piątek, 21 września 2012

(polecam) Fenjal Sensual Rose, kremowy olejek pod prysznic

Bez zbędnych wstępów napiszę wam, że jeśli lubicie zapach róży, ten olejek w trybie natychmiastowym powinien znaleźć się na waszej półce. Wspominałam już kiedyś, że bardzo rzadko wracam do żeli pod prysznic, bo nie mam wobec nich dużych wymagań i lubię testować nowe produkty. Jestem jednak pewna, że ten kosmetyk będzie wyjątkiem.


Kremowy olejek pod prysznic Fenjal Sensual Rose jest dostępny w Rossmannie i kosztuje 14,99 zł za 200 ml.


Muszę przyznać, że nie zawsze lubiłam różany zapach. Przez całe dzieciństwo kojarzył mi się on tylko z mocno perfumowanymi różańcami, które można było kupić w sklepach z dewocjonaliami. Kiedy zaczęłam swoją przygodę z kosmetykami, produkty pachnące tym kwiatem omijałam szerokim łukiem. W zeszłym roku kupiłam jednak mgiełkę do twarzy The Body Shop z witaminą E i okazało się, że zapach róż już mi nie przeszkadza. 

Na produkty Fenjal trafiłam pod koniec zeszłego roku. Początkowo nie byłam do nich przekonana - nieznana firma, dość wysokie ceny. Dziś mogę wam napisać, ze z każdego kosmetyku tej marki byłam naprawdę zadowolona, a różany kremowy olejek pod prysznic jest według mnie absolutnym hitem. Ma dość gęstą konsystencję i dobrze się pieni, dzięki czemu jest wydajny, a dodatkowo nie wysusza skóry. Najważniejszy jest tu jednak zapach - mocno różany, nie sztuczny i utrzymujący się na skórze. Fantastyczny. Jedynym minusem jest opakowanie, na którym łatwo można połamać sobie paznokcie.


Myślę, że gdyby produkty Fenjal zostały wprowadzone na rynek kosmetyków luksusowych, a nie drogeryjnych, przyjęłyby się równie dobrze. Proste opakowania, przyjemne zapachy, doskonałe działanie. Mimo, że 15 zł za żel pod prysznic to według mnie trochę za dużo, z pewnością jeszcze kiedyś pozwolę sobie na tę odrobinę przyjemności.

Em