W TEJ notce pisałam wam, że mam zamiar kupić kolejną paletę cieni H&M (kolejną, bo mam już ich kilka i bardzo je lubię). Tak też zrobiłam i znów nie żałuję.
Opakowanie jest standardowe, czyli łatwo rysujący się plastik, za to bardzo podoba mi się tłoczenie na cieniach. Paleta kosztuje 19,90 zł (ja kupiłam ją w promocji -25%) i jest ważna 12 miesięcy od otwarcia.
Podoba mi się połączenie tych kolorów, idealne na jesień. Najjaśniejszy odcień kładę pod łuk brwiowy i przy wewnętrznym kąciku, złoto-beżowy na całą powiekę ruchomą, brązowo-śliwkowy w załamanie i ten najciemniejszy w zewnętrzny kącik. Wszystko rozcieram ze sobą, tak by kolory ładnie się połączyły. Efekt jest według mnie świetny.
Byłam nastawiona na to, że cienie mogą nie być dobrze napigmentowane, jednak mile się zaskoczyłam, bo nie trzeba nakładać pod nie żadnej bazy podbijającej kolor, żeby ładnie wyglądały. Duży plus!
Nie wiem czemu jeden z tych palców wygląda, jakby nie miał paznokcia. ;) Cienie dobrze się nakładają, łatwo cieniują, a na bazie Urban Decay wytrzymały w niezmienionym stanie cały dzień. Pierwsze wrażenia są świetne i możliwe, że będzie to moja ulubiona paletka tej jesieni. :)
Widziałyście ją u siebie?
Em
P.S. Obecnie jestem setki kilometrów od domu na Blog Forum Gdańsk, a notki dodają się automatycznie. Na wszystkie komentarze odpowiem więc po powrocie! :)
Śliczne kolory :). Czekałam na swatche. Kupiłaś też pędzelek? Bo jego jestem jeszcze bardziej ciekawa :)
OdpowiedzUsuńale śliczne są :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory. Ostatnio widziałam ją w H&M, zaskoczyła mnie swoimi gabarytami. Chyba się na nią skuszę przy najbliższej wizycie w galerii :)
OdpowiedzUsuńWow, naprawdę ładnie wygląda ta paletka :)
OdpowiedzUsuńI like H&M eyeshadows a lot. This one looks really nice - especially the pattern. I will try to get one, too. :D
OdpowiedzUsuńOstatnio ją oglądałam, ale odłożyłam. Chyba dziś naprawię ten błąd- śliczne :)
OdpowiedzUsuńPiękna paletka! Muszę ją wyhaczyć gdzieś we Wrocławiu :).
OdpowiedzUsuńFajne połączenie kolorystyczne ;)
OdpowiedzUsuńSuper kolory, czyli wiem, że mam już się nie zastanawiać czy kupić :D
OdpowiedzUsuńCałkiem ładne odcienie :)
OdpowiedzUsuńNie powiem, paletka przykuła moją uwagę w H&Mie, ale że na codzień nie używam cieni to jej nie wzięłam. Z chęcią zobaczyłabym ten Twój makijaż z użyciem tej paletki!
OdpowiedzUsuńchcialam kupic,ale juz keidys mialam cienie z h&m i byly strasznie nietrwale :/
OdpowiedzUsuńBardzo ładna paletka. :) Nie używałam żadnego kosmetyku tej marki.
OdpowiedzUsuńP.S. Zazdroszczę wyjazdu na Blog Forum. ;)
Otagowałam Cie Zapraszam do zabawy http://oliiwiki.blogspot.com/2011/10/tag-tell-me-about-yourself-award.html
OdpowiedzUsuńPaletka śliczna, kolorki bardzo ładne, ale jednak nie powaliły mnie na kolana ;)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię cienie z H&M :) Są niedrogie i dobrze się je rozprowadza!
OdpowiedzUsuńCo ją widzę w H&M to chcę ją kupić:)
OdpowiedzUsuńfajne kolorki! u mnie chyba wycofali dzial kosmetczny. musze sie przejsc do h&m. kiedys mialam ich paletke ina dluugo mi starczyla i tez bylam z ich cieni bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńU mnie w h&M nie ma działu kosmetycznego=(
OdpowiedzUsuń@zoila, kupiłam pędzelek i wkrótce także o nim napiszę na blogu :)
OdpowiedzUsuńMam te cienie i też jestem z nich bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńkolory są przepiękne totalnie w moim stylu , pewnie zakupie ją przy najblizszej okazji
OdpowiedzUsuńfajne kolorki! ja cieni mam na razie dość, a nie chcę robić wielkich zapasów więc odpuszczę. nie widziałam ich w jednym H&M ale tam jest raczej mało kosmetyków, jak będę kiedyś w drugim to skuszę się na pewno na jakiś lakier!
OdpowiedzUsuńwidziałam ją - i nie tylko ją - ostatnio w H&M i szczerze mówiąc, waham się, chociaż kolory rewelacyjne, jakoś nie mam zaufania do tak tanich kosmetyków... nie mogę się przełamać :P
OdpowiedzUsuńTa paleta jest cudowna, wczoraj o niej pisałam. Jeśli macie gdzieś w pobliżu H&M to biegnijcie, może uda się Wam ją zdobyć, naprawdę warto!
OdpowiedzUsuńO! A myślałam, że tylko ja ją mam i nikt o zdrowym umyśle nie używa kosmetyków z ubraniowej sieciówki haha. Bardzo mnie pocieszyłaś, bo uwielbiam kolory tych cieni, są po prostu idealne, ale zawsze używając ich mam w głowie takie "Uch, nakładam na oczy syf". Może to ma coś wspólnego z tym ile czasu je mam... Pozbyłaś się już tych cieni (w końcu to już trzy lata :/)?
OdpowiedzUsuńWciąż je mam, bo rzeczywiście kolory są cudowne. Bardzo dawno już po nie nie sięgałam, ale nie sądzę, żeby coś im się stało - produkty prasowane długo wytrzymują.
Usuń