Zdrowe śniadania to temat zawsze na czasie. Hitem samym w sobie jest również owsianka. Odpowiednio przyrządzona może stanowić pyszny początek dnia. Po co jednak wrzucam na bloga coś tak banalnego jak przepis na owsiankę? Okazuje się, że wciąż wiele osób nie zna potencjału tego dania, a tylko wśród moich najbliższych znalazło się kilka osób, które nie miały pojęcia jak w ogóle je zrobić. Sama od jakiegoś czasu staram się coraz rzadziej sięgać po typowe płatki do mleka (które kiedyś uwielbiałam) i decydować się na zdrowsze opcje. Was również do tego zachęcam!
Przepis na moją ulubioną niedzielną owsiankę
(w inne dni zwykle nie jem śniadań w domu)
Składniki (dla jednej osoby):
1 szklanka mleka
1/2 szklanki płatków owsianych
(górskie są podobno zdrowsze od błyskawicznych)
1/2 banana
miód
inne owoce (w zależności od tego, co akurat jest dostępne)
1. Do garnka wlewamy mleko i wsypujemy płatki (uwaga - z tego przepisu wychodzi "papka", jeśli wolicie mieć płatki pływające w mleku, musicie zmienić proporcje).
2. Trzymamy na średnim ogniu aż do zagotowania.
3. Po zagotowaniu zmniejszamy ogień do minimum i dorzucamy pokrojonego banana, którego następnie rozgniatamy, tak by nie zostały duże kawałki (im banan dojrzalszy tym lepiej).
4. Zostawiamy jeszcze na kilka minut co chwilę mieszając, żeby połączyć wszystkie składniki i zapobiec przyklejeniu się owsianki do garnka.
W ten sposób otrzymujemy pyszną bananową owsiankę :) Na wierzch warto dodać łyżkę naturalnego miodu i dorzucić jakieś owoce dla smaku.
Szukam pomysłów na inne pyszne, zdrowe i łatwe do zrobienia śniadania. Linki i inspiracje mile widziane :)
Smacznego!
Em
Codziennie jem owsiankę na śniadanie, ale do pogrzanych w mleku płatków górskich dorzucam po trochę: nasion słonecznika, dyni, siemię lniane, otręby, migdały, suszona żurawina lub śliwki. Wszystkie składniki kupuję w większej ilości na pobliskim rynku, więc nie wychodzi to bardzo drogo, a owsianka jest mega pyszna :)
OdpowiedzUsuńWygląda i smacznie i zdrowo :) Ja bardzo lubię owsiankę różne płatki i musli :)
OdpowiedzUsuń@Kociamber w podróży, ja nie przepadam za takimi dodatkami, od czasu do czasu dorzucę tylko jakieś orzechy, ale jednak wolę świeże owoce.
OdpowiedzUsuńMniam! zjadłabym, ale np z mlekiem sojowym, bo krowie w moim przypadku odpada ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzisiaj przeczytałam na jakiejś stronie, że owoców nie powinno się jeść na śniadanie i nie wolno ich łączyć z jogurtami czy mlekiem. Moje życie legło w gruzach!:P
OdpowiedzUsuńjeszcze gdy jadłam mleko to zawsze zalewałam wcześniej płatki odrobiną wrzątku, tak aby zmiękły. na blogu poranneinspiracje Sylwii jest dużo fajnych przepisów, mnie smakowała owsianka z budyniem, a spoza owsianek biszkoptowy omlet. U mnie najczęściej i tak pojawiają się kanapki albo jajecznica, zazwyczaj rano brak czasu :)
OdpowiedzUsuńMniam kocham owsiankę!.
OdpowiedzUsuń@Dimipedia, nie przyjmuję takich wiadomości do wiadomości ;)
OdpowiedzUsuń@bloo., też kiedyś zalewałam wrzątkiem, ale jednak najbardziej smakują mi takie tylko z mlekiem. Owsianka z budyniem brzmi ciekawie, będę musiała wypróbować!
