Wiele z was narzeka ostatnio na brak możliwości zrobienia dobrej jakości zdjęć na bloga. Niestety i mnie to spotkało. Kiedy wróciłam dziś do domu, za oknem było zupełnie ciemno i nic już nie dało się zrobić. Dlatego muszę korzystać z zapasów mojego dysku i dziś pokażę wam pewną lakierową kombinację, którą ostatnio miałam na paznokciach.
Essence Ballerina Backstage 04 Do A Floating Pirouette
Ballerina Backstage (notka ze swatchami innych produktów) to najnowsza edycja limitowana Essence, jaka pojawiła się w Naturach i Douglasach. Do mojej kolekcji dołączyły z tej okazji trzy nowe lakiery. Chyba najbardziej sceptycznie podchodziłam właśnie do tego odcienia, jednak efekt na paznokciach podoba mi się i myślę, że pasuje na jesień. Wolałabym jednak, żeby był trochę ciemniejszy i nie wpadał tak wyraźnie w róż.
+ Essence Nail Art Twins glitter topper 04 Carrie
W dniu w którym malowałam paznokcie, szłam także na imprezę, dlatego postanowiłam dodać na paznokcie coś jeszcze i pomalowałam je brokatowym lakierem z serii Nail Art Twins. Ta wersja jakiś czas temu została wycofana, a ja kupiłam ją na wyprzedażowej promocji. Nie używałam jednak często, bo jakoś nie mogłam znaleźć odpowiedniego połączenia. W końcu postanowiłam pomalować nim lakier w jak najbardziej zbliżonym do brokatu odcieniu i tak chyba wygląda najlepiej.
Jak wam podoba się to połączenie? Ja wciąż jakoś nie mogę się przekonać do brokatowych topów na co dzień, ale na imprezy to ciekawy dodatek.
Em
Ja tam lubię brokaty na codzień :) To połączenie wygląda całkiem fajnie, choć coś mi w odcieniu tego lakieru nie pasuje i nie mogę dookreślić co...
OdpowiedzUsuńTa ballerina przypomina mi trochę kolor mojego lakieru z eveline ;)
OdpowiedzUsuńNa imprezę wygląda ładnie. Ja ogólnie nie lubię brokatowych topów u siebie, a na paznokciach kogoś, to po prostu efekt powala.
OdpowiedzUsuńładny kolorek ;-)
OdpowiedzUsuńMi brokat w codziennych paznokciach też nie do końca pasuje, ale mam jeden z essence, który jest bardzo drobniutki i dobrze się spisuje i za dnia. A lakier z balleriny mam i lubię ten kolor
OdpowiedzUsuńSuper razem się łącza. Z brokatem o wiele lepiej! : D
OdpowiedzUsuńA ja mam ten lakier i bardzo go lubię:-)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, ale wolę go bez topu.
OdpowiedzUsuńCudny jest ten lakier bazowy
OdpowiedzUsuńA ja ostatnio lubię takie błyskotki, więc mi się jak najbardziej druga wersja wersja podoba;) Ale w ogóle ładny ten fiolet :)
OdpowiedzUsuńBez brokatu wg mnie zdecydowanie lepiej ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ladny ten kolor :)
OdpowiedzUsuńtak jak piszesz nadaje sie jak najbardziej na jesien