Ostatnio polecam wam wiele rzeczy, ale to dlatego, że takie notki pisze mi się najprzyjemniej. :) Mam kilka produktów, które są dla mnie absolutnymi hitami w danej kategorii i nie szukam już niczego lepszego. To o czymś świadczy, bo z reguły jestem wybredna i zmieniam kosmetyki bardzo często. Pisałam już o niezastąpionym żelu pod oczy i na powieki Flos-Lek, dziś z kolei na tapecie będzie top coat przyspieszający wysychanie lakieru Sally Hansen Insta-Dri.
Nie wyobrażam sobie po pomalowaniu paznokci lakierem nie nałożyć czegoś, co przyspieszy jego wyschnięcie. Nie znoszę siedzieć bez ruchu i czekać godzinę lub dłużej, żeby móc cokolwiek zrobić. Parę lat temu przeszukałam więc internet w poszukiwaniu odpowiedniego produktu, przetestowałam kilka i od tamtej pory nie rozstaję się z Insta-Dri. Po upływie kilkunastu minut możemy już wrócić do normalnych, codziennych czynności, a lakierowi nic się nie stanie. Dodatkowo w zauważalny sposób go nabłyszcza i przedłuża jego trwałość. Nie potrafię dokładnie określić o ile, bo na u mnie wszystko trzyma się źle. ;) Minusem jest to, że mniej więcej po zużyciu 2/3 top coat gęstnieje i trzeba kupić nowy. Pamiętajcie, że najtaniej jest na allegro, gdzie kosztuje zaledwie kilkanaście złotych.
Dla mnie jest to kosmetyk wszech czasów i nie mam zamiaru szukać niczego innego. Polecam go wszystkim!
Em