on nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńTeż go lubiłam, ale teraz jest po prostu beznadziejny!
OdpowiedzUsuńO masz! A właśnie mi się kończy mój pomarańczowy i wybierałam się do Biedronki po kolejną sztukę,a tu widzę że nie ma po co :/
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że kupowałam go z lenistwa - duża butla, a do tego tania, więc przymykałam oko na jego działanie... ale kurde widzę, że trzeba się rozejrzeć za czymś konkretnym wreszcie.
mi trafił się raz tak śmierdzący, nie dało się wytrzymać w mieszkaniu po użyciu go:/
OdpowiedzUsuńTakże trafiłam na tą serię i nigdy więcej.
OdpowiedzUsuńgdy uzywalam tego zmywacza strasznie mi sie zaczely rozdwajac paznokcie :( ale jak dla mnie pachniał hmmm... sernikiem? wiec chyba nie mialam jakiegos zlego egzemplarza ;)
OdpowiedzUsuńja mam ale pomarańczowy ma kolor, a co do wycofania to właśnie niedawno kupiłam nowy zmywacz z Biedronki z pompką
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś i go nie polubiłam. Śmierdział okropnie i wysuszał moje paznokcie..
OdpowiedzUsuńŁeee szkoda, że tak się stało. Mi się własnie kończy ten zmywacz , ale mam z Cien i jest bardzo dobry :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie mialam, ale az nie moge sobie wyobrazic smrodu zmywacza :(
OdpowiedzUsuńMój jest pomarańczowy, ale mam jeszcze jedną sztukę nieotwartą. Mam nadzieję, że będzie ok
OdpowiedzUsuńMam butelkę już na wykończeniu.
OdpowiedzUsuńI nie podoba mi się to, co piszesz.
Mam nadzieję, że po prostu trafiłaś na coś wadliwego ...
A co do smrodku, ja również mam wrażenie, że Nailty nie pachnie tak źle. Miałam już gorsze kosmetyki tego typu.
Też mi się trafiła felerna sztuka,śmierdział strasznym kwasem i zostawiał biały nalot na skórkach,też był taki żółtawy,teraz używam zielonego zmywacza z Isany i jestem bardzo zadowolona,polecam;-)
OdpowiedzUsuńTak, zależy to od partii. Sama byłam kiedyś zachwycona, aż do czasu kiedy trafiłam na taki bubel. Nie przypominam sobie jednak aby był on żółty. Chyba miał swój normalny pomarańczowy kolor. Po tej wpadce kupowałam go dalej (wiedziałam że to była trefna partia) jednak po 2 latach używania zrobił najbardziej niewybaczalną rzecz... Spowodował żółknięcie paznokci. Mimo wszelkich walk po odstawianiu zmywacza, nic nie pomagało. Musiałam czekać aż paznokci zaczną odrastać. ;-(
OdpowiedzUsuńmój zawsze był pomarańczowy i 'śmierdział' nie kupuję..
OdpowiedzUsuńTak zgadzam się miałam kiedyś ten zmywacz i był OK. Ostatnio kupiłam i śmierdzi okropnie, jest na waciku żółty i jest ochydny, mocno bieli całe palce, zostawia gruby nalot. Już drugą butelkę kupiłam w różnych Biedronkach, żeby sprawdzić ale obydwie do wyrzucenia. Moja mama zaobserwowała to samo a miała jeszcze trochę w tej starej wersji, rzeczywiscie zmywacz jest inny:) Już go nie kupię, szkoda kasy na testy, czy wróciła dobra wersja czy jest nadal w sprzedaży ten śmierdziuch :)
OdpowiedzUsuńA ja używam zmywacza z Rossmanna i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńnie znam zmywacza z Biedronki :) z swoją drogą, czego to z takiej małej biedronki ludzie nie zrobią? :D hihihi
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tego zmywacza i jak tak czytam twojego posta to bardzo się z tego ciesze :)
OdpowiedzUsuńuf to dobrze, że go wycofali:D
OdpowiedzUsuńMiałam go i również dziwnie śmierdział, w pokoju jeszcze było czuć rano ten okropny zapach.
