|
Mentorella |
Początkowo miał to być zwyczajny wpis "maj w zdjęciach", ale ponieważ w trakcie pisania wszystko zaczęło wskazywać na to, że będzie się ciągnął w nieskończoność, pierwszą część postanowiłam poświęcić jedynie pobytowi we Włoszech. Do Rzymu poleciałam już w kwietniu i tam spędziłam parę bardzo miłych dni (więcej zobaczycie
o tu), a następnie wyruszyłam na północ. Zwiedziłam kilka miejsc, ale napiszę o tych trzech, które całkowicie mnie zachwyciły.
Przeglądając zdjęcia do tej notki nie mogłam uwierzyć, że zaledwie miesiąc minął od mojego powrotu z Włoch. Wydaje mi się, jakby to było wiele tygodni! Nie macie pojęcia, jak bardzo znów chciałabym gdzieś wyjechać. Mam nadzieję, że okazja znajdzie się wcześniej niż później.
Zdjęć nie ma dużo, bo w sumie niewiele ich zrobiłam. Korzystałam tylko z telefonu, aparat cały wyjazd przeleżał w walizce. Wrzuciłam na luz i po prostu cieszyłam się chwilą. Chciałabym kiedyś móc zrobić tak piękną fotorelacją
jak na przykład ta, ale do tego będę potrzebowała lustrzanki i kursu fotograficznego. Kiedyś może się uda :)
1. MENTORELLA Miejsce, które oszałamia swoim pięknem. Kręta droga (tak bardzo kręta, że moja choroba lokomocyjna miała się świetnie - ale było warto) prowadzi do położonego w górach klasztoru, w którym można się zatrzymać. Wysoko, cicho, pięknie. Wolno pasące się krowy i konie, szlaki górskie, wspaniałe widoki i to wszystko tylko 50 km od stolicy. Całkowite oderwanie od codzienności.
|
Mentorella |
|
Mentorella |
|
Za nic nie chciały się ładnie ustawić do zdjęcia :) |
|
Z tymi było trochę lepiej |
|
Mentorella |
2. ASYŻ Zdecydowanie najpiękniejsze małe włoskie miasteczko jakie widziałam! Niestety spędziłam w nim tylko kilka godzin i cały czas lało, więc zdjęć zrobiłam dosłownie kilka. Planuję kiedyś wrócić tu na trochę dłużej.
|
Asyż |
|
Asyż |
3. WENECJA Pierwsze zagraniczne miasto, w którym się zakochałam. To było 14 lat temu, a ja za każdym razem czuję to samo, kiedy tu wracam. Dzień spędzony w Wenecji był cudowny, a siedzenie w słońcu nad wodą i jedzenie świeżych truskawek to jeden z najpiękniejszych momentów ostatnich miesięcy ♥♥♥
|
Wenecja |
|
Wenecja |
|
Wenecja |
|
Wenecja |
|
Wenecja |
Przeglądając te zdjęcia sama sobie zazdroszczę, poważnie. Czemu nikt jeszcze nie wymyślił skutecznego sposobu na teleportację? Wyobrażacie sobie, jak fajnie byłoby w przerwie od pracy skoczyć na lunch do Wenecji?
Włochy są piękne. Z Francją oczywiście nie mają u mnie szans, ale wciąż doceniam ich urok. Warto pamiętać, że Włochy to nie tylko zabytkowy (jak również czasem głośny i męczący) Rzym, ale też mnóstwo mniej lub bardziej znanych urokliwych miejsc.
Jeśli chodzi o Włochy to byłam tylko w Wenecji i Weronie (Werona pięęękna) ale zawsze w filmach najbardziej podoba mi się Toskania. Wiadomo, odpowiednie ujęcia lbo odpowiednio zrobione zdjęcia (które uwielbiam oglądać) ale i tak kochaaam! Bardzo chciałabym spędzić we Włoszech jakiś dłuższy czas :)
OdpowiedzUsuńO, nigdy nie byłam w Weronie :) Toskania jest rzeczywiście piękna, ale mnie jakoś nie rozłożyła na łopatki - może spędziłam tam po prostu za mało czasu, trzeba będzie to jeszcze sprawdzić!
Usuńpojedzcie sobie do ligurii, tam to dopiero sa widoki! albo sycylia! rzym i okolice sa piekne ale te 2 w/w przebijaja go. a jesli tak podobal ci sie asyż i jestes milosniczka francji to koniecznie musisz odwiedzic saint paul de vence - to miasteczko dopiero miazdzy - lezy niedaleko nicei, no chyba, ze juz bylas ;)
UsuńNie byłam, wielkie dzięki za ten komentarz! Planuję wybrać się do Francji tak szybko, jak to tylko będzie możliwe i chciałabym właśnie zobaczyć takie mniejsze miasteczka. Na pewno kiedyś wybiorę się też na południe od Rzymu i na Sycylię, tym razem niestety nie miałam takiej możliwości :(
UsuńUwielbiam Włochy, zwłaszcza północną ich częsć. Następnym razem koniecznie zobacz Cinque Terre.
OdpowiedzUsuńWpisałam w google i od razu wpisałam to miejsce na listę "do zobaczenia". Wygląda pięknie!