OdpowiedzUsuńOwsianka jest najlepsza na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńuwiellbiam owsiankę na śniadanie. tylko ciężko kupić prawdziwe płatki górskie, wszędzie są te błyskawiczne. ja zawsze dodaję banana i jakieś suszone owoce, słonecznik, zresztą wszystko na co mam ochotę :D
OdpowiedzUsuńJa jem mniej więcej to samo, ale nie gotuję, a blenduję. 1/3 szklanki płatków, 3/4 szklanki mleka plus mały banan i np. 1/2 jabłka, trochę cynamonu, albo trochę awokado. Pyszny koktajl!
OdpowiedzUsuńWywaliłabym owsiankę i wtedy mniam! moje śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mogę się przekonać do owsianki. Na samą myśl o niej mnie odrzuca. Może dlatego że nie lubię w ogóle płatków w mleku, a takiej paćki to w ogóle nie jestem w stanie przełknąć. Stąd muszę kombinować z innymi rodzajami śniadań ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie śniadania :)
OdpowiedzUsuńJa osobiscie uwielbiam owsianke w wersji z jablkiem, rodzynkami i cynamonem :) Probowałam z bananem ale jest dla mnie zbyt mdła. Pyszna, sycaca i dająca energii na zimne dni ;) Pozdrawiam ciepło z mroźnej obecnie Norwegii :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam owsianki, ale przeważnie jem je na kolację :)
OdpowiedzUsuńAż się głodna zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam... ale bez miodu wole ;)
OdpowiedzUsuń@Balbina Ogryzek, ja nie mam z tym problemu, są w każdym hipermarkecie.
OdpowiedzUsuń@Lidiakrk, niestety nie dorobiłam się jeszcze blendera :)
OdpowiedzUsuń@Żabadubida, zazdroszczę Norwegii!
OdpowiedzUsuńja śniadania bardzo proste;) jogurt naturalny i dodatki:)!
OdpowiedzUsuńPyszne, ale czy faktycznie tak zdrowo jest zjeść na śniadanie ponad 650 kalorii (z borówkami ponad 700)?
OdpowiedzUsuńOoo, to takie moje! Na dodatek mleko i płatk z lidla<3
OdpowiedzUsuńRobię tak samo! Tylko może więcej mleka i już nie dosładzam miodem ;p
OdpowiedzUsuńBył okres, kiedy jadłam owsiankę codziennie przez kilka miesięcy! NAdal uwielbiam wersję z bananem, miodem i orzechami, ale niestety poranny leń sprawił, że nie chce mi się jej przygotowywać :D
OdpowiedzUsuńJa robię owsiankę na wodzie, na wieczór przed zalewam płatki wrzątkiem a potem rano tylko podgrzewam. Z dodatków to wolę rodzynki, suszone śliwki, przyprawę do piernika i miód, uwielbiam takie śniadanie.
OdpowiedzUsuńMmm wygląda przepysznie! Ja uwielbiam pastę z tuńczykiem na kanapki produkcji mojej mamy. Pyyyycha :)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie takie zdrowe śniadanka :)
OdpowiedzUsuńja robię owsiankę na wodzie ;) to moje sprawdzone śniadanie w dni, kiedy mam zajęcia na uczelni ;))
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda j na pewno jest smaczna, często jem płatki górskie, dodaję jogurt bałkański i owoce, mniamm
OdpowiedzUsuńNo, taką owsiankę chętnie bym zjadla :) takie gotowe z torebki są straszne...
OdpowiedzUsuńUwielbiam owsiankę, ale zawsze jem ją z jogurtem, mleka nie lubię :)
OdpowiedzUsuńTutaj cos znajdziesz : http://charlizemystery.com/2014/01/food-10-porridge-recipes/
OdpowiedzUsuń@Gabiq, według mnie jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuń@Justyna, nigdy takich nie próbowałam, z tego co wiem mają duży dodatek cukru.
OdpowiedzUsuń@Anonimowy, dzięki, widziałam już post Karoliny - nieźle się zgrałyśmy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie przepisy i pomysły :) ..jutro na pewno spróbuję.
OdpowiedzUsuńO rany, ale jagód mi się zachciałoooo!
OdpowiedzUsuń