Fanki essence na pewno wiedzą, że od kilku lat marka każdej jesieni wypuszcza mroczno-wampirzą edycję kosmetyków.
2009 - moonlight

2010 - eclipse

2011 - vampire's love

2012 - breaking dawn
Według mnie były to jedne z bardziej udanych limitowanek, zwłaszcza moonlight i vampire's love. W tym roku już bez bezpośredniego nawiązania do wampirów, marka przygotowała serię dark romance, która według mnie zapowiada się całkiem nieźle!
lakiery do paznokci
![]() |
04 gothic gold | 03 moonless night |
![]() |
01 dark night starlight | 02 red romance |
rozświetlacz w kremie
![]() |
01 light up! |
kredki do oczu
![]() |
02 foggy love | 01 black shadow |
błyszczyki do ust
![]() |
02 light up! | 01 black shadow |
szminki do ust
![]() |
02 painted love | 01 red romance |
paletki cieni do powiek
![]() |
01 mystery glam |
![]() |
02 a romance to remember |
róże do policzków w musie
![]() |
01 painted love |
![]() |
02 red romance |
tatuaże do ciała :))
![]() |
01 dark art |
zestaw do zdobienia paznokci
![]() |
01 what gothic girls want Zdjęcia pochodzą z www.pinkmelon.de |
Na pewno wam też najbardziej spodobały się zmywalne tatuaże, prawda? I ta nazwa "dark art" :)) A tak na serio, to nie mogę się doczekać wypróbowania jasnego piaskowego lakieru (choruję na taki odcień, od kiedy Mania pokazała na swoim blogu cudowny lakier p2), rozświetlacza w kremie (w końcu coś nowego!) i zestawu do zdobienia paznokci.
Na pewno będziecie pytać, czy kolekcja będzie dostępna w Polsce. Mam dla was złą wiadomość - raczej nie. Liczyć można jeszcze tylko na Drogerie Natura, ale kto wie, czy u nich w ogóle pojawi się jeszcze kiedyś jakaś limitowana edycja. Pozostają nam chyba wycieczki za zachodnią granicę ;)
Trzymajcie się ciepło!
Em