Dziś obiecany, banalnie prosty i szybki przepis na pyszne ciacha. O ile się da, staram się nie trzymać w domu słodyczy, żeby nie jeść ich za dużo. Czasem jednak są takie chwile, że po prostu MUSZĘ wchłonąć coś słodkiego i aż mnie nosi. Za oknem zima w pełni, do sklepu daleko, a ja przeszukuję szafki w kuchni i internet. Nie miałam prawie nic, nawet masła czy mleka, więc ciężko było coś wymyślić, ale w końcu trafiłam na TEN przepis i po lekkich modyfikacjach postanowiłam go wypróbować.
Składniki:
jajko
pół szklanki masła orzechowego
1/4 szklanki cukru
ok. 3/4 szklanki płatków owsianych
Moje ulubione masło orzechowe to felix light - jest o dziwo zdecydowanie bardziej słodkie niż tradycyjne. Jeśli chodzi o ilość płatków, to tak naprawdę wszystko zależy od wielkości jajka - najlepiej wsypać pół szklanki i potem dosypywać wedle potrzeby, dopóki ciasto przestanie być zbyt mokre.
1. Mieszamy masło orzechowe z cukrem
2. Dodajemy jajko i mieszamy
3. Dodajemy płatki owsiane i mieszamy
4. Formujemy kulki, lekko spłaszczamy i układamy na blaszce
5. Pieczemy ok. 15 minut w 180 stopniach (ja lubię mocniej przypieczone, więc zostawiam je na odrobinę dłużej)
Ciasteczka wyszły PYSZNE. To chyba jeden z moich ulubionych wypieków do tej pory.
Uwielbiam takie przepisy: mało składników, mało roboty, świetne efekty. Koniecznie wypróbujcie i dajcie znać, czy wam smakowało :)
Trzymajcie się ciepło!
Em
Aż spróbuję :>
OdpowiedzUsuń@almondcake, koniecznie :)
OdpowiedzUsuńzamieńmy się :D ja dziś smażyłam pączki serowe
OdpowiedzUsuńbardzo szybkie w robocie i pyszne :D
ale ciasteczko to bym zjadła jeszcze ;))
@Alieneczka, ciasteczek już dawno nie ma, zostały tylko zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńCo prawda wyglądają jak bobki, ale na pewno spróbuję je zrobić. Może wygląd odstraszy innych członków rodziny i będę miała ciacha tylko dla siebie :D:D.
OdpowiedzUsuń@zoila, hahaha, to ich kolejna zaleta :D
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję, też lubię takie proste i szybkie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńno i mam już pomysł na jutrzejszy deser :)
OdpowiedzUsuńdzięki!
mm uwielbiam ciasteczka owsiane, ale jeszcze nie jadłam takich z masłem orzechowym, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam ciasteczek owsianych, a lubię je.
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis!
jak ich nie zrobię, to będę chora ;p dziękuię za przepisiwo;*
OdpowiedzUsuńOoo, przepis mojego dzieciństwa!
OdpowiedzUsuńMoja Mama często je przygotowywała :)
Do tego obowiązkowo (wtedy) szklanka mleka!
Aż ślinka leci ;) Musze sprobowac przepisu :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis, na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńo kurczę, rzeczywiście łatwizna, chyba się skuszę jeśli pęta mi sie gdzieś nidojedzone masło :D
OdpowiedzUsuń@Aneta Starosta, mleko jest idealne do płatków owsianych!
OdpowiedzUsuńMoje ulubione masło orzechowe pochodzi ze sklepu z ekologiczną żywnością w moim mieście i jest bardzo mało słodkie. Pycha! Kiedyś wypróbuję, bo lubię takie proste przepisy. Do tej pory robiłam tylko ciastka owsiane z bananami :)
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne! Dawno nie jadłam masła orzechowego, jak go kupię to wypróbuję takie ciasteczka :) Ogólnie bardzo lubię ciastka owsiane i często je piekę, ale zwykle z dodatkiem masła + do tego jakieś suszone owoce
OdpowiedzUsuńMUSZĘ zrobić :D Kocham masło orzechowe :)
OdpowiedzUsuńWyglądają i brzmią pysznie, ale ja jestem z tych, którym żal dać pół szklanki masła orzechowego do wypieków, nawet tak pysznych ciasteczek :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuję! Wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
wyglądają pysznie - na pewno spróbuję;]
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasteczka owsiane! :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze w przepisach na owsiaki jest to, że można je dowolnie zmieniać, redukować i rozszerzać w zależności od zachcianki czy zasobów lodówki :)
Ja mam nieco bardziej skomplikowany przepis na ciasteczka cookiemonster, ale chętnie wypróbuję Twój :)
Jak planuję upieczenie ciasteczek, to dodaję do nich jakieś draże, orzechy, czekoladę, bakalie itp., a jeśli moja zachciewajka jest niespodziewana to i zadowalam się taką wersją podstawową jak u Ciebie :)
na pewno wypróbuję ! :)
OdpowiedzUsuńmuszę je koniecznie upiec!!! <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis :)
OdpowiedzUsuńTakie chwile, kiedy muszę wchłonąć coś słodkiego to ja mam chyba codziennie. Kiedyś matka natura się zemści i odda mi za jednym zamachem wszystkie pochłonięte kalorie :)
OdpowiedzUsuńPrzepis kiedyś wypróbowałam i ze zdziwieniem stwierdzam, że w tej postaci masło orzechowe jest akceptowalne.
Ej no -kradnę przepis! Uwielbiam takie proste, a smaczne wypieki ♥
OdpowiedzUsuńA na czym pieczesz te ciasteczka ? :)
OdpowiedzUsuń@Gabii 69, to jest silikonowa mata do pieczenia z Ikei, bardzo ją polecam: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80233072/
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuję :) Ten przepis jest tak banalny, że chyba nawet ja kulinarna łamaga powinnam sobie z nim poradzić ;)
OdpowiedzUsuń@Beauty_Station, jeśli ja sobie poradziłam, to Ty też na pewno dasz radę! :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że lubisz to konkretne masło, ale popatrz na skład - jest okrutny :( Najlepszy ma chyba masło z Lidla.
OdpowiedzUsuńSama robię swoje z solonych orzeszków z kauflandu - odrobina cukru i jest milion razy lepsze niż każde kupne. A ile tańsze... 0,5kg za 6zł ;)
@Ruda, teraz to się boję popatrzeć na ten skład ;) Kurcze, to masło smakiem bije wszystkie inne na głowę, nie chcę szukać dalej :( Niestety nie mam jak zrobić własnego masła - wciąż brakuje mi potrzebnych przyrządów kuchennych.
OdpowiedzUsuń