Mam dosłownie chwilę na napisanie tego posta, więc będzie krótko i zwięźle. :) Na blogu możecie zauważyć chwilowy przestój, a to dlatego, że jestem teraz w Paryżu (zerknijcie do poprzedniego wpisu). Po powrocie notki będą się już pojawiać regularnie.
Dziś chciałabym wam pokazać bransoletkę, którą wygrałam na blogu Karo - Charlize Mystery. Mogłam wybrać sobie dowolny kolor, materiał, zawieszkę i grawer. Dość długo się nad wszystkim zastanawiałam, ale wyszło idealnie! Mam wersję z plecionym rzemieniem w kolorze naturalnym.
Muszę przyznać, że jestem nią zachwycona. Wszystkie elementy są bardzo dobrej jakości, a grawer ładnie zrobiony. Naprawdę nie mam się do czego przyczepić.
Bransoletka zapakowana jest w tekturowe pudełko przewiązane kokardką (którą oczywiście zgubiłam zanim zabrałam się za robienie zdjęć), więc jest to świetny pomysł na prezent.
Przyznam, że sama raczej nie zdecydowałabym się na wydanie takiej sumy. A przynajmniej wcześniej bym tego nie zrobiła, bo bransoletka tak mi się podoba, że kto wie... może kiedyś z jakiejś okazji kupię sobie kolejną? Albo podaruję komuś bliskiemu? :)
Jeśli jesteście zainteresowane, bransoletki można zamówić na stronie www.dedicated-charms.pl.
Jak wam się podoba? :)
Em
sliczna :)
OdpowiedzUsuńPiękna! Zazdroszczę wygranej;-)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńWow, Ty to masz szczęście, u Karo zawsze tyle osób się zgłasza!
OdpowiedzUsuńświetna ;D
OdpowiedzUsuńPrzepiękna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńprześliczna :)
OdpowiedzUsuńprześliczna :)
OdpowiedzUsuńPiękne te bransoletki, ale niestety drogie :(
OdpowiedzUsuńświetna jest. gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńtakie bransoletki to super sprawa, każda jest inna! :)
OdpowiedzUsuńśliczna, uwielbiam takie bransoletki
OdpowiedzUsuńCudo :-)
OdpowiedzUsuńcudna! :)
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię do przystojniakowego TAGa, zapraszam ;)
Ładna :) Masz się czym cieszyć :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ! :)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana (TAG: Subiektywny ranking przystojniaków) :>
OdpowiedzUsuńHeh, też brałam udział w tym konkursie ale mnie niestety się nie poszczęściło ;) Bardzo ładnie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńKarol jakoś nigdy specjalnie się mi nie podobał :D. Chociaż po złamaniu nogi zrobił coś z włosami i odrazu zrobił się taki bardziej "mrr..." ;)
OdpowiedzUsuńale ci zazdroszczę tego Paryża :) ładna bransoletka - baza podobna do Pandory.
OdpowiedzUsuńświetnie wybrałaś! bardzo mi się podoba, jest delikatna i ma bardzo ładny grawer.
OdpowiedzUsuńwow, super, ja mam Lilou :)
OdpowiedzUsuń