OdpowiedzUsuńJak wrócę do siebie sprawdzę jaki ma kolor, ale obawiam się że tez żółty.
OdpowiedzUsuńWycofany nie został, pojawiła się wersja z pompką - w niektórych biedronkach już dostępna.
Ja go nie lubiłam, bo słabo zmywał. Dobrze, że wycofali :) Teraz mam ten nowy z pompką. Śmierdzi, ale dobrze zmywa.
OdpowiedzUsuńJa nie przepadałam za tym zmywaczem- czasem podbierałam go mamie, ale odstraszał mnie smród, poza tym wysuszał paznokcie i zmywałam nim lakier tylko z konieczności, gdy moje zmywacze się kończyły ;) Kupiłam teraz w Biedronce zmywacz Be Beauty, zielony i wg mnie jest super. Dobrze zmywa i pachnie kokosem, kojarzy mi się z Kenzo Jungle :D Na pewno wypróbuję jeszcze ten różowy.
OdpowiedzUsuńJa go przestałam używać po kilku użyciach, bo nie zapach mi w nim przeszkadzał (był nawet przyjemny), a to że rozdwajał mi paznokcie. Z natury mam mocne paznokcie, a po tym zmywaczu leczyłam się jakieś 4 miesiące i na pewno już do niego nie powrócę.
OdpowiedzUsuńJa chyba mam w zapasach starą wersję, mam nadzieję że mi przypasuje :) Jeszcze nie otwierałam...
OdpowiedzUsuńcuchnie i rozdwaja paznokcie:/
OdpowiedzUsuńja za nim nie przepadałam, zostawiał dziwną białą powłoczkę ;/
OdpowiedzUsuńTo był mój ulubiony zmywacz, teraz go wycofali i są dwie wersję z pompką. Kupiłam na próbę - jak się nie sprawdzi, to przerzucę się na zmywacz z Isany.
OdpowiedzUsuńPolecam zmywacz z sensique, jest tani i dobrze się spisuje.
OdpowiedzUsuńJa miałam jeszcze tą pierwszą wersję, ale moja mama trafiła na felerną i to była istna porażka ;(
OdpowiedzUsuńJa tego zmywacza nigdy nie lubiłam. Ale używałam go już dość dawno i nie pamiętam czy miał taki żółty kolor wtedy.
OdpowiedzUsuńTak, tak te ostatnie partie były koszmarne:))
OdpowiedzUsuńja go miałam raz,jakieś pół roku temu i wcale mi nie przypadł do gustu...nawet dziwiłam się że jest chwalony przez bloggerki :) mi nie rozpuszczał lakieru tylko się ślizgał po wierzchu,brr...
OdpowiedzUsuńNie zazdroszczę sytuacji, jaka Cię spotkała.. Też bardzo lubiłam zmywanie nim lakierów, bardzo ładnie i szybko wszystko schodziło. Teraz jedynie mogę Ci polecić zmywacz z pompką firmy Cien, nie jest drogi , bo z lidla, a zmywa znakomicie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Zostałaś wyróżniona :): http://kascysko.blogspot.com/2012/11/wyroznienia.html
OdpowiedzUsuńja również do tej pory go bardzo chwaliłam :) Ale Twój wpis wystarczająco mnie do niego zraził!
OdpowiedzUsuńUwielbiałam ten zmywacz i kupowałam go praktycznie zawsze:) Świetnie nawilżał paznokcie i skórki. Teraz mama kupiła zmywacz BeBeauty z pompką, też z Biedronki- też ma przyjemny zapach, jest bardzo wygodny w użyciu i dobrze nawilża. Ja mam ten zielony i jest godny polecenia. Szkoda mi bardzo, że wycofali Nailty, był świetny.
OdpowiedzUsuńU mnie bielił tylko z biedronkowymi wacikami O_o" z resztą zachowywał się zupełnie normalnie...
OdpowiedzUsuńwow nawet nie wiedzialam a tez dosc dluzszy czas go uzywalam jednak zamienilam a tescowy:) rozowy i jakos o biedronkowym zapomnialam:)
OdpowiedzUsuń