Co to w ogóle jest wiciokrzew? Jako dziecko wychowane w mieście, w dzieciństwie poznałam bardzo ograniczoną liczbę roślin, choć tak naprawdę nigdy też nie zwracałam na nie szczególnej uwagi. Kiedy więc przetłumaczyłam na polski nieznane mi do tej pory słówko honeysuckle, wciąż nic mi ono nie mówiło. Do tej pory właściwie nie mówi, bo mimo przejrzenia dziesiątek zdjęć w internecie, jakoś nie mogę skojarzyć tego krzewu z czymkolwiek widzianym na żywo.
Zaczęło się od jajeczka eos, które dostałam w prezencie i o którym pisałam więcej w poście o moich balsamach do ust. Z ciekawości poczytałam wtedy trochę o wiciokrzewie, bo bardzo spodobał mi się jego zapach. Nie byłam jednak pewna, ile ma on wspólnego z rzeczywistością, aż do momentu...
...trafienia na kolejny produkt z wiciokrzewem w nazwie. Tym razem był to balsam do ciała Bath & Body Works z nowej letniej kolekcji.
Dwie różne firmy, dwa różne produkty, a zapach ten sam - słodki, kwiatowy, bardzo w moim guście. Stąd też moje pytanie: w jakich kosmetycznych produktach spotkaliście się z zapachem wiciokrzewu? Chętnie dokupiłabym coś jeszcze.
Sam wiciokrzew również mnie zaciekawił. Wiecie coś więcej o tej roślinie i gdzie można ją spotkać?
Em
P.S. Balsam do ciała dostałam w przemiłym prezencie od BBW :)