Mimo że wpis ten nie powstaje we współpracy z żadną firmą, moja opinia będzie dotyczyła krakowskiego FreshFit (działającego też w Kielcach). Firma została wybrana na podstawie opinii w internecie, które były w przeważającej mierze pozytywne i zapewniały o najważniejszym: że jedzenie jest smaczne. FreshFit oferuje 5 rodzajów diet: 1000 kcal, 1500 kcal, 2000 kcal, bezglutenową i 3000 kcal („dla sportowców”). Moja opinia będzie dotyczyła tej ostatniej.
Niektóre firmy cateringowe przywożą jedzenie wieczorem, inne dostarczają jedzenie od razu na dwa dni. FreshFit ma moim zdaniem najlepszy system, bo świeże jedzenie otrzymujemy rano (można nawet zaznaczyć, żeby było to przed godziną 6). Do wyboru jest pakiet na cały tydzień lub tylko na dni robocze. W każdej diecie znajduje się pięć posiłków: śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja. Z tego, co zauważyłam, jeden z nich jest zawsze na słodko (zwykle jest to śniadanie, drugie śniadanie lub podwieczorek). Co mnie zdziwiło w diecie 3000 kcal, to ilość jedzenia. Ufam, że dostawca nie oszukuje i posiłki naprawdę są wysokokaloryczne, ale czasem trudno było mi uwierzyć na przykład w to, że zupa ma 500 kcal.
PLUSY DIETY PUDEŁKOWEJ
- Idealne rozwiązanie dla osób, które nie lubią gotować.
- Prosty sposób na to, żeby zdrowo się odżywiać (ja na przykład zjem prawie wszystko, co podstawi mi się pod nos, więc jeśli byłyby to same zdrowe rzeczy, przez 95% czasu odżywiałabym się zdrowo).
- Świetna okazja do poznawania nowych smaków i inspirowania się na przyszłość (jeśli w końcu zrezygnujemy się z diety pudełkowej).
- Całkowity brak monotonii – każdego dnia jemy pięć zupełnie różnych posiłków (nikt normalny nie traciłby tyle czasu, przecież obiady gotuje się przynajmniej na dwa dni :)).
- OSZCZĘDNOŚĆ CZASU, zarówno tego przeznaczanego na gotowanie, jak i godzin spędzanych na zakupach spożywczych.
- Oszczędność wody (myjemy tylko sztućce, chyba że komuś bardzo przeszkadza jedzenie z plastiku i przekłada wszystko na talerze).
- W przypadku diety odchudzającej na pewno bardzo ułatwia to cały proces – jemy dokładnie tyle, ile trzeba.
- Dieta jest skomponowana przez specjalistów żywienia, więc posiłki są odpowiednio zbilansowane i nie musimy w ogóle o tym myśleć.
- Znacznie łatwiej jest jeść regularnie (mnie niestety wciąż zdarza się głodować przez pół dnia i wieczorem rzucać się na jedzenie).
MINUSY DIETY PUDEŁKOWEJ
- CENA. Na pewno bardzo dużo osób nie może sobie pozwolić na wydanie 45–58 zł dziennie (w niektórych firmach nawet sporo więcej) na jedzenie.
- Nie wszystkie firmy mają w ofercie dietę roślinną lub chociaż wegetariańską (szkoda, bo ja najchętniej skorzystałabym właśnie z takiej).
- Codziennie wyrzucamy do kosza pięć plastikowych opakowań (ale z drugiej strony prawie nie produkujemy innych śmieci).
- Nie zawsze trafione smaki. Nie chodzi tu bynajmniej o niesmaczne potrawy, ale od czasu do czasu każdemu trafi się danie ze składnikiem, którego zwyczajnie nie lubi (nie było tego dużo jak na 100 posiłków, do głowy przychodzą mi śledzie w cebuli i kurczak w galarecie; dla mnie odpada też wszystko z grzybami).
Większość firm cateringowych oferuje próbne zestawy, dzięki którym możemy zobaczyć, o co w tym wszystkim chodzi i czy taki sposób odżywiania nam odpowiada (w FreshFit są to 3 dni za 99 zł).
Moje zdanie na temat diet pudełkowych jest jasne: bardzo polecam ją wszystkim, których na to stać. Jest to idealne rozwiązanie dla osób takich jak ja, którym robienie zakupów spożywczych i przygotowywanie posiłków nie sprawia przyjemności, a jest dla nich jedynie codziennym obowiązkiem. Ugotować coś i poeksperymentować w kuchni zawsze można w weekend :) Mimo wszystko cena jest dla mnie za wysoka, dlatego sama na razie nie zdecyduję się na wykupienie cateringu (a przynajmniej nie na stałe), jednak w przyszłości bardzo chciałabym korzystać z takiej usługi.
Mam do was prośbę: jeśli korzystaliście z diety pudełkowej, koniecznie dajcie znać w komentarzach, jaka to była firma i jakie macie na jej temat opinie. Interesują mnie głównie te z Krakowa, ale z waszych wypowiedzi na pewno skorzystają też inni, więc piszcie śmiało również o pozostałych miastach.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. Bardzo chętnie je czytam i odpowiadam na każde pytanie! Proszę, nie spamuj jednak - nie zapraszaj do siebie i nie podawaj linka do swojego bloga. Znajdę go w Twoim profilu! Dziękuję.