Dziś w niektórych Naturach razem z nowościami pojawiła się limitowanka Catrice Urban Baroque. Oczywiście od razu pobiegłam po puder i szminkę, na które się czaiłam. Miałam szczęście, bo akurat te dwie rzeczy były najbardziej rozchwytywane.
W Krakowie limitowanka pojawiła się na razie tylko w Naturze w Galerii Kazimierz, ale myślę, że jest duża szansa na to, że i do Natury pod Pocztą wkrótce dotrze.
Nie wykupiłam wszystkich produktów jak to często robię z limitowankami Essence, bo i kosmetyki Catrice jakoś mniej mi przypadły do gustu, i ta limitowanka też nie do końca do mnie trafia, zwłaszcza cienie do powiek i lakiery (nie lubię lakierów ze stałej oferty, dlatego nawet nie myślałam o kupowaniu tych).
Puder miał kosztować 17,99 zł, a szminka 16,99 zł, ale znów, jak w przypadku limitowanki ILB Essence, ceny były niższe. Pewnie za kilka dni się zorientują i to zmienią. Także za puder zapłaciłam 14,19 zł, a za szminkę 13,39 zł.
Puder rozświetlający C01 Masquerade Ball
Szminka C01 Marie Antoinette
Zastanawiałam się też nad innym odcieniem szminki, Elisabeth, ale ostatecznie postanowiłam poczekać na nowości Essence i tam się obkupić w tańsze produkty. :)
O takim puderku marzę!!! *_*
OdpowiedzUsuńLecę jutro do Natury we Wrocławiu tam, gdzie jest szafa Catrice :D!
Puder jest... śliczny:)
OdpowiedzUsuńA ja nie wiem albo jestem ślepa albo w mojej naturze nie ma Catrice, a no nie bede lecieć do innej części miasta xD
OdpowiedzUsuńZazdroszczę*.* Mam nadzieję, że coś upoluję z tej limitki...
OdpowiedzUsuńGratuluje zakupu :]
OdpowiedzUsuńI ja zazdroszczę :( Czemu w Poznaniu nie ma catrice grrrr!
OdpowiedzUsuńu mnie też nie ma catrice, a ten puder widziałam na jakimś blogu niemieckim i tak go zapragnęłam!
OdpowiedzUsuńw moim mieście nie ma, a miasteczko nieopodal znaaacznie mniejsze ma Catrice :( chyba bede musiała się tam wybrać!
Ty niedobra! Teraz muszę go kupić :D. A akurat dzisiaj jadę, to na świeżo i w afekcie pewnie go kupię ;).
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję bazy Catrice bo dumałam nad nią dzisiaj ale nie byłam do końca zdecydowana :)
OdpowiedzUsuńcalypso, na pewno dam znać, na razie niewiele mogę powiedzieć, bo miałam ją na powiekach dopiero jeden raz, ale spisała się całkiem dobrze. zobaczymy jak będzie dalej :)
OdpowiedzUsuńWyróżnienie ode mnie :) - http://aboutlillamy.blogspot.com/.
OdpowiedzUsuńMam lakier 04 i szminkę Elisabeth i jestem baaardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na swatche pudru. Ciekawi mnie czy prócz wizualnego wyglądu przypomina w czymś więcej sławetne meteoryty.
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana :)
1. Podziękuj i napisz adres bloga który wręczył Ci nagrodę.
2. Napisz siedem faktów o sobie.
3. Podaj siedem blogów na które najczęściej i najchętniej wchodzisz .
4. Powiadom te blogi o wygranej.
Kurcze ale fajowe zakupy, szczególnie ten puder mi sie podoba... szkoda ze u mnie nie ma Catrice.
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy, puder rozwalił mnie na łopatki :)
OdpowiedzUsuńi jak się sprawuje puder? :)
OdpowiedzUsuńsnow, jeszcze nad nim pracuję. Daje dla mnie zbyt słaby efekt na kości policzkowe, ale zbyt drobinkowy na całą twarz. Kombinuję i kombinuję. Ale wygląda pięknie. :D
OdpowiedzUsuńmuszę się koniecznie wybrać do Natury, bo w końcu znalazłam ją w swoim mieście ;)
OdpowiedzUsuńzostałaś wyróżniona:)
OdpowiedzUsuńhttp://april-station.blogspot.com/2011/03/sunshine-award-tag.html
no dla samego wyglądu warto go mieć ;D
OdpowiedzUsuńMogłabyś zrobić jakiś wpis o tym jak nakładać puder? Ciekawa jestem jak wygląda na buzi :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń