Smartfony to świetna rzecz. Bez mojego
telefonu właściwie się nie ruszam – służy mi do kontaktu ze
światem, wyszukiwania informacji w internecie, a także jako aparat,
latarka, notatnik i mnóstwo innych rzeczy. Nad takim wielofunkcyjnym
narzędziem łatwo stracić kontrolę i zapchać go całą masą
niepotrzebnych plików i aplikacji, przez które potem ciężko się
przedrzeć. Jestem pewna, że każdy z was zna to ze swojego
komputera - sama od miesięcy obiecuję sobie zrobienie w nim
porządków, ale ogrom bałaganu mnie przeraża. W telefonie jest na
szczęście mniej miejsca do zapełnienia, ale w pewnym momencie i
tak zauważyłam, że tracę czas na przedzieranie się przez
dziesiątki ikonek, i stwierdziłam, że najwyższy czas coś z tym
zrobić. Z pomocą przyszła mi... nowa aplikacja, dzięki której
zapragnęłam, żeby mój telefon stał się przejrzysty i po prostu
ładny.
Przy okazji w końcu zrobiłam
generalne porządki w telefonie – wywaliłam całą masę
niepotrzebnych ekranów (miałam ich chyba z 7) i nieużywanych
aplikacji, zgrałam na zewnętrzny dysk kolekcjonowane od miesięcy
zdjęcia, a także w końcu stworzyłam kilka głównych folderów. Obsługa telefonu
nagle stała się o wiele łatwiejsza i bardziej przyjemna.
Polecam wam ściągnięcie aplikacji
Line Deco (jest oczywiście bezpłatna, dostępna na pewno na androida i IOS) i pobawienie się nią
trochę. Szybko i przyjemnie można całkowicie odmienić wygląd
swojego smartfona, a przy okazji warto też zrobić porządki i
zaoszczędzić dzięki temu trochę czasu. Zapraszam was również do przeczytania wpisu o moich innych ulubionych aplikacjach.
Pozdrawiam znad morza! Zostało mi tu jeszcze kilka dni słodkiego lenistwa :)