Kilka miesięcy temu wprowadziłam się do prawie pustego mieszkania i zostałam zmuszona do kupienia wszystkiego, więc zaczęłam od mebli. Dodatki okazały się sprawą drugorzędną, kupuję je od czasu do czasu, ale raczej czekam na okazje. I taka właśnie promocja trafiła się w ostatni weekend w Home&You. Spędzałam akurat weekend w Warszawie i wybrałam się do Arkadii, żeby rozejrzeć się po sklepach. Nie planowałam się na nic decydować, wychodząc z założenia, że jak coś sobie upatrzę, to po prostu kupię na miejscu, w Krakowie. Wyszło jak zwykle, czyli nie wyszło. Wracałam z walizką wypchaną do granic możliwości, i to wszystko przez niedobre Home&You - nie dość, że bardzo dużo rzeczy było przecenionych o 70%, to jeszcze dodatkowo każda druga rzecz była za złotówkę. Nie trzeba znać się na matematyce, żeby szybko policzyć, że większość rzeczy można było kupić za 15-20% ich pierwotnej ceny.
Najbardziej jestem zadowolona z poduszek na krzesła. Co prawda kurczaki są już trochę passe, ale druga strona, zielona w białe kropki, idealnie będzie mi pasować do kuchni. Długo szukałam czegoś odpowiedniego, a te udało mi się dorwać za ok. 6 zł/ szt. (zamiast 35 zł).
Nad tymi podkładkami zastanawiałam się już kilka tygodni temu, ale stwierdziłam, że są jednak trochę za drogie. Kolejna rzecz, która świetnie będzie wyglądać w mojej zielonej kuchni :) Kosztowały ok. 2 zł/ szt. (zamiast 11 zł).
Od jakiegoś czasu planuję zawiesić na ścianie sznurek i przypiąć do niego trochę zdjęć. Małe klipsy z liśćmi wykorzystam dopiero za parę miesięcy, ale już teraz wyobrażam sobie, jak ładnie udekorują mi mieszkanie na jesień. Kosztowały ok. 1,50 zł/ paczkę (zamiast 7 zł).
Niestety nie zdążyłam tego wpisu przygotować wczoraj, więc promocja "drugi za 1 zł" już nie obowiązuje. Wciąż jednak sporo rzeczy można upolować w Home&You 70% taniej - zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i online. Mam nadzieję, że skorzystacie :)
Podczas tych samych zakupów (przypominam - "tylko się rozejrzę") dorwałam też świetną sukienkę w H&M. Chwalę się, bo już dawno nie czułam się w niczym tak dobrze :) Kosztowała 79,90 zł i jeśli wam się podoba, to bez problemu powinniście ją jeszcze dostać.
Życzę wam równie udanych zakupów!
Em