Usuńnie tylko cinque terre ale dopisz całą ligurie: camogli, portofino i wiele wiele innych malych miasteczek ktore miazdza uroda ;)
UsuńDopisane :))
UsuńBardzo piękne miejsca ;)
OdpowiedzUsuńhehehe od dawna mówię, że ktoś już powinien wynaleźć teleportację :D
OdpowiedzUsuńWidoki bardzo ładne, nigdy nie byłam we Włoszech :)
Jak bardzo to by ułatwiło i urozmaiciło życie! :)
UsuńJa do tej pory we Wloszech odwiedzilam tylko Wenecje, Padwe i Genue. Marzy mi sie Milan i oczywiscie Rzym oraz przepieknie zlokalizowana Riva del Guarda (gdzie moi rodzice corocznie spedzaja majowke, zazdrosc!).
OdpowiedzUsuńRiva del Garda wygląda pięknie i właściwie dzięki temu, że jest na północy, wcale nie jest tak daleko z Polski :)
UsuńOjej jakie zmiany :D
OdpowiedzUsuńAsyż wydaje się być fajny i bardzo mój, ale Rzym też uwielbiam, chociaż tłumy są zniechęcające :/
My ostatnio spędziliśmy dzień w Awinion i jestem zakochana w tym mieście. Jest nieduże, stare, piękne, a do tego ma świetne zaplecze dla zakupoholików, które nie wyróżnia się i jest dobrze wpisane w klimat miasta ;)
Zajrzyj do poprzedniej notki, tam piszę więcej o zmianach na blogu :) http://www.lusterko.net/2014/06/nowy-wyglad-bloga.html
UsuńAwinion muszę kiedyś zobaczyć, w ogóle mam ochotę zwiedzić więcej Francji - byłam już na południu, północy, wschodzie i zachodzie, oczywiście w Paryżu, ale wciąż jest tyle miejsc, których nie widziałam!
Przeglądam teraz komentarze i sama dopisuję miejsca do listy do zobaczenia ;) zwłaszcza, że niektóre są tuż obok mnie :)
UsuńA swoją drogą może Ty mi pomożesz :) o co chodzi z Niceą? Wszyscy znają, jest popularna a ja nie mam pojęcia dlaczego :D
Nie wiem, czemu Nicea jest popularna, chyba tak po prostu :D
UsuńJa we Włoszech byłam tylko w Genui i Bergamo - przepiękne stare miasto. Pierwsze zdjęcia są powalające, na pewno chętnie bym się wybrała na wakacje w takie odcięte od świata zakątki.
OdpowiedzUsuńJeśli będziesz znów we Włoszech, to koniecznie pamiętaj o Mentorelli, naprawdę niezwykłe miejsce!
UsuńMoim zdaniem Rzym jest przereklamowany - o wiele bardziej podobają mi się urokliwe miasteczka nad Gardą :)
OdpowiedzUsuńMnie nigdy Rzym nie zachwycał, mam do niego raczej neutralny stosunek, ale tym razem tak naprawdę cieszyłam się z możliwości wyjazdu gdziekolwiek! No i lody były przepyszne :)
UsuńMentorella mnie urzekły! Tak jak Asyż :)
OdpowiedzUsuńbardzo bym chciała odwiedzić Wenecję. ; )
OdpowiedzUsuńKoniecznie! To jedno z najpiękniejszych miejsc, w jakich kiedykolwiek byłam.
UsuńBardzo ciekawy wpis. Ja mam nadzieję, że za miesiąc uda mi się wpaść na jeden dzień do Wenecji :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jeśli tylko będziesz mieć okazję, zrób wszystko, żeby się tam znaleźć. Warto!
UsuńPrzepiękne miejsca, racja. Ja nie byłam w ogóle we Włoszech :C
OdpowiedzUsuńZe wszystkich miejsc we Włoszech najbardziej polecam Francję :D A tak serio, to Włochy są całkiem przyjemne i wcale nie tak daleko od Polski :)
UsuńPokochałam Włochy od pierwszego wejrzenia <3
OdpowiedzUsuńJa nie, ale przez lata powoli odkryłam ich urok :)
UsuńNic tylko pozazdrościć, ja jeszcze nie miałam okazji wyjechać poza granice Polski, ale uwielbiam nasz Bałtyk.
OdpowiedzUsuńOdnośnie Twojej rady do czcionki bloga, już powiększone są wszystkie posty:) Zapraszam do przeczytania postu w nowej kategorii: organizacja, chyba że już czytałaś ;p
I odpowiedź na Twój komentarz również czeka :)
Pozdrawiam Cieplutko :)
Nasze morze jest najlepsze!!! To moje ulubione miejsce na wakacje, nie trzeba wyjeżdżać za granicę :)
Usuńśliczne widoki !
OdpowiedzUsuńCudowne miejsca :))
OdpowiedzUsuńPrawdziwe marzenie :)
OdpowiedzUsuńAle piękne widoki! Aż mnie wzięła ochota na jakiś wyjazd i odpoczynek... :D
OdpowiedzUsuńTo są zdjęcia zrobione telefonem? Świetna jakość! :)
Tak, rzeczywiście teraz telefonem można zrobić lepsze zdjęcia niż parę lat temu cyfrówką :D To bardzo wygodne.
UsuńByłam kilka lat temu w Wenecji, rzeczywiście ma swój urok :)może jeszcze tam wrócę!
OdpowiedzUsuńZdjęcia koni wraz z krajobrazem bardziej mi pasują do Irlandii, niż Włoch.
Co do teleportacji, to ja życzyłabym sobie w takie miejsca, gdzie przez okrągły rok są truskawki :)
Ja bym się chętnie teleportowała na Islandię :)
Usuń