Uwielbiam błyskotki na paznokciach, dlatego mam w swojej kolekcji całkiem dużo brokatowych topperów, które potrafią ożywić każdy lakier. Najbardziej jednak podoba mi się wszystko, co holograficzne, więc oczywiście holo topping, please! musiał się u mnie znaleźć. I choć faworytem i tak pozostanie hello holo, ten depcze mu po piętach.
Ma 8 ml, został wyprodukowany we Francji i kosztuje 7,99 zł.
W beżowej bazie zatopiono tysiące holograficznych drobinek. Są one dość małe, z pewnością mniejsze od tych w hello holo. Pierwsza warstwa nie daje prawie żadnego krycia, kolor bazowy widoczny jest dopiero przy trzeciej. I tak też go noszę - trzywarstwowo lub po prostu jako topper nałożony na inny lakier.
1 warstwa |
2 warstwy |
3 warstwy |
Efekt końcowy jest delikatny i zadziwiająco neutralny. Jak dla mnie bomba :)
Em
Lubię takie drobne migoty :)
OdpowiedzUsuńMam go na liście zakupowej, ale nigdzie nie ma :/
OdpowiedzUsuńAle przyjemniaczek, że też wcześniej na niego nie zwracałam uwagi.:)
OdpowiedzUsuńŁadny :))
OdpowiedzUsuńten top jest świetny :)
OdpowiedzUsuńNie, czemu ja wchodzę na Twój blog, gdy widzę "essence", jak wiem, że skończy się to kolejnymi zakupami :P
OdpowiedzUsuńdla mnie za mało holo w holo ;)
OdpowiedzUsuńja bym go wolała na przykład na jakiś brąz, ale sam do mnie nie przemawia:/
OdpowiedzUsuńZ reguły nie lubię brokatów, ale ten uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńJa chyba dałabym go na jakiś lakier bo sam do mnie nie przemawia :)
OdpowiedzUsuńsam w sobie jakoś mnie nie zachwycił, ciekawe jak spisze się na jakimś ciemniejszym podkładzie :)
OdpowiedzUsuń@kascysko, taaak mi przykro :D
OdpowiedzUsuńDla mnie średniaczek :))
OdpowiedzUsuńmnie nie zachwyca... ale ja nie lubię właśnie ani gitterów ani holo...
OdpowiedzUsuńdla mnie za delikatny
OdpowiedzUsuń3 warstwy prezentują się super :)
OdpowiedzUsuńMam go i uwielbiam
OdpowiedzUsuńjak dla mnie za delikatny.
OdpowiedzUsuńładniuchny ;)
OdpowiedzUsuńPowiedziałabym, żo to takie holo light ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny, moze sie skusze ;)
OdpowiedzUsuńŚrednio mi się podoba, wole mocniejszy efekt :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :) błyszcząco i naturalnie jednocześnie,super :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, ale jak dla mnie to pod niego nałożyłabym brązowy podkład :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie się będzie prezentował na ciemnym lakierze :) muszę go wypatrzyć :)
OdpowiedzUsuńBardzo subtelny efekt, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńDla mnie za bardzo naturalny ;(
OdpowiedzUsuńAż 3 warstwy? Bardzo dużo.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie - nie bardzo ;)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie musisz sobie kupić cukiereczki z GOLDEN ROSE Jolly Jewels :)) są przecudne, wyglądają jak biżuteria na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczyłabym go na jakimś beżu albo brązie :)
OdpowiedzUsuń@Malinka, widziałam tę kolekcję, wygląda fantastycznie!
OdpowiedzUsuńna innym lakierze musi świetnie wyglądać;)
OdpowiedzUsuńTop moim zdaniem bardzo wdzięczny. Chciałabym się dowiedzieć czy te drobinki nie ''wystają'' nad lakier tzn. czy lakier jest gładki na paznokciu?
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńJednak ja pewnie nałozyła bym go na brąz.. może beż :)
@Anonimowy, niestety nie jest gładki, a miałam nadzieję, że będzie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują te 3 warstwy ;)
OdpowiedzUsuńMam coś podobnego z Safari, też tak słabo kryje
OdpowiedzUsuń